reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Trzymiesięczny maluch często wstaje w nocy - czy to normalne?

o to widzę, że jednak moja Oleńka z tym spaniem to nie jest osamotniona... tylko tyle ,że ma dopiero 7 tyg i trochę się martwię bo w ciągu dnia śpi bardzo mało po kilkanaście minut, czasami zdaży się ze godzinkę tak raz dziennie a w nocy budzi się co 1,5. We wtorek idziemy do pediatry to się wypytam czy to normalne, bo boję się, że może coś jej dolega:cool:
 
reklama
o to widzę, że jednak moja Oleńka z tym spaniem to nie jest osamotniona... tylko tyle ,że ma dopiero 7 tyg i trochę się martwię bo w ciągu dnia śpi bardzo mało po kilkanaście minut, czasami zdaży się ze godzinkę tak raz dziennie a w nocy budzi się co 1,5. We wtorek idziemy do pediatry to się wypytam czy to normalne, bo boję się, że może coś jej dolega:cool:
moja jest duzo starsza a przebudza się co godzinę, półtorej w nocy. Jakby sobie drzemki robiła dosłownie. Budzi się pogada chwilkę wsadzi smoka i idzie spać, ale czasem kończy się dłuuuugim gadaniem i usypianiem w bujaczku. Ja wiecznie niewyspana bo jak ona się wierci i gada ja spać nie mogę , a zanim zasnę ona znow zaczyna sie wiercić:baffled:
 
Hejka, od kiedy zaczela stosowac zasady Giny Ford odnosnie spania, jedzenia i drzemek Bastian zaczal w wieku 2 miesiecy przesypiac cale noce od 19 do 7 rano, z jednym karmieniem na ktore jest wybudzany o 22.30. Z 2 tygodnie zajelo wprowadanie rytmu dnia ale oplacilo sie. Polecam bardzo jej ksiazki. Dziecko samo uczy sie zasypiac bez zadnych wozkow, bujaczkow itp. Wystarczy wprowadzic mu odpowiedni rytm dnia. Dostosowany do wieku. REWELACJA!!!
 
W międzyczasie próbowałam wprowadzić metodę odkładania do łóżeczka jak jest senny i wychodzenia z pokoju, ale maluch darł się tak, że zaczynał się dławic:( Na nic zaglądanie co ileś tam minut, uspokajanie itd. Uspokaja się tylko jak wezmę go na ręce i dostawię na chwilę do piersi. Teraz tak sobie myślę, że trzeba odłożyć książkowe mądrości na półkę i bardziej słuchać instynktu. Więc nie zamierzam go dłużej męczyć żadnymi metodami z Uśnij wreszcie czy Języka niemowląt, a patrzeć po prostu czego mój synek potrzebuje. A najwyraźniej potrzebuje mamy w nocy i przytulenia do piersi, więc jak chce zasypiać przy piersi to go tak usypiam, jak budzi się w nocy i płacze to go biorę na ręce. Na szczęście nie będzie niemowlakiem w nieskończoność:) Podobnie z jedzeniem. najpierw się nasłuchałam, że trzeba mu ustalić godziny karmienia itd, że powinien ssac kilkanaście minut z obu piersi, ale mój maluch najbardziej lubi podjeść krótko, ale czesto, je tylko z jednej piersi i to najwyżej 10 minut (ale za to czasem co 2 godziny albo i częściej), a rośnie jak na drożdżach. Więc wnioskuję, że chyba wie co robi i właśnie takie jedzenie mu odpowiada, więc po co go katowac:) Nie wiem czy mam rację i zobaczymy co będzie jak będę musiała pójśc do pracy, ale do tego czasu będe już rozszerzac mu dietę, więc zaczną się inne problemy zamiast tego:)
 
Beata26-a jak twoja maleńka w ciągu dnia? pogodna jest i wesoła czy raczej zmęczona? Bo moja córcia wygląda na bardzo niewyspaną a dalej spać nie może:-(
Monika- a możesz polecić jakiś tytuł konkretnie? bardzo bym prosiła- nie zaszkodzi przeczytać przecież.Zastanawiam się też, czy karmisz piersią czy butlą, bo na butli to podobno dzieci dłużej śpią bo jedzenie bardziej syte. Ja karmię piersią ale , że pokarmu mam mało, szczególnie wieczorem po kąpieli i mała krzyczy to dokarmiam ją butlą a i tak nie śpi dłużej niż 2 godzinki.

Kiwaczek-podobno każda mama wie i czuje co dla jej maleństwa najlepsze i skoro dla was jest tak dobrze- to najważniejsze! Ja niestety widzę, że moja córka jest zmęczona a zasnąć nie może. Ma wprowadzony stały w miare rytm dnia, karmię ja w ciągu dnia co 2 godzinki, chyba, zę jak zaśnie i śpi to wychodzi wtedy 3. Chwalę sobie takie jedzenie na czas bo jak zaczyna płakać zaraz po jedzeniu to przynajmniej wiem, że nie z głodu:sorry2:. Ssie też bardzo krótko bo dokładnie 5 minut, zębym nie wiem co roiła i więcej nie chce. Czasami jak sie jej odbije to jeszcze ją przymusze do paru łyków:happy2: ale na wadze przybiera bardzo ładnie, więc chyba jej wystarcza( gorzej na nocne karmienie). Niestety z zasypianiem mamy problem, bo najlepiej u mamy na rączkach no i jak już zaśnie to potrafi się budzić z płaczem i nie wiem czemu:-(po paru minutach( nawet jak nie ma ataku kolek). Ja w kwietniu wracam do pracy i chcę malutką do tego czasu nauczyć zasypiania samodzielnie w nocy i za dnia bo boję się, że potem to b edzie za późno i takie nagła zmiana bez mamy i zasypiania bez rączek będzie dla niej ogromną traumą. No i sama też bym chciała trochę odpocząć bo muszę w pracy dawać radę a pracę mam odpowiedzilną i niestety nie mogę pozwolić sobie na chwilę odpoczynku:-(. Gdybym tylko mogła zostać w domku z córeczką na dłużej , sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej...
 
Ja tez uwazam, ze kazda matka ma swoj rozum i swoja intuicje. Kazdy tak powie i kazdy (zarowno ja) popelnia bledy. Bledy ortograficzne zawsze mozna poprawic.
Jesli komus odpowiada spanie z dzieckiem, usypianie go godzinami , bujanie, karmienie slodyczami bo innych pokarmow dziecko nie przyjmuje w imie Wielkiej milosci do dziecka to jego sprawa. Mi takie cos nie odpowiada. Dziecko uczymy MY a nie ono NAS , jesli nauczysz go, ze ma po co wstawac w nocy-bedzie wstawac, jesli nauczysz go, ze idzie spac o 22 - a nagle okaze sie ze dziecko jest przemeczone, ze ma problemy z pamiecia, ze skupieniem uwagi- to czyja to wina?? MATKI i Ojca, ktorzy wierza w swoja intuicje jak w madrosc niepodwazalna.
Ja sie ucze mojego dziecka kazdego dnia. Obserwuje go, daje mu milosci tyle ile potrzebuje ale W NOCY jest czas na spanie.
Jesli chodzi o metody Giny Ford- nie maja one wiele wspolnego ze slynna na Foum BB Usnij Wreszcie. Kobieta z doswiaczeniem w opiece opisuje jak wprowadzajac pewnien cykl, dziecko przestaje miec problemy z zasypianiem, z drzemkami itp. nie trzeba bujac, bo wiedz , ze dziecko jest zmeczone i zasnie a nie przemeczone !!!

Tytul : Jak Usypiac- wszystko o zdrowym snie niemowlat i maluszkow
Kolejna ksiazka nie ma niestety tlumaczenie na j. polski - ale dla zainteresowanych moge przetlumaczyc najwazniejsze etapy rutyny odpowiednie do wieku.

Pozdrawiam
 
reklama
Tytul : Jak Usypiac- wszystko o zdrowym snie niemowlat i maluszkow
Kolejna ksiazka nie ma niestety tlumaczenie na j. polski - ale dla zainteresowanych moge przetlumaczyc najwazniejsze etapy rutyny odpowiednie do wieku.

Pozdrawiam

Jutro idziemy z maleńką do lekarza więc będę miała okazję wybrać się do księgarni:-). Niestety mój angielski nie jest aż tak dobry, żeby dokładnie książkę przetłumaczyć:zawstydzona/y:boję się,że mogłabym coś przeinaczyć i źle zrozumieć, więc jeśli naprawdę możesz, masz czas i ochotę to bardzo bym prosiła o pomoc:-) bo widzę, że z moim dzieckiem dzieje się coś jednak niepokojącego z tym spaniem: jest zmęczona a spać nie może a przy niej ja ledwo na oczy patrzę i na nic siły nie mam...jest już grubo po 23:00 a Ola dalej nie śpi, przysypia na chwilę i znowu grymasi i tak od kilku godzin:-(
 
Do góry