reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Belgrano- dużo zdrówka dla nikolki dobrze że choć Mała nie przejmuje sie rączka i nadal rozpiera ją energia:tak:

a u nas nieciekawie:-(
od paru dni Ami nie miała apetytu i była wybitnie marudna , zwaliłam to na zeby choć wcześniej takich przejśc nie było no ale myślałam ze jeżeli to piątki to może trudniej wyłażą
wczoraj nagle dostała temperatury 39:szok: pierwszy raz miała podwyższoną tak bardzo, zbiłam paracetamolem, wieczorem już smigała jak szalona ale w nocy znów dostała, wiec znowu zbiłam, rano dziecko radosne i pełne życia ale sobie tak pomyślałam ze nie zaszkodzi jak ją dr obsłucha
i okazało sie że to angina opryszczkowa:szok::baffled::confused:
w gardełku ma jakby opryszczke którą prawdopodobnie złapała na placu zabaw bo inne miejsca dr wyeliminowała, wiadomo brudne rece w buzi itd.
mamy smarowac fioletem na zmiane z antybiotykiem
nie wiem jak zniesie smarowanie i jak ja póxniej doszoruje ja z tego fioletu:baffled:
dr powiedziała ze teraz ma prawo do wszystkiego do marudzenia , do niejedzenia, do przerw w spaniu(wszystko wykorzystane)
widze ze poleciała z waga bo pielucha dwa razy ją owine:no:

juz tak myśle może za rzadko rece jej myje albo co...sama nie wiem jak mogło dojść do takiego dziadostwa:-(
 
reklama
Mada ojj... jejku mam nadzieje ze szybciutko to Ami przejdzie :( wiem ze znajomej coreczka miala takie opryszczki w calej buzce.. strasznie sie biedna wymeczyla :(
ucaluj ja mocno od nas!


eh a mi nikt nie odpisal :( buuuu.. ale moze zielona kupka sie juz nie powtorzy ;)
 
Domiska, nie mam pojecia od czego zielone kupki w tym wieku...a nie zjadla jakiejs nowosci?cos czego wczesniej nie wprowadzalas, a brala jakies leki ostatnio>?
 
Mada, boszze a co to znowu za dziadowstwo jakies?? nie masz co sie obwiniac, bo w tym wieku nie upilnujesz szkarba, a pozatym taka pogoda to sprzyja wszystkim obrzydlym bakteriom:baffled:
 
Mada, rety! :szok: Zeby to szybko minelo! Nic sobie nie wyrzucaj. To na pewno nie Twoja wina. I zapytaj w aptece czy nie maja czegos w zamian fioletu. Teraz podobno juz sie go nie stosuje, bo sa bezbarwne srodki.

Domiska, zielona kupa moze nic nie oznaczac. Jezeli nie ma w niej sluzu i krwi a nastepne sa normalne, to nie ma sie czym przejmowac. Kupy utleniaja sie na zielono. Ale jezeli sie powtarzaja, to lepiej skonsultowac z lekarzem.
 
Oj Mada, biedna Ami! :-:)-:)-(Skad sie biora takie dziadostwa :baffled::baffled::baffled: Na pewno nie jest to zaniedbanie z Twojej strony :no: Mogla wszedzie to zlapac. Oby jak najszybciej jej przeszlo! Duzo zdroweczka! :tak:

Domiska, Sara tez robi czasami zielonkawe kupki, i o ile nie sa rzadkie, nie ma w nich krwi albo sluzu i nie ma innych objawow (wysypka, bol brzuszka, wymioty itd.) to mysle, ze nie ma sie czym przejmowac :tak:
 
Mada - oby malutkiej szybko przeszło! I nie rób sobie wyrzutów, przecież małe dzieko wiadomo, że wszystko pakuje do buzi, więc mogło trafić na każdą z nas.
:***
 
mada- kochana nie rób sobie wyrzutów... niemożliwością jest upilnować malucha tak, aby nie stykało się z bateriami... oby teraz amelka szybciutko wyzdrowiała!!!
 
Mada znam ten bol , mam nadzieje, ze malej szybko przejdzie i nie bedzie za bardzo cierpiec . !Jaki ma teraz apetyt ??? Nie bardzo , czy raczej woli plyny ???? szybkiego powrotu do zdrowia

Domiska , mala prawdopodobnie cos zjadla , ale jesli kupka to jedyna oznaka, a reszta ok to nie ma sie czym martwic

u nas raczki wyleczone, wysypka , a raczej kilka chrosteczek pozostalo na kolankach ......dalej sie smarujemy kremami, ale musze zapytac lekarza o jakies zastepstwo bo cholerstwa ktore nam przepisala sa niezizmsko drogie......moze poleci cos mniej kosztownego
 
reklama
Siluniu, ciesze sie, ze skora Zuzu wraca do normalnosci :tak: Oby wiecej nie bylo "powtorek z rozrywki" :no: Moze rzeczywiscie sa jakies odpowiedniki tansze tych masci :tak:Zapytaj lekarza. A moze mozna juz je w ogole odstawic, tylko smarowac to jakims kremem albo mascia dla skory suchej, wrazliwej i atopowej :confused:
 
Do góry