reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U pediatry

reklama
dziewczyny moja Laura jest chora:-(
od zeszlej niedzieli ma biegunke,tzn.robi 4 rzadkie kupy na dzien i chore ze sluzem,ma brak apetytu -tzn mleka nie chce pic,je tylko kaszki i to jeszcze nie specjalnie jej smakuje:-(,bylismy u lekarza w czwartek ,dostala lekarstwo ale jej nie pomaga,jutro idziemyy znowu:sick:chyba dopadl ja jakis porzadny wirus:sorry::-(
 
Tak jak podawaj jej duzo plynow bo moze sie szybko odwodnic:-( Sluchaj jest tez smecta i trilac zapytaj lekarza czy mozesz jej to podac i kup jeszcze jakies elektrolity do picia........nie dobre to cholerstwo ale pomaga, sprobuj ja zapchac chrupkami kukurydzianymi u nas to pomagalo......moze ona ma po prostu rotawirus........moja Emilka czesto to lapie.......teraz podaje jej czekolade gorzka i odgazowana coca cole bo tez dzialaja zatwardzajaco:confused2: no i tak jak pisalam gotowana marchewka, zadnych produktow mlecznych i surowych sokow warzyw i owocow. A co do melka to dzieci chyba instynktownie wiedza ze ono im szkodzi i nie chca go pic. Emilak reaguje dokaldnie tak samo.:nerd:
 
Biedna Laurunia ... :-:)-:)-(. Dużo, dużo zdrówka życzymy i buziaczki przesyłamy!!!
... podobno oprócz leków na taką biegunkę (również gdy jest ona wirusowa) pomaga w jakimś tam stopniu marchwianka ... synek koleżanki też to przechodził i lekarz zalecił mu właśnie taką zupkę marchewkową i sok wyłącznie jabłkowy ... to wszystko + podawanie odpowiednich leków ... u nich był to niestety w końcu antybiotyk :blink:
 
w Polsce w aptekach jest taka specjal;na marchwianka z Hippa na biegunki...
Laurucha trzymamy kciukasy - pokaz temu rotawirusowi gdzie raki zimują!

U nas katar (Zuzki) a u mnie bol w poskrzelach. Byłysmy obie u jednego doktora <lol> Zuzka od 3 dni zarywa nam i sobie noce, nie moze oddychac. Mam ogromny problem z czyszczeniem jej nosa Fridą i z wkraplaniem tam czegokolwiek. Narazie daje jej Sterimar (i czyszcze jak sobie pozwoli), syrop na kaszel (troche jednak ma-nie udaje), a na noc Otrivin Extra Care. Ale mam w domu Nasivin i chyba wzorem tynki zastosuje, bo nie wytrzymam kolejnej nocki walki z nią...
Macie jakies sprawdzone sposoby na czyszczenie noska?
 
Życzę wszystkim dzieciom i mamom szybkiego powrotu do zdrowia.

Abeja Przede wszystkim czyść nosek tak często jak się da. Możesz też robić inhalacje - gorącą wodę w garnku postaw na podłodze, a Zuzę połóż sobie na kolanach, tak by miała buźkę nad garnkiem. Możesz też postawić garnek z wrzątkiem koło łóżeczka. Mała jak będzie spać to będzie sobie wdychać wilgotne powietrze. No i co się sprawdza, to jeszcze lekko podniesiony materac - łatwiej się wtedy oddycha. Te wszystkie sposoby nam w jakimś stopniu ulatwiły życie jak Witek był chory i miał straszny katar. A jak Zuza nie da sobie oczyszczać nosa, to niestety może to się skończyć odśluzowywaniem w przychodni, a to nie należy do przyjemności a ni dla dziecka ani dla rodzica, który widzi jak to jest robione. Uwierzcie mi, znam to z doświadczenia.
 
Monia dzieki, zaraz po kapieli, jeszcze przed jedzeniem zrobie jej inhalacje mascia wick wapo rub. Mam nadzieje ze to pomoze
 
reklama
Do góry