reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

U lekarza - choroby, szczepienia itd. - wszystko o zdrowiu naszych maluszkow

Zielona kupka oznacza skaze??????????/cholera moja ma non stop zielona od 2tygodni!!!a te cholerne krosty wróciły!!!!!!!!!!!!!!w czwartek szczepienie wiec musze powiedziec i odstawie te 2plasterki sera żółtego dziennie:(((Aguś zycze szybkiego powrotu do zdrowia Ewusi!!!!!!!! a co to jest nutramigen???
 
reklama
mada najczęściej pierwszym objawem skazy jest zielona kupa i zmiany na skórze ale one są nieco póżniej niż kupa. ewie skóra zaczęła sie zmieniać mniej więcej po 7-10 dniach od pojawienia sie '' zielonki'' a nutramigen to jest takie lecznicze ''mleko ''dla alergików a raczej preparat mlekozastępczy (hydrolizat) z którego wyeliminowano wszelkie składniki powodujące alergie,między innymi białko i laktoza.jest ochydny w smaku gorzki i taki cierpki. bbbbblllleeeee. na razie jesteśmy po pierwszej porcji. na początku to sie miesza z mlekiem żeby dziecko przyzwyczaić do tego smaku. nie było tak żle.zjadla całą butle chociaż tak sie na mnie dziwnie jakoś patrzyła. no ale zjadła.
 
a jeszcze mi sie przypomniało. mada nie tylko żółty ser zawiera białko które powoduje to uczulenie. dowiedziałam ze ze jeszcze na przykład : białko jaja,zboża zawierające gluten np.żyto,jęczmień,makarony,orzechy,ryby wędzone i morskie,kakao,miód,czekolada tego nie mogą jeść dzieci ze skazą i to jak ty to zjesz a karmisz piersią to może powodować alergię u dziecka. jest jeszcze masa tych produktów których nie można jeść. dostałam szczegółowy wykaz .aż mi szkoda tego mojego maleństwa bardzo dużo smacznych rzeczy ją ominie. przynajmniej na początku z czasem ta skaza zanika i można normalnie funkcjonować.
 
jaga to co ma na skórze moja córcia z potówką raczej nie da się pomylić. potówka to taka krostka a ona ma taka skórke jakby łuski strasznie suche. robi si ę z tego taka skorupka jakby. nie wiem jak to opisać.to są takie całe placki a nie pojedyńcze krostki jak potówki a skórka jest w dotyku bardzo sucha i szorstka jak papier ścierny
 
Dziewczyny, gratuluje dorodnych dzieciaczkow! Alez one rosna! :-)

Aga, mam nadzieje, ze szybko pozbedziecie sie tego grzyba a do Nutramigenu malutka sie szybko pewnie przyzwyczai...

My bylysmy dzisiaj na szczepieniu. Ryk byl straszliwy w momencie samego szczepienia, pozniej sie uspokoila i przespala prawie caly dzien.
Sarek wazy 4300g. Przybiera na wadze ladnie, no i pediatra powiedziala, ze moge bez problemu dokarmiac jezeli chce i ze dobrze zrobilam, ze daje jej NAN HA - tak na wszelki wypadek. Skazy raczej nie ma, bo krostki jej zeszly - szwagierka przywiozla mi z Irlandii taki krem (ktorego mozna uzywac rowniez jakos substytut mydla) - Silcocks base - kilka razy jej buzke smarnelam, krostki zrobily sie delikatniejsze w dotyku (bo miala je strasznie ostre) i dzisiaj sa juz prawie niewidoczne. Tez uzywala tego jak jej maly mial identyczna wysypke jak Sara - kilka zastosowan i wysypka znika.
 
nie wiem czy dobrze widać ale ta skórka wygląda mniej więcej tak. takie placki (tylko bardzo suche bo teraz ma posmarowane maścią)
 
duże te nasze dzieciaczki. moja ewcia waży 5600 i mieży ok.61 cm. właśnie wróciłysmy od lekarza.co do zielonej kupy to niestety skaza białkowa i przechodzimy na nutramigen. ochydne to jest w smaku nie wiem jak damy radę już jestem przerażona jak ona to zniesia no ale zdrówko ważniejsze. cała jest ''wysypana''jeśli można to tak nazwać. ma taką skórkę jakby ją papierem sciernym ktoś potraktował. dostałyśmy maści do smarowania i leki przeciwalergiczne. no ale moze wreszcie jej przejdzie ta okropna sapka i przestanie chrapać.poza tym w kale ma grzyba .ech wszystko fajnie jak dziecko zdrowe a jak coś sie zaczyna dziać to wszystko na raz.
aga31 czy robiłas jakies badania np mocz, krew, kał?? czy tylko na podstawie chropowatej skóry lekarz stwierdził skazę?? Moja też ma taka na klatce piersiowej i ja miałam jako dziecko skaze białkową, lekarka stwierdziła ze to moze byc skaza białkowa i tez przepisała ten nutramigen ale on jest ochydny ble.. ja narazie nie stosuje żadnych masci chce sprawdzic samą reakcje na mleko czy zniknie ta skórka, bo jak nie to znaczy że to nie na mleko...?? wcześniej karmiłam ją bebilonem i przez prawie 3 miesiące nic sie nie działo więc nie wiem czy alergia na mleko może wystąpic po takim czasie i od razu trzeba przechodzić na nutramigen nie wiem może poprostu jej podam bebilon ha dla alergików jest smaczniejszy?? Lekarze z tego co widze od razu daja to paskudztwo nutramigen ...:wściekła/y:
 
emilinka próbowałysmy mleka dla alergików nana ha i to nic nie dało zmian na skórze było coraz wiecej a kupy zrobiły sie sluzowate i kwaśne,robiłyśmy badania . oprócz mleka nic innego nie podaję ewci. żadnych herbatek tylko wodę .odstawiałyśmy wszystkie kosmetyki żeby sprawdzić czy coś innego jej nie uczula ubranka gotowałam w płatkach mydlanych z płukaniem po 4-5 razy a jednak było coraz gorzej.teraz żałuje ze nie zmieniłysmy mleka wcześniej bo ewcia ma już zmienioną skórkę na całej główce ,buzi, uszka szyjkę i powoli zaczęły jej te zmiany schodzić na ciałko. wszystkie fałdki pod paszkami i na nózkach ma zmienione .na szczęście jeszcze nie zaczęło ją to swędzieć bo wogóle był by dramat i mam nadzieję ze zmiany szybko się cofną.
uważam swoją lekarkę pediatrę za naprawdę bardzo dobrą specjalistkę i ona po badaniach powiedziała ze to ewidentna skaza białkowa.poza tym badał ją lekarz w szpitalu jak byłysmy sie szczepić i też potwierdził .to nie jest tak że to pochopna decyzja i taka byle jaka diagnoza. ewcia od 2 tygodnia życia ma te objawy,praktycznie od pierwszego podania mleka w butli coś zaczęło być nie tak.:-(
 
reklama
fajnie że trafiłas na fachowców, bo u nas to jeden gorszy od drugiego, ja od poczatku dawałam bebilon zwykły i nic sie nie działo, potem pojawiły sie na buzi takie szorstkie krosteczki prawie nie widoczne, a jakieś dwa tygodnie temu na klatce piersioweji na zgjeciach łokci i pod paszkami,
odebrałam dziś wyniki krwi i jeden wynik jest niepokojący limfocyty norma jest 25-50 a wynik wyszedł 90 % czy to może oznaczac skazę biakowa czy co ?? do lekarki dopiero ide w poniedziałek ale martwi mnie to, badanie robiłam zaraz po szczepieniu może dlatego?? ale pytałam lekarki czy mozna...
 
Do góry