reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Właśnie Jotemka czekam aż mąż wróci z pracy z colą i bananami bo znów zaczyna mnie męczyć. A ja przez tę chorobę dziś wyjątkowo nie pieke chleba. Bo co drugi dzień obowiązkowo taki u mnie w domu powstaje.
 
reklama
Ja ostatnio mam lenia. Kiedyś co drugi dzień bułeczki uskuteczniałam. A teraz nic, po prostu nic.... Zamrożona jakaś jestem ;-)
Weroniczka, Ty pewnie orkiszowy, co?
bedismall - w maszynie nie ma nic złego, nie każdy musi lubić wyrabiać samodzielnie.
 
Ostatnia edycja:
Weroniczka oj wspołczuje ja z Patrycja na sam koniec ciazy miałam myslałam ze padne :eek:

Jotemka jeszcze nie starszym tez dopiero ok 1,5 r zarosły:-)

Podziwiam Was kobitki ja jakos lenio -stracha mam ;-) ale moze sie pokusze i sprobuje upiec:-)
 
Jotemka ja nie tylko orkiszowa ale i żytnia i jaglana i amarantus i gryczana się zdaża. Generalnie wszystko prócz pszennej. Tej unikam.

Zaraz mąż będzie z " lekami". Oby pomogły bo znów nasiliły się skurcze.
 
Weroniczka zdrówka. Moim chłopakom cola też pomogła więc bądź dobrej myśli.

Mama dzięki, jakoś się kręci, trochę na fb poszło, na allegro tyle co nic ale nie mam jeszcze za dużo rzeczy wystawionych. Byłam dwa razy na rynku, bez szału, ale jestem dobrej myśli, początki zawsze są ciężkie.

Fasolka jak dietka, u mnie ostatnie dwa dni ani ćwiczeń ani diety, waga -0,2kg od zeszłego tygodnia.

Dawidek marudzi w nocy, dziś każdą godzinę widziałam na zegarku a po 5 wstawałam żeby jechać na rynek, dobrze przynajmniej że jest ciepło.

Zuz-inka, Wisieńka pozytywnego rozwiązania spraw.
 
Cześć Laski,
wpadam z poranną kawą po odwiezieniu dzieci.
Mgła okropna i zimno co daje wrażenie jeszcze większego zimna. Mój kasztanowiec już prawie łysy czyli czuję oddech listopada. Lubię taką jesień jak jestem sama w domu i w dodatku jak nie muszę nigdzie wychodzić. No ale nie ma tak dobrze. Muszę wychodzić i nie ma zmiłuj :-)
Życzę wszystkim dobrego dnia.
 
Witajcie.Wpadam z kawą choć przydałyby się trzy..Przez te nocne siedzenie.Weroniczka jak ja cię podziwiam, chlebek, mniam...Jotemka cóż mam i ja swoje słabości a nalezy do nich wieśmaczuś:-p
Do nas powróciła złota jesień, musze na dzałce podopinac wszystko i jakoś nie moge się zebrac.
Miłego dnia
 
reklama
witam serdecznie ..słonecznie..

pranie schnie na ogrodzie ,zupa dochodzi.

Natkaa
niech sie układa w pracy ..a początki ,jak to początki-ale bedzie dobrze.
tyle,że Ty na rynku troche zmarzniesz przez zimę:sorry:
chyba ,że zima bedzie lajtowa:-p

i podaję kubek kawy skoro taka nocka za Tobą ..
co do wagi to najważniejsze,że spada.



wleciała mi kumpela-spadam ;)
 
Do góry