Monika77 7 czerwiec
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2007
- Postów
- 983
Pycia i to nie byłoby szczerze mówiąc takie głupie. Jak ja leżałam to była dziewczyna, u której wywołali poród, bo miała zatrucie ciążowe i męczyła się z ciśnieniem. A jeśli trafiłaby wcześniej do szpitala to prawdopodobnie teraz (po porodzie) męczarnie z ciśnieniem miałaby z głowy.
Choć to twoje ciśnienie wcale nie wygląda mi na jakąś katastrofę, ona miała dużo dużo wyższe. Ale ja nie jestem lekarzem.
Ja przed ciążą też miałam dość niskie, a teraz mam takie "książkowe", ale jak na mnie wysokie.
Co na to twój gin? Czy to on przepisał ci leki? Pewnie o tym pisałaś, ale sorki nie pamiętam.
Choć to twoje ciśnienie wcale nie wygląda mi na jakąś katastrofę, ona miała dużo dużo wyższe. Ale ja nie jestem lekarzem.
Ja przed ciążą też miałam dość niskie, a teraz mam takie "książkowe", ale jak na mnie wysokie.
Co na to twój gin? Czy to on przepisał ci leki? Pewnie o tym pisałaś, ale sorki nie pamiętam.