karoo- jeszcze raz dużo zdrówka dla jagódki... ileż ta biedulka się namęczy z tymi choróbskami
sandra- oby lekarstwa pomogły i sarka szybko wróciła do formy!!!
a ja mam do was pytanko- zauwazylam dziś u julki dość spory biały purchel na języku... i nie wiem co to może być (pleśniawka)... dzwoniłam do przychodni, ale na dzisiaj nie było już szansy na wizytę... tak sie zastanawiam.. czy to może miec związek z tym, że wyszła jej przedwczoraj górna piętka...może podrażniła nią sobie języczek??? ale jeśli nawet, to czy byłby po tym biały purchel...
a no i w przychodni dowiedziałam się,że julki dr prowadząca już nie pracuje... szkoda, bo fajna i konkretna babka z niej była, miała podejście do dzieci i w ogóle...zawsze pozytywne wrażenie na mnie wywierała...
sandra- oby lekarstwa pomogły i sarka szybko wróciła do formy!!!
a ja mam do was pytanko- zauwazylam dziś u julki dość spory biały purchel na języku... i nie wiem co to może być (pleśniawka)... dzwoniłam do przychodni, ale na dzisiaj nie było już szansy na wizytę... tak sie zastanawiam.. czy to może miec związek z tym, że wyszła jej przedwczoraj górna piętka...może podrażniła nią sobie języczek??? ale jeśli nawet, to czy byłby po tym biały purchel...
a no i w przychodni dowiedziałam się,że julki dr prowadząca już nie pracuje... szkoda, bo fajna i konkretna babka z niej była, miała podejście do dzieci i w ogóle...zawsze pozytywne wrażenie na mnie wywierała...