reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Dzień dobry!

Witam sie i zmykam, bo dziś ostatni dzień wakacji i mnóstwo rzeczy do zrobienia.

Odezwę się na dłuzej później. Miłego dnia
 
reklama
ZUZKUS,PAWIMI- dzieki-mam nadzieje ze kg bedzie mi przybywac,ale ciążowych;-)
JOAŚ- pozalatwiaj sprawy i wracaj do nas...:tak:ściskam


MAUREEN,ANAKLIM,BODZIO,ANETA,MALINKA,SEMPE,TASZKA,ANN.S, WERONICZKA,IZA- PISZCIE CO U WAS,JAK dzieci??
 
Witam kochane ja też dziś na razie tylko na chwilunię :happy:zameldować że żyję podpisać listę :-D:-D:-D:-D
Korzonki dalej dają popalić ale jest jak by troszku lepiej:tak: wstawałam dziś 15 minut a nie jak zawsze 30 minut:baffled:
powoli szykowanie do szkoły właśnie sobie uświadomiłam że musze Julcę bluzkę apelową przymierzyć bo sama nie wiem czy jeszcze dobra:szok:
wczoraj test ciążowy robiłam bo mi się @ spóźnia i to prawie 2 tygodnie :szok:ale już nie pierwszy raz tak mam ale się nakręciłam i nawet sobie objawy wkręciłam :-D więc chłop nie wytrzymał i test kupił bo na nic tłumaczenie że stres że przemęczenie że choroba że się zabezpieczamy jak sie kobieta wkręci to nie ma przebacz:-D:-D:-D no ale test wyszedł negatywnie no i dziwnym trafem nawet jakos objawy mi minęły :rofl2:
Mama05 ty sie wagą nie przejmuj zgubisz w gonitwie za swoją 3 a jak nie to i tak pamiętaj duże jest piękne pisze ci to ja duża mama wiecznie na diecie albo planująca dietę :-)
Zuzkus popieram w 100% jak mamy się wzajemnie zdradzać to wyjazdu nie trzeba :tak:my ponad rok żyliśmy osobno widując się rzadko a jesteśmy razem i żadne z nas nie zdradziło bo się kochamy i i=okazji nie szukamy:no: a że wychodzimy czasami osobno że mamy swoich nie tylko wspólnych znajomych to tylko świadczy o naszej odrębności a nie o tym że planujemy zdradę :tak:i kochana nie smutaj się tylko wpadaj do nas i poprawiaj sobie nastrój :tak:
Pawimi wczoraj widziałam prognozę pogody to u was te upały jeszcze potrwaja troszkę :tak:zazdroszcze tego słoneczka może nie takiego upalnego ale takie 25* i słonko to bym chciała jeszcze choć przez wrzesień
wszystkie buziam i zapraszam pisać co u was dzieci w końcu wrzesień za pasem i dzieci w szkołach to mamuśki na bb:tak:
 
Hej hej.
My przygotowujemy rzeczy do przedszkola. Mówię Wam jak się denerwuję. Pamiętam jak Staś źle znosił pierwsze dni w przedszkolu i teraz się też tego obawiam. Ale tak sobie myślę że przez cały rok przed wakacjami obserwował że Satś tam sam zostaje bez mamy więc i on jest jakoś na to przygotowany. No ale zobaczymy.
A tak po za tym to u nas leje się ciurkiem z nieba więc dzisiejszy dzień spędzamy w domu. No i przede wszystkiem czekam na nową zmywarkę. Mam nadzieję że dobrą wybraliśmy i będzie nam długo służyła.
Zmykam do dzieci. Miłego dnia.
 
Hejka!
Wczoraj juz nie zagladalam ale postanowilam nadrobic zaleglosci w spaniu po wakacjach i spalam od 21.00 do...9.00 rano :szok: ale chyba bylo mi to potrzebne, a ze pogoda straszna to i dzieciom sie dobrze spalo. Dzis ide do lekarza popoludniu ze soba z wynikami, z Maciejem bo juz chyrczy a pulmikort mi sie skonczyl i z ania bo jak miala miesiac temu angine to niby jest dobrze ale pokasluje. Powinnam isc z nia do laryngologa ale terminy takie ze najpierw sprobuje co pediatra powie.
Do szkoly nie mam nic :no: a na zakupy mi sie nie chce bo leje i ani z dziecmi ani ich zostawic. jutro Mama przyjedzie to wtedy skocze, na jutro jeszcze nic nie potrzebuja.
Zimno coraz bardziej i dzis pewno popoludniu przepale szczegolnie ze chce dzieci wykapac.

Pozdrawiam! :biggrin2:

PS Weroniczka u mnie Ania tez plakala z 3 miesiace az sie wszyscy sasiedzi smiali ze slychac jak ja prowadze, a Krzys poszedl bez oporow i byl tylko klopot z odbieraniem bo zawsze przychodzilam za wczesnie jak on sie jeszcze swietnie bawil. Glowa do gory bedzie dobrze
Pawimi jak slysze o tym sloncu i ciepelku przedmuchaj nam troche!!!
 
Weroniczko u mnie było podobnie jak u Zuzkus pierwsze dziecko czyli Adam to był 3 miesięczny płacz w przedszkolu aż miałam zamiar go wypisać Julka bardzo chciał iść no bo Adam chodzi do skoły to on do kola też chce ( mowa oryginalna:-)) i u niej zero płaczu i zawsze za szybko przychodziłam ;-)
Zuzkus dobra jesteś nie masz jeszcze nic a nic do szkoły dla dzieci:szok:to ci nie zazdroszczę jutrzejszych zakupów :-D:-D:-D:-Dmoi by mi chyba żyć nie dali jak by nic nie mieli:szok:Julka to się jutra doczekac nie może :-D:-D:-Dale zazdroszczę ci tego że możesz sobie napalić w piecu:tak:u nas ofrzewanie co prawda gazowe ale nie my jesteśmy upowarznieni do włączania tego ogrzewania tylko właściciele domu:baffled:ale na razie nie jest tak źle a po tem jak im się powie że chłodno to sami przychodzą i pytają czy nie chcemy już ciepełka bo oni od biedy mają jeszcze kominek ale to fajni ludzie :tak::tak::tak:
 
kobietki ja tez sie zastanawiam jak to jutro bedzie-Zuza zawsze byla chetna do przedszkola i tez Jej bylo malo ,nawet jak przyszlam o 16.55:szok:uwielbia przedszkole a jak bedzie z Domisiem to sie okaze:baffled:niby chodzil do przedszkola prywatnego jak pracowalam w tamtym roku,ale jak bedzie teraz...okaze sie na dniach:tak:

życze nam wszystkim opanowania,cierpliwosci i tego ,zeby dzieci chetnie biegaly do przedszkola to i nam bedzie lżej z ta świadomością:tak::tak:
 
ja sie jednak zmobilizowalam i wyszlam na miasto ;-) kupilam wszystko...ale ile zaplacilam to nawet nie powiem, bo szkolnictwo u nas ponoc bezplatne. Malinka nic jak nic...ksiazki dla Ani i Krzysia juz na poczatku lipca kupilam wiec tyle mniej ale teraz przybory, plecak, kapcie...
Na obiad spagetii bo najszybciej :-D
 
reklama
one pala w piecach i marza o wlaczaniu ogrzewania a ja klmatyzacje caly czas podkrecam zeby bardziej chlodzilo:rofl2: a upaly malinka owszem, bywaja u nas mniej wiecej do konca pazdziernika, no moze nie calkiem u p a l y ale takie 25 jak piszesz;-)
Zycze milego i bezbolesnego rozpoczecia roku szkolnego, u mnia juz dzieciaki pelna para wkroczyly w studenckie zycie. Moj najstarszy znowu zostal przylapany na odrabianiu lekcji, cale popoludnie cos tam kreslil, mazal, w ksiazkach przebieral:szok: czyzby w ostatnim roku postanowil nadrobic straty ktore poniosl przez tyle klas???:-D:-D
Zbieram sily i biore potezny dmuch, moze troszke tego sloneczka doleci i do was?:sorry2: a tymaczasem pozdrawiam wszystkie i buziaki!

malinka - dobrze ze juz ciut lepiej!
 
Do góry