reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Wpadam szybciutko poczytać co u was do poduszki:-)

lenka- nie zazdroszczę. Ja miałam dwa podejścia do mieszkania z teściami i mam nadzieję, że już nigdy więcej!!! Brrrr. Ciasne ale własne- to najlepsze rozwiązanie chociaż zdaję sobie sprawę, że nie zawsze możliwe.

natkaa- łączę się z tobą w bólu jeśli chodzi o zaprawy;-):-) Ja właśnie uporałam się z grzybkami marynowanym. Robiłam je pierwszy raz w życiu i tak sobie myślałam, że to tak cyk i już a tu kurka dwa dni walki:wściekła/y: Już mi przeszedł na nie apetyt;-)

mama05- gratuluję kredytu i zazdroszczę własnej działalności:tak:

majqa1- gratuluję kolejnego synusia:tak:

Ok zmykam bo znów rano będzie problem ze wstaniem:zawstydzona/y:
 
reklama
Witajcie!!!
Sloneczko z oknem swieci co dodaje mi sil:)
Mam leniwy nastroj, nocki mamdalej nie przespane. Nie licze ze to sie za szybko zmieni. Juz jestem troszke do tego przyzwyczajona. Padam o 21 wstaje o 6 i nie czuje ze noc byla.
Wisienka- trzymam za was kciuki:)
 
babeczki ...,ja tu już nie pasuję ...
teraz zajęłam się tym gabinetem ...Wy o dzieciach sobie nawzajem piszecie a ja nie jestem w ciąży i nie będę ..więc cóż...

trzymajcie sie cieplutko ;)))
niech dzieci zdrowo rosną :)))
ciąże będą książkowo nudne :))


spędziłam z Wami przemiłe chwile:tak:

buziaki i uściski:))
 
Mamusiu - kochana chyba kompletnie oszalalas :szok::szok::-D a jak ja tutaj pasuje????????? jak moglas tak napisac, wogole pomyslec w ten sposob???? ja rozumiem ze mozesz nie pasowac do watkow staraczek itp. ale tutaj bedziesz zawsze czescia nas....no chyba ze juz nas nie lubisz i nie chcesz z nami pisac :sorry:
 
hej
mama
piszę tu od niedawna ale wiem, że jak nas opuścisz to wątek bardzo dużo straci:-( więc co dopiero muszą czuć dziewczyny z którymi rozłożyłaś swój kocyk dawno dawno temu;-)
piszesz tak, jakbyś sama dzieci nie miała:sorry:

Wisieńka trzymam kciuki za bijące serduszko &&&&&

mojej Zosi przydarzył się dzisiaj mały wypadek, potknęła się i upadła na leżącą na podłodze kredkę świecową. Tak niefortunnie upadła, ze czołem zmiażdżyła kredkę, a sama ma wielkiego guza na czółku. Wyglądało to strasznie:((( niby tylko guz, ale zamarłam jak zobaczyłam jej czoło, na szczęście zachowuje się normalnie, teraz przymknęła oko, bo z tego wszystkiego nie chciałam jej położyć na drzemkę, w obawie, przed objawami wstrząśnienia... a byłam na wyciągnięcie ręki, gdy dziewczynki siedziały i malowały :-(
 
Mama- bo sie porycze. Ja tu czekam na wiesci jak tam remont w twoim gabinecie a ty piszesz ze juz nas nie chcesz. Kurcze cos chyba chorujesz, jak takie glupoty wypisujesz.
 
Hej ja się może nie powinnam wypowiadać, bo jestem tu od wczoraj:-) ale mama czy ty aby nie przesadzasz, przecież masz dwójkę wspaniałych dzieci więc jak najbardziej pasujesz a poza tym pewnie wszystkie mamuśki z tego wątku dopingują twoje własne przedsięwzięcie i z chęcią poczytają jak sobie radzisz. A poza tym ale o co come on????:szok:
 
reklama
Madlen współczuje badania na obciażenie glukoza, mnie czeka za cztery tygodnie.

Patik, dzieci mają zdolności do takich rzeczy,mam nadzieję, że córcia szybko zapomni o guzie:-)

Wisienka będzie ok, tylko dwa tygodnie to szmat czas, postaraj sie go wypełnić po brzegi to szybciej zleci:-)

Mama no chyba oszalałaś, jesteś tu duszą towarzystwa, wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie i Twój interes, babeczka jesteś jak się patrzy, dajesz nam przykład, że mimo posiadania dzieci można i trzeba robić coś więcej ze swoim życiem, nie opuszczaj nas proszę:-)

Nie wiem jeszcze co miałam naskrobać, mama wybiłaś mnie z rytmu swoją decyzją, mam nadzieję, że nie ostateczną.

Byłam dziś na wizycie na NFZ, mój doktorek zachowywał się tak jak na wizytach prywatnych, był miły, i nie odczułam żadnej różnicy, a 150zł w kieszeni. Oczywiście wizyta bez usg więc za dużo o dzidzi nie wiem. Za miesiąc usg połówkowe.
 
Do góry