reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

ożesz k... mać:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
dzwoniłam do szpitala gdzie małej podali wadliwa szczepionkę i p.dr nic o tym nie wiedziała:szok::szok::szok:dopiero musiałam jej przeczytać komunikat i podać nr serii:szok::szok::szok: ona będzie to sprawdzać bo była bardzo zaskoczona moją informacją i stwierdziła że znowu media nagłaśniają ja jej na to ze nie że wyszedł tylko komunikat to ona nadal zdziwiona ze ona nic nie wie:confused: ale powiedziała że jeżeli mała dobrze zniosła szczepionkę to nic jej nie będzie a na choróbsko nadal jest uodporniona, już mam dość naszej slużby zdrowia , w przychodni mają zapisane w karcie małej jaką seria była szczepiona ale pani od szczepień nie ma więc nic mi nie są w stanie powiedzieć więc k> popołudniu się tam przejdzie i na pewno się dowie:tak:
 
reklama
Aga dla Ciebie:
" Komunikat Wpisał: Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny 29.03.2007. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecinie informuje, iż Decyzją Głównego Inspektora Farmaceutycznego nr 49/WS/2007 z dnia 27.03.2007 roku został wstrzymany w obrocie na terenie całego kraju produkt leczniczy o nazwie : Rekombinowana szczepionka przeciw wzw typu „B” Euvax B, fiolka 10 µg/05 ml zawiesina do wstrzykiwań numer serii:

- UVA 06007, data ważności 01.2009
- UVA 06006, data ważności 12.2008.
W związku z powyższym ww. serie nie mogą być stosowane w lecznictwie oraz nie mogą być przedmiotem obrotu do czasu wykonania badań jakościowych oraz wyjaśnienia wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa ich stosowania."

no i wychodzi na to ze większość dzieci jest tym świństwem zaszczepiona, ja we wpisie ze szczepienia w szpitalu sprawdziłam serie i cholera zgadza się , więc Ami pierwszą szczepionkę miała wadliwą:no: później nie wiem bo panie w przychodni chyba nie widzą potrzeby wpisywania:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
moja mała po każdej szczepionce czuła się dobrze,miejmy nadzieje że te kłaczki to nic takiego i skończy się tylko na złym samopoczuciu poszczepiennym, co nie zmienia faktu że czuje niepokój:-(

a tak na marginesie to nasze dzieci to i tak króliki,bo jeszcze nie ma dorosłych osobników szczepionych w dzieciństwie szczepionkami skojarzonymi:eek: dlatego troche sceptycznie podchodze do nowych szczepionek np. na pneumokoki

__________________
dzieki mada. no to teraz wogóle sie przeraziłam. ewka też była tym szczepiona. na szczescie tylko raz zaraz po urodzeniu. potem dostała juz inna szczepionkę i przez to że była szczepiona w szpitalu to tam dostawała szczepionke DTPV-hbv. trzy razy dostała ta na wzw a nie jak standardowo 2 takze mam nadzieje ze jest dobrze zabezpieczona.
no ale co z tymi dziecmi które były tym szczepione?????????? no bo ze ja wstrzymali to jedno a ze tysiące dzieci było tym zaszczepione to druge.
co na to wasi lekarze????????
 
Pediatra mojej koleżanki też nic o tym nie wiedział - co oznacza, że być może nadal szczepią dzieci tym gównem... Szok normalnie :szok: W jakim my kraju żyjemy... :wściekła/y:
 
Mało powiedziane ,że nasza służba jest do bani ona jest do d..y.!!!!!! i za co te składki??? My na przykład zeby zabrali mała do szpitala bo się dusiła a był piątek wieczór jak dzwoniliśmy to musieliśmy nawrzucac trochę kłamstw żeby karetka przyjechała. A jak już była to lekarz rzucił pytaniem ""ale co ja mam zrobic?'' No do cholery przecież po to go wzywałam żeby pomógł bo dzieciak ledwo co dycha :wściekła/y: To stwierdził, że on nie jest pediatrą i nam nie pomoże, że musimy jechac do szpitala. No to moj maz na to ,że nie ma samochodu (chociaż mamy) to z wielką łaską zawieźli nas do szpitala i tam zostałyśmy tydzień czasu. NORMALNIE KOMEDIA

A dlatego maz skłamał bo miesiąc wcześniej jak pojechaliśmy z mała (miała 3mieś) na ostry dyżur gdzie była kolosalna kolejka to nie stety nie mieliśmy pierwszeństwa, bo pierwszeństwo mają osoby z wysoką gorączką i osoby z karetki. To żebyśmy mieli pierwszeństwo maz musiał nakłamac.

Ot, taki przykład o naszej zpłakanej służby zdrowia=zdrowia?to za dużo powiedziane bo można sie nerwicy nabawic
 
co do wadliwej serii szczepionek to :

pytałam dziś peditry i fakt że w jednej ampułce(tak ona mówiła) znaleziono bakterie a to prawdopodobnie że nie do końca sterylna ampułka była no i wydano oświadczenie żeby nie stosować(o czym 90%pediatrów nie wiedziało)po czym zrobiono badania i juz w żadnej innej nic niepokojącego nie znaleziono więc szczepionka znowu jest w obiegu. Należało by się martwic kiedy to objawy zaraz po szczepionce byłyby niepokojące. W każdym bądź razie podobno jest wszystko ok.
myślę że ma racje, oczywiście stwierdziła że panikuje(to nie była nasza pani dr, bo naszej dziś nie było tylko pinda której nie znoszę bo traktuje dzieci jak przedmioty))ale jak nie panikować jak chodzi o moje dziecko, czego ona akurat nie rozumie:no:

no to dużo zdrówka dla naszych maluszków:-):-):-)
 
Mada - w necie pisze co innego...
Może ona chciała Cię tylko uspokoić?

A zresztą, nie ma co się teraz stresować, poczekajmy na wyniki badań.
 
normalnie szok...

moje dziecko też w szpitalu zostało zaszczepione ta wadliwa serią:szok: :szok: :szok: dopiero wczoraj to odkryłam...

kurcze i co teraz....:confused:
 
reklama
Do góry