reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uciazliwe objawy

fantazja daj znac koniecznie. ja tak mialam moze ze 2 razy i juz rozwarcie wiec moze Ci sie juz szyjka rozwiera lub skraca.... powodzenia!!!!!
 
reklama
poki co corcia grzecznie siedzi;) Bole nadal sa ale nieregularne i w sporych odstepach, wiec mysle ze jeszcze troche wytrzymamy. Asylan - mi tez sie szyjka skraca i jest miekka, tyle ze rozwarcia brak, w kazdym razie 2 tygodnie temu nie bylo:-)
 
ajj no wlasnie co ciaza to inaczej i nistety tak dokladnie przepowiedziec sie nie da kiedy sie zacznie...Moja znajoma- wlasnie sie dowiedzialam urodzila wczoraj - ciaza wczesa - a panienka zadnych oznak nie miala - szyjka oki rozwarcia brak - no dziwne to to - ale coz...
wiec, ja juz glupieje poprostu i jak wczesniej panikowalam na kazdy skurcz tak teraz juz mnei to nie rusza heheh mam nadzieje, ze ruszy mnie gdy sie porod faktycznie zacznie ;-)

Dzieczynki trzymajcie sie juz nie dlugo - nog spuchnietych wam serio nie zazdroszcze...
agik -
zauwazylam, ze ty cos zle znosisz ta koncowke - staraj sie mimo wszystko znalesc jakies plusy - bo wszystkie przechodzimy to co ty i tez jestesmy zmeczone i w ogole - a to ze poplakujesz...wiesz wydaje mi sie ze dzidzi twoj humor moze sie udzielic :tak:- glowa do gory! :-D:-D:-D
sa dziewczyny tu u nas co lezec musza i na tabletach jada i ..dzielne sa. Jest to trudny okres dla kazdej z nas (szczegolnie pierwsza ciaza - bo stajemy sie pierwszy raz mamami:szok: - heheh) ale,

Glowa do gory! Bedzie dobrze ;-)
mnie tez juz czasem cos trafia bo ja ogolnie czlowiek energiczny jestem i teraz czuje sie mega ....nooo nie soba - ale wydaje mi sie, ze nie ma co rozpaczac - to tylko przejciowe ;-)
 
Widze Anni, ze Ty tez ranny ptaszek;) Ja na razie do tych skurczykow podchodze spokojnie. Mam tylko problem, bo mnie rwie do sprzatania a wiadomo, ze nie chce nic przyspieszyc. Wiec sie mecze niemilosiernie probujac grzecznie wysiedziec na czterech literach:wściekła/y::-D
 
a ja będę sprzątać bo odstawiłam dziś leki i chce rodzić:D nie bede się forsowac ale spróbuje wrócić do dawnej siebie a nie tej uwiązanej do łóżka:tak: oczywiście najpierw kasza manna, myśl o której towarzyszyła przebudzeniu hehe
 
a ja będę sprzątać bo odstawiłam dziś leki i chce rodzić:D nie bede się forsowac ale spróbuje wrócić do dawnej siebie a nie tej uwiązanej do łóżka:tak: oczywiście najpierw kasza manna, myśl o której towarzyszyła przebudzeniu hehe

super Sorga ze dzis odstawilas leki
to teraz tylko nie przesadz z forsowaniem:tak::-D
i jak najszybszego i bezbolesnego rozpakowania zycze:-):-)
u mnie niestety raczej nie za szybko to nastapi:tak:
przynajmniej tak wnioskuje po wczorajszej rozmowie z ginem

smacznego
 
Sorga to życzę Tobie i Eryczkowi szczęśliwego rozpakowania w najbardziej optymalnym dla Was obojga momencie!!
Ciekawi mnie jak twój organizm zareaguje na odstawienie leków.. Pisz na bieżąco jakby coś się zaczynało dziać. :-)

Fantazja ty też dawaj znać co nowego u ciebie się dzieje..
 
Dziewczyny zrobiłam się taka niezdarna ,że aż mnie to złości.Wszystko mi leci z rąk,oczywiście na podłogę,bo ciężko mi się schylać,wszystko przewracam,potykam się no tragedia muszę cały czas uważać.Wczoraj do tego wszystkiego wsadziłam sobie w oko szczoteczkę od tuszu do rzęs,oko mi łzawi i boli do dzisiaj i jak tu być spokojnym.Dzisiaj idę na wizytę do gina,może on poprawi mi humor.
 
a co tam to sobie ponazekam dzis:tak::tak::tak::tak:
pol nocy nie spalam,
miejsca se znalezc nie moglam
rece mi spuchly
paliczki bola
do cholery kiedy to sie skonczy:wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Do góry