A
ania_zywa
Gość
Trochę ostatnio wypadłam z obiegu.. Mogłabym też prosic o ten artukuł?? ania_zywa@op.pl
Bo wiecie co mi się przypomniało? Hania po trezciej dawce szczepionki skojerzonej jakos dziwnie się zachowywała. Miała jakby takie skurcze szyi, tak jakby sie wykrzywiała (troszkę przypominało to paraliż). Było nawet u nas w domu pogotowie(była niedziela), bo ona przy tym płakała, więc musiało ją to boleć:-(. Ale jak przyjechał lekarz, to ona akurat się uspokoiła, więc stwierdził, że to może ze zmęczenia. Dał skierowanie do szpitala, gdyby jeszcze coś takiego sie działo. No i powtórzyło się to może 2 razy i więcej nie, więc już do żadnego szpitala nie jechałam. Myślicie, że to mogło też być od tej szczepionki? Tika też myślała, że te oczki Mateuszek ze zmęczenia wywraca:-(.
Bosz, jutro idziemy na szczepionkę WZW, więc zapytam u siebie też jak to jest z tymi skojarzonymi. Bo mi to nawet w szpitalu na położniczym wszyscy polecali, żeby szczepić 5w1. A pediatra nawet mnie nie zapytała o zdanie, tylko wypisała receptę.
Poza tym to jutro będę wiedziała ile Hania waży, 2 miesiące temu miała 8,2kg.
Xandi, głupie baby (obie)
A co do jedzenia, to Hania ostatnio znów zaczęła jeśc na raty. Najpierw wypija 100ml a po 15 minutach resztę. Więc może też tak spróbujcie? Może okaże się, że dzieci potrzebują tylko odpocząć. Ja też sie wystraszyłam, że tak mało je a tu proszę. Powrót do okresu noworodkowego.
Bo wiecie co mi się przypomniało? Hania po trezciej dawce szczepionki skojerzonej jakos dziwnie się zachowywała. Miała jakby takie skurcze szyi, tak jakby sie wykrzywiała (troszkę przypominało to paraliż). Było nawet u nas w domu pogotowie(była niedziela), bo ona przy tym płakała, więc musiało ją to boleć:-(. Ale jak przyjechał lekarz, to ona akurat się uspokoiła, więc stwierdził, że to może ze zmęczenia. Dał skierowanie do szpitala, gdyby jeszcze coś takiego sie działo. No i powtórzyło się to może 2 razy i więcej nie, więc już do żadnego szpitala nie jechałam. Myślicie, że to mogło też być od tej szczepionki? Tika też myślała, że te oczki Mateuszek ze zmęczenia wywraca:-(.
Bosz, jutro idziemy na szczepionkę WZW, więc zapytam u siebie też jak to jest z tymi skojarzonymi. Bo mi to nawet w szpitalu na położniczym wszyscy polecali, żeby szczepić 5w1. A pediatra nawet mnie nie zapytała o zdanie, tylko wypisała receptę.
Poza tym to jutro będę wiedziała ile Hania waży, 2 miesiące temu miała 8,2kg.
Xandi, głupie baby (obie)
A co do jedzenia, to Hania ostatnio znów zaczęła jeśc na raty. Najpierw wypija 100ml a po 15 minutach resztę. Więc może też tak spróbujcie? Może okaże się, że dzieci potrzebują tylko odpocząć. Ja też sie wystraszyłam, że tak mało je a tu proszę. Powrót do okresu noworodkowego.