reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Ja pneumo i meningokoki chce zaliczyc. Tez zastanawiam sie nad zoltaczka typu A, bo na C nie ma szczepionki niestety.

Bedyta
, kupilam Esberitox, ale nie mam pojecia jak to podawac - wiem, ze kiedys tam pisalas, ale oczywiscie nie chce mi sie grzebac ;-) Mam w kropelkach, ale z tego co czytalam na ulotce, to to jest od 6 roku zycia.
 
reklama
Ja pneumo i meningokoki chce zaliczyc. Tez zastanawiam sie nad zoltaczka typu A, bo na C nie ma szczepionki niestety.

Bedyta
, kupilam Esberitox, ale nie mam pojecia jak to podawac - wiem, ze kiedys tam pisalas, ale oczywiscie nie chce mi sie grzebac ;-) Mam w kropelkach, ale z tego co czytalam na ulotce, to to jest od 6 roku zycia.
ulotką się nie przejmuj, wydrukowali nową, w niektórych opakowaniach jest jeszcze stara gdzie jest dawkowanie dla małych dzieci podane
na czczo 10 kropli - to zapobiegawczo:tak:
 
Bedyta- a nie można tego dolać np. do porannego mleka??bo ja też bym chętnie zaczeła podawać zwłaszcza z myślą o przedszkolu ale jak pomysle o codziennej walce co rano to mnie to przeraża:baffled:
 
mada raczej do jakiegoś soczku, bo to ma ostry smak, mleko tym "zepsujesz", ja daję krople na łyżeczce i Aluta łyka ładnie:tak:
Aluta katar, Wojtek resztka kataru, a ja... oskrzela i gardło, bleee ja chcę być zdrowa!!
 
Bedytko, zdrowka dla Was wszystkich!:sorry2::tak: Oby szybko przeszlo!:tak:
Przekleta zima!:no: Tyle razy ile w tym sezonie czlowkiek byl przeziebiony to nigdy :baffled::sorry2:

U nas koniec kataru na szczescie :-)Odpukac oczywiscie ;-)
 
dzięki, faktycznie fatalna ta zima, byłby porządny mróz przez miesiąc to by te świństwa wymroził a tak, wszystko krąży:no:
 
A my z angina. Mala w piatek sie rozgoraczkowala ale u lekarza nic nie wyszlo - tylko zaczerwienione gardlo, ale w nocy z soboty na niedziele wysoko mi zagoraczkowala wiec pojechalismy na dyzur. No i angina ropna - a ja nie wezme zwolnienia bo nie dam rady, moj maz oczywiscie standardowo sie nia nie zajmie bo "nie moze"-a raczej nie chce mu sie, ale niewane... Ale okazalo sie, ze tesciowej corka najmlodsza tez ma angine wiec zostawiam mala u tesciowej.
Swoja droga ja tez chora...
 
rany:-( Jagódko szybko zdrowiej, bo wiosna za oknem:tak: karoo Ty też się kuruj!!
a my już prawie zdrowi, Wojtek ciągnie na rutinacei, Aluta na esberitoxie, a ja chyba na silnej woli, żartuję, jeszcze antybiotyk mam, ale w pracy już byłam, jak już będę zdrowa to idę na te badania i poproszę o skierowanie do laryngologa, zobaczymy jak oceni moje migdały bez infekcji...
 
Karoo- i jak Jagodzianka??lepiej juz?? zdróweczka dla niej!!

a Ami jakies paskudztwo wylazło, tzn. juz dawno zaczeło wyłazic ale tylko na pośladku i taki mały placek,pomniejszło sie i powiekszało i tak na zmiane najpierw myslałam ze miód póxniej ze kakao uczuliło, wszystko odstawione a to dziadstwo rozlazło sie , jest na całym pośladku i w wew. stronie ud, takie krostki bardzo suche i zaczerwienione, jak kremuje to wiem że ja szczypie, we wtorek do dermatolog sie umówiłam wiec zobaczymy co to za świństwo:dry:
 
reklama
Laski, Jagoda juz wlasciwie zdrowa, troche jeszcze kaszle. Powinnismy do dzisiaj byc na antybiotyku, ale sie wczoraj skonczyl... No i jakos brak mi czasu zeby pojsc po recepte.
Ja tez juz chyrcham coraz mniej :-)

Mada, oj, to sie masz z Ami, mam nadzieje, zezybko zlezie jej to paskudztwo z cialka!!
 
Do góry