reklama
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
K@si@ ciesze sie ze z Kingusia juz jest lepiej
a moja mala chyba ma ciemieniuche,cholera,dzis zauwazylam. za uszkami tez miala taka szorstka skorke. jak smarowalam to oliwka to schodzilo (wygladaloto jak sucha skora). a teraz ma sucha skore na glowie ktora ma ksztalt lusek. posmarowalam oliwka...obaczymy
bylam z mala na badaniu bioderek...wszystko oki.
a moja mala chyba ma ciemieniuche,cholera,dzis zauwazylam. za uszkami tez miala taka szorstka skorke. jak smarowalam to oliwka to schodzilo (wygladaloto jak sucha skora). a teraz ma sucha skore na glowie ktora ma ksztalt lusek. posmarowalam oliwka...obaczymy
bylam z mala na badaniu bioderek...wszystko oki.
asmodis
Sierpniowa mama'06 Mama Motylka
Dzieki dziewczyny za wsparcie.Jeżeli to taka lekka ciemieniucha Asmodis, to na pewno szybko sie pozbędziesz, ja profilaktycznie co ktoreś mycie oliwkuje malej główkę
jest lekka bo widze ze dopiero sie zaczyna. mam nadzieje ze szybko sie jej pozbede. ciekawa jestem tylko skad bede wiedziala ze juz jej nie ma. skoro bede co jakis czas smarowac glowke oliwka. wczoraj jak posmarowalam to teraz nic nie widac.zobaczymy. jak za uszami bedzie to znaczy ze dalej jest.
na razie sprobije swoja olowka jak nic nie bedzie dzialac to zabiore sie za inne srodki
my ciemieniuchę zwalczyliśmy smarując przez tydzień specyfikiem z Mustela i przez 2 dni oliwką, teraz nie pamiętam już co to ciemieniucha. A ten specyfik firmy Skarb Matki nazywa się olejuszka i kosztuje ok. 16 zł.
byłam z Oliwierem w środę na kompleksowym profilaktycznym badaniu usg, badanie było od czubka głowy (mózg) poprzez brzuszek (jelita, serduszko, wątroba, nerki) aż do kolan (jąderka, bioderka), Oliwier jest zdrowiutki i ma wszystko na swoim miejscu (hi,hi). Lekarka rewelacyjna. Oliwier był nią zauroczony, a jeszcze bardziej monitorem aparatu usg
od wczoraj mały ma katar i kaszelek, więc pojechałam dziś z nim na pogotowie, aby nie przerodziło się to w coś poważniejszego. Kurde, nie dość, że lekarka sama zakichana siedziała tam, to usłyszałam niemiły komentarz nt. tego, że nie karmię piersią i oczywiście stwierdziła, że w związu z tym mały na pewno rozchoruje się na dobre, bo pewnie nie ma przeciwciał i nie ma znaczenia, że karmiłam go piersią prawie 3 miesiąc. Mam nadzieję, że organizm Oliwiera jest silny i szybko zwalczy, bo kazała tylko dawać mu wapno, witaminę C i wodę morską do noska.
byłam z Oliwierem w środę na kompleksowym profilaktycznym badaniu usg, badanie było od czubka głowy (mózg) poprzez brzuszek (jelita, serduszko, wątroba, nerki) aż do kolan (jąderka, bioderka), Oliwier jest zdrowiutki i ma wszystko na swoim miejscu (hi,hi). Lekarka rewelacyjna. Oliwier był nią zauroczony, a jeszcze bardziej monitorem aparatu usg
od wczoraj mały ma katar i kaszelek, więc pojechałam dziś z nim na pogotowie, aby nie przerodziło się to w coś poważniejszego. Kurde, nie dość, że lekarka sama zakichana siedziała tam, to usłyszałam niemiły komentarz nt. tego, że nie karmię piersią i oczywiście stwierdziła, że w związu z tym mały na pewno rozchoruje się na dobre, bo pewnie nie ma przeciwciał i nie ma znaczenia, że karmiłam go piersią prawie 3 miesiąc. Mam nadzieję, że organizm Oliwiera jest silny i szybko zwalczy, bo kazała tylko dawać mu wapno, witaminę C i wodę morską do noska.
reklama
Podziel się: