reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Leyna co z Piotrusiowymi stópciami??????
mieliscie być dzisiaj u neurologa ja wybieram się jutro ciekawe czy diagnozy sie pokryją:confused:

napisałam na samopoczuciu, bo zapomniałam, w którym wątku o tym pisałyśmy, ale wkleję też tu :tak:
"dla Mady:
wczoraj byłam z Piotrusiem u neurologa. ciężko się go badało, bo się rozryczał i nie mógł uspokoić. ogólnie: neurologicznie wszystko w porządku, bardzo ładnie się rozwija, może nawet ciut wcześniej zaczął pewne rzeczy robić niż powinien, ale to też ok.
co do podkurczania paluchów- wg lekarki to odruch, który nie zanikł (jeden z odruchów Moro) i przekształcił się w nawyk. wg niej tendencje do podkurczania są dziedziczne. oczywiście przyznałam się, że ja i moja siostra czasami paluchy podkurczamy.
u Piotrusia to trzeba tępić, bo się mu wykrzywią palce i będzie krzywo chodził. no i może mieć wtedy tendencje do haluksów (to też rodzinne) i płaskostopia.
zalecenia: masaż całych stópek na ugiętych kolankach. masaże wodne najlepiej w basenie a jak nie to w takiej wirówce - max 20, bo za dużo nie można bo wtedy się kości odwapniają. muszę iść do pediatry po skierowanie. no i mamy mu kupić sandałki profilaktyczne, żeby te paluszki się prostowały. ma biegać na czworakach, w żadnym wypadku nie podtrzymywać go w pozycji stojącej i nie chodzić z nim w ten sposób. nie ma zbyt dużo biegać na bosaka, bo wtedy podkurczanie mu sie utrwala, tylko właśnie w tych bucikach.
kontrola za 3 miesiące."

edit:
a jeszcze chciałam dodać, że lekarka zbadała młodemu ciemiączko i powiedziała, że już mu zarasta
na dodatek jak ryczał przyuważyła, że w paszczy ma bardzo opuchnięte czwórki :szok:
 
reklama
Leyna wielkie dzięki, my dzis idziemy, u nas nie ma nikt tendencji do podkurczania palcy, a jak mała staje to coraz lepiej stawia stópki, wiec mam nadzieje że to jej minie,
A jakie to ma miec Piotruś te buciki?? takie ortopedyczne czy jakies specjalne tylko do "naprawienia" paluszków??

A! i co to ta wirówka??
 
A jakie to ma miec Piotruś te buciki?? takie ortopedyczne czy jakies specjalne tylko do "naprawienia" paluszków??

A! i co to ta wirówka??

Piotruś ma mieć buciki profilaktyczne (to nie to samo co ortopedyczne), takie sandałki z zabudowaną piętą, ale wolnymi palcami. do kupienia w sklepie ortopedycznym. jeszcze ich nie widziałam, ale z opisu lekarki wiem o jakie chodzi. kiedyś piguły chodziły w takich. pełna pięta, wolne palce a na środku sznurowane.

a wirówka to masaż wirowy
cyt. "Masaż wirowy kończyn dolnych - to zabieg, który wykonuje się w specjalnej wannie, wyposażonej w urządzenie o napędzie mechanicznym wprawiającym wodę w ruch wirowy. Kąpiel ta powoduje rozluźnienie tkanek, zmniejszenie napięcia mięśniowego, poprawę ukrwienia kończyn oraz złagodzenie bólu."
 
chciałabym poczytac i popiasać...ale chwilowo jest to niemożliwe... julia sie tak rozmarudziła,że z oka spuścić jej nawet na chwile nie można...

i jeszcze to jej jedzenie...

jestem wściekła!!! mam ochotę wyjść z domu i trzasnąć drzwiami...
 
A moje dziecko zamiast stawać na całej stopie, to staje na palcach, jak baletnica:dry::baffled::eek: i cholender zaczyna mnie to niepokoic, bo nawet w chodaku też tak stoi i ma tendencje do wykrzywiania lewej nóżki na boki:baffled:. Leyna, a z tymi problemami Piotrusia, to kto Cię skierował do neurologa, bo ja to myślałam raczej do ortopedy się wybrać, ale teraz to już zgłupiałam:eek::baffled::dry::oo2:
 
Leyna, pewnie chodzi o takiego typu sandalki, tak?
20061115101328.jpg

Moje kuzynostwo ze stanow jak byli mali to tylko w takich chodzili. Tyle, ze mieli je z zamszu zrobione, a te sa ze skorki.
 
Renee, czytalam, ze dzieci korzystajace z chodzika maja wlasnie tendencje do stawania na palcach i dlatego chodziki sa niewskazane.
 
Renee przykurcze często są spowodowane zwiększonym napięciem mięśniowym a to problem neurologiczny. rozmawiałam ze znajomą pediatrą i ona mówiła, że lepiej żebym to pokazała neurologowi.
najlepiej będzie jeśli pokażesz stópki Alicji pediatrze i niech on zadecyduje czy to problem neurologiczny czy ortopedyczny.
jeśli Alicja staje na palcach to nie jest tak źle. mój Piotruś staje na podkurczonych palcach i to jest problem :baffled:

Sandra tak tak, o te buciki chodziło lekarce :tak: mnie się kojarzą ze starymi czasami, bo w podobnych można było spotkać pielęgniarki. kiedyś dbało sie o stopy piguł i miały refundowane takie obuwie.
skąd wytrzasnęłaś fotkę i gdzie można takie kupić??
 
reklama
Sandra tak tak, o te buciki chodziło lekarce :tak: mnie się kojarzą ze starymi czasami, bo w podobnych można było spotkać pielęgniarki. kiedyś dbało sie o stopy piguł i miały refundowane takie obuwie.
skąd wytrzasnęłaś fotkę i gdzie można takie kupić??
No no, tez mi sie z prl-owskimi szpitalami kojarza, hehe. :-D
Wpisalam w google "dziecięce obuwie ortopedyczne" i na jednej z pierwszych stron byly :-D
 
Do góry