reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U pediatry

Bylam u tego lekarza,powiem wam ze to nic powaznego.Lekarz powiedzial ze to jest od zylki i poprostu zrobilo sie wybrzyszenie,czyli nic powaznego .Narazie mam sie nie martwic bo wiele dzieci tak ma.Jezeli tylko bedzie sie nadal powiekszac zrobia mu zabieg i bedzie po klopocie.Mam tylko pilnowac aby sobie tego nie zadrapal.W kazdym razie za tydzien jade do Polski,wiec tam takze pojde do pediatry.

Czyli jest to naczyniaczek. Nam pediatra powiedział dokładnie to samo bo Nadia ma naczyniaka na główce. Musisz to tylko obserwować czy nie rośnie. Dobrze ze to nic poważnego :tak::-)
 
reklama
Bylam u tego lekarza,powiem wam ze to nic powaznego.Lekarz powiedzial ze to jest od zylki i poprostu zrobilo sie wybrzyszenie,czyli nic powaznego .Narazie mam sie nie martwic bo wiele dzieci tak ma.Jezeli tylko bedzie sie nadal powiekszac zrobia mu zabieg i bedzie po klopocie.Mam tylko pilnowac aby sobie tego nie zadrapal.W kazdym razie za tydzien jade do Polski,wiec tam takze pojde do pediatry.

no i całe szczęście, że to taki drobiazg. Całuski i przytulasy dla Dominisia:tak::-D

A swoją drogą to jednak przychlapane, że my się tak ciągle martwimy o nasze krasnoludki i każda rzecz jak się dzieje wywołuje taki stres... Głupi mały naczyniaczek, a ile nerwów....
 
A swoją drogą to jednak przychlapane, że my się tak ciągle martwimy o nasze krasnoludki i każda rzecz jak się dzieje wywołuje taki stres... Głupi mały naczyniaczek, a ile nerwów....

Taka juz nasza rola:tak:. poza tym tak bardzo kochamy nasze maleństwa, że nie wyobrażamy sobie, żeby im sie cos stało i dlatego takie nasze reakcje! Nasze mamy tez się tak o nas troszczyły:-D:-D:-D.
 
Ania Masz rację z tymi mamami. Teraz potrafię to docenić, bo wcześniej wydawało mi się, że moja mama przesadza i jest nadopiekuńcza ;-):-D
 
Bylam u tego lekarza,powiem wam ze to nic powaznego.Lekarz powiedzial ze to jest od zylki i poprostu zrobilo sie wybrzyszenie,czyli nic powaznego .Narazie mam sie nie martwic bo wiele dzieci tak ma.Jezeli tylko bedzie sie nadal powiekszac zrobia mu zabieg i bedzie po klopocie.Mam tylko pilnowac aby sobie tego nie zadrapal.W kazdym razie za tydzien jade do Polski,wiec tam takze pojde do pediatry.
Moja Julcia tez ma takie naczyniaki - jednego takiego malutkiego koło oczka, a drugiego a w zasadzie jest ich kilka takich rozlanych z tyłu na dole glowki juz prawie na szyji. tez sie tym bardzo martwilismy ale lekarka nas uspokoila ze to nic takiego i powinno sie samo wchlonac, jezeli jednak sie nie wchlonie to mozna to wymrazac. wiec mam nadzije ze bedzie ok. tym bardziej ze nasza mala myszka od malenkiego jezdzi po roznych lekarzach. najpierw wymioty i pobyt w szpitalu, pozniej czeste wizyty u ortopedy, pozniej sie okazalo ze ma wzmozone napiecie i asymetrie (moze ktoras z Was miala z tym doswiadczenia jakies, chetnie bym porozmawiala) i opieka rehabilitanta, a teraz jeszcze doszedl neurolog. do tego caly czas usg i inne badania - biedna ta moja Julka, ale i tak jest pryz tzm bardyo dyielna. wcyoraj jak bzlismz u neurologa to yapztalam o to jej niespanie, aole odeslal mnie do pediatry bo ponoc u dyieci do 1 roku yzcia to nie jest neurologicyne i tak od lekarya do lekarya, a julka jak niespala tok dalej nie spi, a w kaydzm rayie kiepsko, amz y meyem juy wysiadamy )boje sie co bedzie jak woce do pracy, chzba bedyie trzeba zaopatrzyc sie w jakies dopalacze :-)
 
aaga ... biedna ta Twoja Julcia :-(, bo to krążenie po lekarzach jest straszne, my dopiero zaczęliśmy ... a ja już mam dosyć... no ale najważniejsze, żeby nasze dzieciaczki miały dobrą opiekę lekarską i przede wszystkim, żeby były zdrowe!!!

Jeśli chodzi o to wzmożone napięcie to chyba córeczki aanneettyy i Brety miały z tym problemy, więc pewnie dziewczyny się do Ciebie odezwą :tak:.
Buźka dla Twojej kochanej Julinki :-)!
 
Kama moja zuzka tez miewa takie czerwone plamki i nie sa to normalne krostki. ostatnio posmarowałam Sudokremem i zeszły...

Tika trzymamy kciukasy za Mateuszka !
 
reklama
Kama moja zuzka tez miewa takie czerwone plamki i nie sa to normalne krostki. ostatnio posmarowałam Sudokremem i zeszły...

Tika trzymamy kciukasy za Mateuszka !

Dzieki za rade:tak:.Szczerze piszac lekarz nic mi nie przepisal,kazal mi tylko czekac az zniknie lub powiekszy sie:no:.Mam nadzieje ze dzieki sudokremowi zejdzie mu to:tak:.
 
Do góry