Witam!
Dziękuję za gratulacje:-)
Jaśko śpi, dziewczynki się bawią a ja przy herbatce z kopru włoskiego zaglądam do Was:-)
Dzisiaj pierwszy dzień ogarniania się bez pomocy mamy i jesteśmy tylko naszą "piątką" w domku. Jasiek w ciągu dnia jest spokojny, jedynie wieczorami zaczynają się akcje brzuszkowe - raz udaje nam się z bączkami uporać w godzinę, raz nie potrafi zasnąć i przez 3 godz. Ale jeszcze tragedii nie ma. Poród miałam w zasadzie ekspresowy - licząc od skurczy przy rozwarciu na 6 cm, które sprawiały ból do urodzenia się Jaśka minęło 45 minut;-) Dziewczynki przyjęły brata bardzo pozytywnie, choć Hanka nie ukrywa rozczarowania że Jasiek dużo śpi, a ona chce się z nim bawić w swoim domku z kartonu
Natkaa biedna Ty! a powiedz mi co Cię podkusiło żeby wchodzić na strych?
mama udanego otwarcia!!! i niech się interes kręci jak należy:-)
mamstud witam i powodzenia w starankach życzę

nasze córeczki są majowe i pamiętam Cię z wątku majówek 2009
Stefaa zazdroszczę tego wypadu;-) fajnie, że emek taki skory do organizacji wyjazdu:-)
mamcia witam

co do CC to nie mam doświadczenia w tym temacie
katrina nie do wiary, ale Twój Kubuś się zmienił

jak urósł - wygląda na starszego

a Alinka jakie ma rumieńce:-)
Weroniczka jak się udał wypad na balet? mężuś przeżył? dobrze ze rozwiązaliście problem z pralką, niech służy jak najdłużej!
annajoce my też nie miałyśmy okazji się przywitać - więc witam:-)
majqa mój Jasiek też w pomiarach wychodził o tydzień starszy i urodził się całkiem duży;-) najważniejsze że maluszek zdrowo rośnie
bedismall współczuję kłopotów ze spaniem Patryczka

i spóźnione buziaki urodzinowe ślę!!! co do spania to może wystarczy jedna drzemka w ciągu dnia? szkoda, że z emkiem w tej kwestii nie potraficie się dogadać, razem na pewno łatwiej. Moje dziewczynki śpią razem, jak jeszcze zasypianie w miarę wychodzi, to niestety jak w nocy Zośka się obudzi
to jest dziki wrzask i któreś z nas musi zostać w pokoju zanim znowu zaśnie. Różnie to trwa, boję się teraz nocek jak emek w pracy będzie bo wiadomo, że wstaję na karmienie Jaśka i jak w tym czasie Zosia będzie się budzić to nie będzie fajnie
no i kończę - bo mój kawaler się obudził
pozdrawiam wszystkie Was mamusie:-)