reklama
mama05
prrrryy szaaaalona :))
ZUZKUS,PAWIMI- dzieki-mam nadzieje ze kg bedzie mi przybywac,ale ciążowych;-)
JOAŚ- pozalatwiaj sprawy i wracaj do nas...ściskam
MAUREEN,ANAKLIM,BODZIO,ANETA,MALINKA,SEMPE,TASZKA,ANN.S, WERONICZKA,IZA- PISZCIE CO U WAS,JAK dzieci??
JOAŚ- pozalatwiaj sprawy i wracaj do nas...ściskam
MAUREEN,ANAKLIM,BODZIO,ANETA,MALINKA,SEMPE,TASZKA,ANN.S, WERONICZKA,IZA- PISZCIE CO U WAS,JAK dzieci??
Witam kochane ja też dziś na razie tylko na chwilunię zameldować że żyję podpisać listę
Korzonki dalej dają popalić ale jest jak by troszku lepiej wstawałam dziś 15 minut a nie jak zawsze 30 minut
powoli szykowanie do szkoły właśnie sobie uświadomiłam że musze Julcę bluzkę apelową przymierzyć bo sama nie wiem czy jeszcze dobra
wczoraj test ciążowy robiłam bo mi się @ spóźnia i to prawie 2 tygodnie ale już nie pierwszy raz tak mam ale się nakręciłam i nawet sobie objawy wkręciłam więc chłop nie wytrzymał i test kupił bo na nic tłumaczenie że stres że przemęczenie że choroba że się zabezpieczamy jak sie kobieta wkręci to nie ma przebacz no ale test wyszedł negatywnie no i dziwnym trafem nawet jakos objawy mi minęły
Mama05 ty sie wagą nie przejmuj zgubisz w gonitwie za swoją 3 a jak nie to i tak pamiętaj duże jest piękne pisze ci to ja duża mama wiecznie na diecie albo planująca dietę :-)
Zuzkus popieram w 100% jak mamy się wzajemnie zdradzać to wyjazdu nie trzeba my ponad rok żyliśmy osobno widując się rzadko a jesteśmy razem i żadne z nas nie zdradziło bo się kochamy i i=okazji nie szukamy a że wychodzimy czasami osobno że mamy swoich nie tylko wspólnych znajomych to tylko świadczy o naszej odrębności a nie o tym że planujemy zdradę i kochana nie smutaj się tylko wpadaj do nas i poprawiaj sobie nastrój
Pawimi wczoraj widziałam prognozę pogody to u was te upały jeszcze potrwaja troszkę zazdroszcze tego słoneczka może nie takiego upalnego ale takie 25* i słonko to bym chciała jeszcze choć przez wrzesień
wszystkie buziam i zapraszam pisać co u was dzieci w końcu wrzesień za pasem i dzieci w szkołach to mamuśki na bb
Korzonki dalej dają popalić ale jest jak by troszku lepiej wstawałam dziś 15 minut a nie jak zawsze 30 minut
powoli szykowanie do szkoły właśnie sobie uświadomiłam że musze Julcę bluzkę apelową przymierzyć bo sama nie wiem czy jeszcze dobra
wczoraj test ciążowy robiłam bo mi się @ spóźnia i to prawie 2 tygodnie ale już nie pierwszy raz tak mam ale się nakręciłam i nawet sobie objawy wkręciłam więc chłop nie wytrzymał i test kupił bo na nic tłumaczenie że stres że przemęczenie że choroba że się zabezpieczamy jak sie kobieta wkręci to nie ma przebacz no ale test wyszedł negatywnie no i dziwnym trafem nawet jakos objawy mi minęły
Mama05 ty sie wagą nie przejmuj zgubisz w gonitwie za swoją 3 a jak nie to i tak pamiętaj duże jest piękne pisze ci to ja duża mama wiecznie na diecie albo planująca dietę :-)
Zuzkus popieram w 100% jak mamy się wzajemnie zdradzać to wyjazdu nie trzeba my ponad rok żyliśmy osobno widując się rzadko a jesteśmy razem i żadne z nas nie zdradziło bo się kochamy i i=okazji nie szukamy a że wychodzimy czasami osobno że mamy swoich nie tylko wspólnych znajomych to tylko świadczy o naszej odrębności a nie o tym że planujemy zdradę i kochana nie smutaj się tylko wpadaj do nas i poprawiaj sobie nastrój
Pawimi wczoraj widziałam prognozę pogody to u was te upały jeszcze potrwaja troszkę zazdroszcze tego słoneczka może nie takiego upalnego ale takie 25* i słonko to bym chciała jeszcze choć przez wrzesień
wszystkie buziam i zapraszam pisać co u was dzieci w końcu wrzesień za pasem i dzieci w szkołach to mamuśki na bb
mama05
prrrryy szaaaalona :))
MALINKA- dziekowac) tez mam nadzieje,ze bedzie mi dane biegac za 3...
trzymam &&&&&&&&&&&&& zeby choroba poszla won!!
trzymam &&&&&&&&&&&&& zeby choroba poszla won!!
Weroniczka
Klub grudniówek'07
Hej hej.
My przygotowujemy rzeczy do przedszkola. Mówię Wam jak się denerwuję. Pamiętam jak Staś źle znosił pierwsze dni w przedszkolu i teraz się też tego obawiam. Ale tak sobie myślę że przez cały rok przed wakacjami obserwował że Satś tam sam zostaje bez mamy więc i on jest jakoś na to przygotowany. No ale zobaczymy.
A tak po za tym to u nas leje się ciurkiem z nieba więc dzisiejszy dzień spędzamy w domu. No i przede wszystkiem czekam na nową zmywarkę. Mam nadzieję że dobrą wybraliśmy i będzie nam długo służyła.
Zmykam do dzieci. Miłego dnia.
My przygotowujemy rzeczy do przedszkola. Mówię Wam jak się denerwuję. Pamiętam jak Staś źle znosił pierwsze dni w przedszkolu i teraz się też tego obawiam. Ale tak sobie myślę że przez cały rok przed wakacjami obserwował że Satś tam sam zostaje bez mamy więc i on jest jakoś na to przygotowany. No ale zobaczymy.
A tak po za tym to u nas leje się ciurkiem z nieba więc dzisiejszy dzień spędzamy w domu. No i przede wszystkiem czekam na nową zmywarkę. Mam nadzieję że dobrą wybraliśmy i będzie nam długo służyła.
Zmykam do dzieci. Miłego dnia.
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
Hejka!
Wczoraj juz nie zagladalam ale postanowilam nadrobic zaleglosci w spaniu po wakacjach i spalam od 21.00 do...9.00 rano ale chyba bylo mi to potrzebne, a ze pogoda straszna to i dzieciom sie dobrze spalo. Dzis ide do lekarza popoludniu ze soba z wynikami, z Maciejem bo juz chyrczy a pulmikort mi sie skonczyl i z ania bo jak miala miesiac temu angine to niby jest dobrze ale pokasluje. Powinnam isc z nia do laryngologa ale terminy takie ze najpierw sprobuje co pediatra powie.
Do szkoly nie mam nic a na zakupy mi sie nie chce bo leje i ani z dziecmi ani ich zostawic. jutro Mama przyjedzie to wtedy skocze, na jutro jeszcze nic nie potrzebuja.
Zimno coraz bardziej i dzis pewno popoludniu przepale szczegolnie ze chce dzieci wykapac.
Pozdrawiam!
PS Weroniczka u mnie Ania tez plakala z 3 miesiace az sie wszyscy sasiedzi smiali ze slychac jak ja prowadze, a Krzys poszedl bez oporow i byl tylko klopot z odbieraniem bo zawsze przychodzilam za wczesnie jak on sie jeszcze swietnie bawil. Glowa do gory bedzie dobrze
Pawimi jak slysze o tym sloncu i ciepelku przedmuchaj nam troche!!!
Wczoraj juz nie zagladalam ale postanowilam nadrobic zaleglosci w spaniu po wakacjach i spalam od 21.00 do...9.00 rano ale chyba bylo mi to potrzebne, a ze pogoda straszna to i dzieciom sie dobrze spalo. Dzis ide do lekarza popoludniu ze soba z wynikami, z Maciejem bo juz chyrczy a pulmikort mi sie skonczyl i z ania bo jak miala miesiac temu angine to niby jest dobrze ale pokasluje. Powinnam isc z nia do laryngologa ale terminy takie ze najpierw sprobuje co pediatra powie.
Do szkoly nie mam nic a na zakupy mi sie nie chce bo leje i ani z dziecmi ani ich zostawic. jutro Mama przyjedzie to wtedy skocze, na jutro jeszcze nic nie potrzebuja.
Zimno coraz bardziej i dzis pewno popoludniu przepale szczegolnie ze chce dzieci wykapac.
Pozdrawiam!
PS Weroniczka u mnie Ania tez plakala z 3 miesiace az sie wszyscy sasiedzi smiali ze slychac jak ja prowadze, a Krzys poszedl bez oporow i byl tylko klopot z odbieraniem bo zawsze przychodzilam za wczesnie jak on sie jeszcze swietnie bawil. Glowa do gory bedzie dobrze
Pawimi jak slysze o tym sloncu i ciepelku przedmuchaj nam troche!!!
Weroniczko u mnie było podobnie jak u Zuzkus pierwsze dziecko czyli Adam to był 3 miesięczny płacz w przedszkolu aż miałam zamiar go wypisać Julka bardzo chciał iść no bo Adam chodzi do skoły to on do kola też chce ( mowa oryginalna:-)) i u niej zero płaczu i zawsze za szybko przychodziłam ;-)
Zuzkus dobra jesteś nie masz jeszcze nic a nic do szkoły dla dziecito ci nie zazdroszczę jutrzejszych zakupów moi by mi chyba żyć nie dali jak by nic nie mieliJulka to się jutra doczekac nie może ale zazdroszczę ci tego że możesz sobie napalić w piecuu nas ofrzewanie co prawda gazowe ale nie my jesteśmy upowarznieni do włączania tego ogrzewania tylko właściciele domuale na razie nie jest tak źle a po tem jak im się powie że chłodno to sami przychodzą i pytają czy nie chcemy już ciepełka bo oni od biedy mają jeszcze kominek ale to fajni ludzie
Zuzkus dobra jesteś nie masz jeszcze nic a nic do szkoły dla dziecito ci nie zazdroszczę jutrzejszych zakupów moi by mi chyba żyć nie dali jak by nic nie mieliJulka to się jutra doczekac nie może ale zazdroszczę ci tego że możesz sobie napalić w piecuu nas ofrzewanie co prawda gazowe ale nie my jesteśmy upowarznieni do włączania tego ogrzewania tylko właściciele domuale na razie nie jest tak źle a po tem jak im się powie że chłodno to sami przychodzą i pytają czy nie chcemy już ciepełka bo oni od biedy mają jeszcze kominek ale to fajni ludzie
mama05
prrrryy szaaaalona :))
kobietki ja tez sie zastanawiam jak to jutro bedzie-Zuza zawsze byla chetna do przedszkola i tez Jej bylo malo ,nawet jak przyszlam o 16.55uwielbia przedszkole a jak bedzie z Domisiem to sie okazeniby chodzil do przedszkola prywatnego jak pracowalam w tamtym roku,ale jak bedzie teraz...okaze sie na dniach
życze nam wszystkim opanowania,cierpliwosci i tego ,zeby dzieci chetnie biegaly do przedszkola to i nam bedzie lżej z ta świadomością
życze nam wszystkim opanowania,cierpliwosci i tego ,zeby dzieci chetnie biegaly do przedszkola to i nam bedzie lżej z ta świadomością
Zuz-Inka
MAMA NA PEŁNY ETAT
ja sie jednak zmobilizowalam i wyszlam na miasto ;-) kupilam wszystko...ale ile zaplacilam to nawet nie powiem, bo szkolnictwo u nas ponoc bezplatne. Malinka nic jak nic...ksiazki dla Ani i Krzysia juz na poczatku lipca kupilam wiec tyle mniej ale teraz przybory, plecak, kapcie...
Na obiad spagetii bo najszybciej
Na obiad spagetii bo najszybciej
reklama
one pala w piecach i marza o wlaczaniu ogrzewania a ja klmatyzacje caly czas podkrecam zeby bardziej chlodzilo a upaly malinka owszem, bywaja u nas mniej wiecej do konca pazdziernika, no moze nie calkiem u p a l y ale takie 25 jak piszesz;-)
Zycze milego i bezbolesnego rozpoczecia roku szkolnego, u mnia juz dzieciaki pelna para wkroczyly w studenckie zycie. Moj najstarszy znowu zostal przylapany na odrabianiu lekcji, cale popoludnie cos tam kreslil, mazal, w ksiazkach przebieral czyzby w ostatnim roku postanowil nadrobic straty ktore poniosl przez tyle klas???
Zbieram sily i biore potezny dmuch, moze troszke tego sloneczka doleci i do was? a tymaczasem pozdrawiam wszystkie i buziaki!
malinka - dobrze ze juz ciut lepiej!
Zycze milego i bezbolesnego rozpoczecia roku szkolnego, u mnia juz dzieciaki pelna para wkroczyly w studenckie zycie. Moj najstarszy znowu zostal przylapany na odrabianiu lekcji, cale popoludnie cos tam kreslil, mazal, w ksiazkach przebieral czyzby w ostatnim roku postanowil nadrobic straty ktore poniosl przez tyle klas???
Zbieram sily i biore potezny dmuch, moze troszke tego sloneczka doleci i do was? a tymaczasem pozdrawiam wszystkie i buziaki!
malinka - dobrze ze juz ciut lepiej!
Podobne tematy
Podziel się: