Madame JS
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2022
- Postów
- 21 028
Hej! Nie chcę się wtrącać w Waszą wymianę i w sumie też nie taki jest temat, ale - to tak w nawiązaniu do tego "jakie TSH wg lekarzy jest dobre do starań". Leczę się we Francji i tutaj podejście jest o wiele bardziej na luzaku... TSH do starań to po prostu TSH w normie. Byłam w górnej normie i nikt mnie leczyć nie chciał, więc w sumie trochę nazmyślałam i wymogłam leczenie. TSH spadło mi do 2,5 i wg kliniki niepłodności było OK do starań. Po roku brania leków jestem na poziomie ok. 1,5 i też jest dobrze.Pytanie brzmiało "Czy to jest dobry wynik do starań?" Odpowiedź brzmi "tak" i nie, nie opieram tej odpowiedzi na moich doświadczeniach, a na ogólnie obowiązujących normach i zaleceniach. Norma TSH jest od 0,27 i wynik powyżej 0,5 absolutnie się w tę normę wpisuje. Nigdzie nie pisałam, że nie warto oznaczać ft3, ft4, przeciwciał, czy, że ten wynik gwarantuje zdrową tarczycę. Odpowiedziałam na zadane pytanie. Nie kieruj do mnie personalnych wycieczek.
Jakie TSH jest według Twoich lekarzy dobre do starań? Leczysz się na nadczynność?
Lekarz w PL powiedział mi od razu, że "u nas tak nie jest" - ale w sumie zastanawiam się, dlaczego. Bo lekarze w Polsce są bardziej profesjonalni? Bardziej się przejmują?