Witam :-)my juz po szczepieniu Hanka zniosła to dzielnie nawet nie płakała. ogólnie jest zdrowa jak rydz wazy 6900 i mierzy 69 cm :-) a co do dzisiejszego nie jedzenia to pediatra mowi ,ze to moze byc przez dziąsła tak jak myslałam... pozdrawiamy i zyczymy zdrowka wszystkim chorym!!!!!!
reklama
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
cudnie rosna dzieciaczki:-):-):-)
dominique.p
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2005
- Postów
- 1 746
Chorowitkom - duzo zdrowka!
Ale nam dzieciaczki rosna, fiu fiu!
A ja mam pytanie do mam karmiacych cycem i podajacych dodatkowo inne pokarmy: czy Wasze dzieciaczki po rozszerzeniu diety zaczely rzadziej robic kupke? Pszczola jak byla na cycu li i jedynie, robila nawet 5-6 razy na dobe, a teraz robi raz na 2 dni i to taka megakupe, pielucha pełna od pepka po koniec plecow;-)i nie ma ona jakiejs "twardszej" konsystencji jak przy zaparciu - robi ja bez wysilku. Czy to normalne? Czy lepiej pojsc z tym do pediatry?
Ale nam dzieciaczki rosna, fiu fiu!
A ja mam pytanie do mam karmiacych cycem i podajacych dodatkowo inne pokarmy: czy Wasze dzieciaczki po rozszerzeniu diety zaczely rzadziej robic kupke? Pszczola jak byla na cycu li i jedynie, robila nawet 5-6 razy na dobe, a teraz robi raz na 2 dni i to taka megakupe, pielucha pełna od pepka po koniec plecow;-)i nie ma ona jakiejs "twardszej" konsystencji jak przy zaparciu - robi ja bez wysilku. Czy to normalne? Czy lepiej pojsc z tym do pediatry?
ollesia
mama Krecików
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2006
- Postów
- 1 800
Dominique, skoro Pszczole to nie przeszkadza, to nie masz sie czym matwic, moim zdaniem. Piotrus, po wprowadzeniu sloiczkow, ma jakies zatwardzenia. Robi sucha, zbita kupke w "malych porcjach", a sa dni, ze wcale nie robi. Steka przy tym i prezy sie. Po Esputiconie jest spokojniejszy.
wyłącznie cycowy Piotruś robił kupy z taką samą częstotliwością jak Pszczoła. po wprowadzeniu słoiczków robi znacznie rzadziej, ale przynajmniej jedną dziennie. czasami luźniejszą, czasami jak plastelina. no i bardziej śmierdzące jednak...
reklama
a u nas podobnie jak u Ewy, z tą różnicą, że na samym cycu Alka robiła kupę tylko we czwartki dopiero jak dostała jabłko, a później inne wynalazki zaczęła robić codziennie, zapach też odrzuca na metry konsystencja raczej rzadka, chociaż czasem się zdarzy króliczy bobek...
Podziel się: