reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Budzenie się z płaczem kilka razy w nocy

reklama
Ale dziewczyny zrobiłyście gównoburzę z fajnego tematu który mnie interesował 🤣.
Ewidentnie macie inny sposób patrzenia na świat, ani jedna ani druga strona nie przekona tej drugiej do swoich racji to po co się tak plrzepychać 🤭?
W pewnych kwestiach jestem po jednej, w innych po drugiej stronie... Tak po środku 😅 tak chyba najzdrowiej 😁
 
Ale dziewczyny zrobiłyście gównoburzę z fajnego tematu który mnie interesował 🤣.
Ewidentnie macie inny sposób patrzenia na świat, ani jedna ani druga strona nie przekona tej drugiej do swoich racji to po co się tak plrzepychać 🤭?
W pewnych kwestiach jestem po jednej, w innych po drugiej stronie... Tak po środku 😅 tak chyba najzdrowiej 😁
Po co? Chyba każda z nas chciała się trochę wyładować, więc wyszła kłótnia 😅
 
W sumie lepiej pokłócić się z obcymi babami przez internet niż z mężem 😄
Wychodzę z tego samego założenia 😁
Mi się kończył okres próbny w pracy, więc się stresowałam. Ale dostałam przedłużenie na warunkach prawie dokładnie takich, jak chciałam, więc już się cieszę 🙂 akurat przed weekendem 🙂
 
Ale dziewczyny zrobiłyście gównoburzę z fajnego tematu który mnie interesował 🤣.
Ewidentnie macie inny sposób patrzenia na świat, ani jedna ani druga strona nie przekona tej drugiej do swoich racji to po co się tak plrzepychać 🤭?
W pewnych kwestiach jestem po jednej, w innych po drugiej stronie... Tak po środku 😅 tak chyba najzdrowiej 😁
Ja się najbardziej uruchomiłam po tych radach "pani psycholog". Opinia opinią, ale jeśli ktoś tak ślepo wierzy różnej maści specjalistom, że znęca się nad dzieckiem, to ja tego nie mogę znieść. Stos przeczytanych książek nic nie da, jeśli ktoś sam nie potrafi myśleć i polewa dziecku rączki lodowatą wodą, zamiast ukoić, przytulić i być opoką dla malucha w szale.
 
reklama
Ja się najbardziej uruchomiłam po tych radach "pani psycholog". Opinia opinią, ale jeśli ktoś tak ślepo wierzy różnej maści specjalistom, że znęca się nad dzieckiem, to ja tego nie mogę znieść. Stos przeczytanych książek nic nie da, jeśli ktoś sam nie potrafi myśleć i polewa dziecku rączki lodowatą wodą, zamiast ukoić, przytulić i być opoką dla malucha w szale.
To samo dotyczy zwierząt…
 
Do góry