Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

[Lilka]

mama to Zuzia tez wysoka dziewczynka:-)
wiesz moj K. ma 186cm,ale patrzac na dzieci wydaje mi sie,ze tylko pierworodna za tatą bedzie wysoka,reszta po mamusi,choc mam nadzieje,ze Gabriel dobije do tych 180cm,bo to taki fajny wzrost jak dla faceta


no moje laski tez zawsze czekaja na lizanie garow,albo od miksera tych mieszadelek (?) i sie ciesza:-) ja za dziecka zawsze lubilam lizac wszystko po bitej smietanie Śnieżka

no moi ogladaja bajke i tez musze powoli klasc ich spac,jak ja nie lubie tego robic jak jestem sama..

 

[mama05]

Lilka no to powodzenia w kładzeniu spać

moje już w łóżkach..Tom zaraz na siatkówkę wychodzi.
Bona śpi w kuchni...najlpiej mu tam bo tam są płytki i się chłodzi

idę robić herbatę i siadam do wiadomości ..

 

[Lilka]

ja mam pol godziny do na wspolnej,wiec dzieci musze spacyfikowac,bo jak narazie w najlepsze bawia sie w salonie
Hania spiewa,jako mikrofon ma olowek
Gabriel macha hula hop
a Mila udaje,ze jej nie ma

 

[mama05]

Lilka -hahaha..to wesoło u Was
ja po wiadomościach też na wspólnej oglądam.

 

[izulka15]

Hej witajcie ja w biegu- jutro o 10 mam egzamin na prawko w Jeleniej. Jak patrzę na zdawalność w tym ośrodku , to głowa boli. 3 od końca na liście wszystkich ośrodków w Polsce. statystycznie ok. 25% . ale dam z siebie wszystko. Lecę sie kapać i spać przed jutrzejszym dniem.

Pozdrawiam Was gorąco i mocno

 

[Lilka]

izulka to powodzenia jutro!!:-) pierwsze podejscie??


no a ja wreszcie siedze i odpoczywam,choc nie do konca ,bo Gabrielowi nie w glowie spanie..ale juz K. z nim idzie,wiec chwile sie zrelaksuje w ciszy

 

[katrina115]

Lilka - spoko, ja wiem, że niektórzy sa przeciwko szczepieniom (zwłaszcza p/grypie), ja na prawdę byłam z nich zadowolona i myślę, że na prawdę to dla mnie mniejsze zło, niż miałabym teraz zachorować i znów się faszerować czosnkiem i innymi takimi.
A co do dolegliwości ciążowych to na prawde czuje sie super, tak jakbym wcale nie była w ciąży (czuje to tylko po ubraniach - jak siadam to normalne spodnie cisna w podbrzusze, wiec noszę takie ze wstawkami), żadnych mdłości, mulenia - jedynie co to po południu chce mi się spać, ale to normalne i staram się po prostu troszkę zdrzemnąć wtedy.
Przy poprzednich ciążach tez nie miałam żadnych przykrych dolegliwości, więc rzec mogę, że jestem pod tym względem szczęściarą.

Alinka bardzo się cieszy (nie wie czym to "pachnie"), ale ona nie przyjmuje do wiadomości, ze to może nie być siostrzyczka. Siostra i tylko siostra, a jak ją tato pytał jak damy na imię jak będzie dziewczynka - to powiedziała MALINA... hihi. Szczerze mówiąc my tez chcielibyśmy drugą córeczkę, ale co "zmajstrowaliśmy" to będzie.

 

[pawimi]

Lilka - spoko, ja wiem, że niektórzy sa przeciwko szczepieniom .....

na ten przyklad ja, ktora nie szczepie wcale i na nic

a moje dzieciaczki jedza wlasnie zupke, przyjechaly niedawno z klasy muzyczno-teatralnej, za chwile maz ich odtransportuje na gore do kapieli i lozek a ja musze jeszcze samochod zatankowac bo paliwa brak a rano znajac siebie nie zdarze, zafunduje sobie przy okazji po drodze jakies piffffko i zasiade na zasluzony odpoczynek. Dzis bylam tylko pol dnia w pracy bo rano mialam cos do zalatwienia, polatalam przy okazji po sklepach i zaliczylam towarzyska kawke;-) Do tego wszystkiego byla piekna pogoda - lato do nas wrocilo w pelnym tego slowa znaczeniu, caly tydzien ma byc taki cieplusi az do przyszlej srody. Pozniej pod koniec przyszlego tygodnia- widzialam ze na jakies deszcze sie zbiera ...dobrze ze nie bedzie zimno bo nie znosze zimnicy, chociaz juz niestety nie tak letnio jak teraz mamy ale w sumie dosc cieplo bedzie bo po 17 stopni z hakiem. Da sie wytrzymac, oby zima zbyt szybko nas nie nawiedzila

Lilka - mowisz ze takie posty pisze w skrocie hahaha, no zgadzam sie - sama jak go przeczytalam teraz to mi sie smiac chcialo. Jakbym mysli w polowie pourywala...
fakt, czasem nawet nie chce mi sie nawet napisac jednego zdania ze zmeczenia i ogolnego wyczerpania po calodniowych wystepach, jakos tak mozna powiedziec ze jestem ogolnie wypalona, wiele bym mogla moze slownie powiedziec ale palce nie chca drukowac;-)

Izulka - powodzenia jutro!

Z moim wojakiem rozmawialam ostatnio w sobote, mieli wolne na bazie i zaraz dzwonil sobie pogadac z mamusia ;-) za tydzien transferuja go do polnocnej karoliny, ale obiecal ze wezmie kilka dni wolnego na swieta w grudniu i przyleci, co niezmiernie mnie cieszy. W ten weekend zainstalujemy sobie w naszych iphonach aplikacje podobna do skypa i bedziemy sobie mogli konferencje wizualno-glosowa zrobic. Fajnie Juz sie ciesze:-)

 

[mama05]

witam się porannie

Izulka- mega &&&&&&&& dla Ciebie!!
czekamy na wieści!!

Pawimi- no to super ,że mozna sobie taką aplikacje zainstalować i bedziecie w kontakcie słuchowo-wizualnym


jak tam u Was mamuski??
pozdrawia i póki co słoneczko przesyłam ...choć popołudniu ma juz padać;/

 

[agabeta27]

Witam laseczki,po długiej nie obecności,staram sie nadobic zaległości z czytaniem Was,ale niewiem czy dziś dam rade.Izulka 3mam kciuki!!!Pawimi śwetnie,ze bedziecie miec teraz kontakt wizualno-słuchowy,super sprawa z tymi iphonami.mama a jak tam BONO,pewnie zadomowił sie już.A ja wczoraj miałam wizyte u gina,no i będzie trzecia córeczka,jak narazie waży 900gram,ale lekarz mówi,że jeszcze przez te 2 miesiece powinna przybrac do 2 kg,najważniejsze,że wszystko dobrze,a tak sie martwiłam, bo miałam robione badania na przeciwciała,ale wszystko oki.takze juz jestem spokojniejsza.A ja w tygodniu z moimi dziewczynami zabrałam sie za robienie świątecznych ozdób,Zobacz załącznik 396256,Zobacz załącznik 396257,Zobacz załącznik 396258.A teraz mykam obrac ziemniaczki na obiadek.zajze pózniej miłego dnia laseczki.