reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U pediatry

Mamo Antosia ja tez mysle ze ejst ok i ze maly byl po prostu nie zadowolony z przymusowego lezenia i dotykania przez obca babe:tak:
 
reklama
Antosia- dajcie spokój, co za ..... no, lekarze. Sztywność karku występująca przy zapaleniu opon mózgowych jest charakterystyczna i każdy średniej klasy pediatra potrafi odróżnić sztywność karku od "stawiającego się" dziecka! Poza tym przy zapleniu opon mózgowych jest jeszcze kilka innych objawów neurologicznych.

Moja Ewela czasem jak jest zmęczona (ale tak porządnie) to też tak wygląda- rozpalona, rozdrażniona i leci normalnie przez ręce. Wyśpi się i jest OK. No chyba, że młody coś załapał, ale dajcie spokój- od razu zapalenie opon???
 
Tika, diagnozy jako takiej nie postawiła bo trudno stwierdzić co mu jest po godzinie gorączkowania a innych objawów nie ma. Jak mu zbiję gorączkę czopkiem to zachowuje się normalnie, bawi się, śmieje. U nas w domu ostatnio grypa panowała i może jego wzięło albo to po prostu zęby skoro innych objawów brak:confused:.
Dzięki dziewczyny za pocieszenie.
Tika, trochę mnie uspokoiłaś tym, że tak często się tej sztywności czepiają.
 
Xandii, on ewidentnie ma gorączkę:zawstydzona/y:
A najgorsze jest to, że nie mogę mu podać tego antybiotyku, bo to jest zawiesina i wszystko, co mu podam to zaraz zwymiotuje. Mieszałam już mu z piciem, z danonkiem, ale wszędzie czuć smak leku i wszystko wyrzygane:wściekła/y:. Jestem zdana na czopki.
 
No to się cieszę Antosiówko kochana, że Cię trochę uspokoiłam :tak: ... i po tym co napisałaś, to faktycznie wygląda na tą grypę lub zęby ... bo inaczej nie zachowywał by się normalnie po zbiciu gorączki tylko byłby bardzo marudny ...

Gorączko zmykaj a sio ... a my będziemy czekać na wieści o Antosiu!
 
Kurcze Antoś też choruje? Kurcze ale czas głupkowaty, a lekarze? kompletna klapa.
Antosiowa trzymajcie się i dajcie znać jak się czujecie? Powodzenia

Moja Emilka z lekka lepiej, pisałam na innym wątku o niej, już 2 dawki Bactrimu ma za sobą. Mam nadzieję, że za tydzień badanie moczu będzie dobre, bo teraz to już pewna jestem, że to zakażenie dróg moczowych
 
Antoś w nocy miał jeszcze gorączkę, co cztery godziny podawałam mu czopki, bo o antybiotyku nie było mowy. Rano moje dziecko obudziło się jak nowo narodzone w dobrym humorze:-). Po gorączce ani śladu:tak:. Co było powodem gorączki, nie wiem, może jednak te zęby, których nie widać:-p.
Dzięki dziewczynki za troskę, buziakuję Was mocno;-)
Emilce zdrówka życzę:tak:
 
reklama
Ciesze sie Antosiowa ze u Antoska wszystko wporzadku rzeczywiscie to chyba zeby i moze niedlugo znajdziesz w buzce cos nowego:-):-):-)
 
Do góry