reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

no ja alergie mam od czasu jak miałąm 2 latka zachorowałąm na anemie i dostałąm krew i chyba wtedy musiałąm się zarazić bo od tego czasu często choruje:-:)-(
ale teraz jest i tak dobrze bo kiedyś brałąm tabletki ciągle i wiosną i jesienią chorowałam
 
reklama
ŻEBY NIE BYŁO NUDNO...
c002.gif
c002.gif
!!!

Zuza siedzi na kanapie i mówi,że brzuch ją boli..przykryła sie kocykiem i leży..po chwili znów mówi,że ją boli więc usiadłam przy niej a ona się podnosi z leżenia i na koc i na mnie zwymiotowała
c020.gif


ja całe dżinsy,bluzka,kawał naroznika ,koc-wszystko w wymiocinach...a pralka przypominam się dziś zepsuła..mam więc kupę walącego wymiocinami prania..brak pralki i niewiadomo co z dzieckiem...........


jeryyyyyyyyyyyyyyyyyy!!!!
c021.gif
mi się chce z niemocy!
 
hajka no i u mnie standart @ przyszla z jednodniowym opoznieniem,ale tym razem nie dalam sie nabrac i nie polecialam po test.Hihi.
my juz w domku ugotowalam zupke z duni,bo maly mnie o nia prosil od 3 dni.Cala w skowronkach myslalam,ale mu zrobie niespodzianke a on zjadl 2 lyzki i powiedzial,ze nie lubi.Fajny zart.

mamo a moze da sie naprawic te drzwiczki pytam,bo kiedys to samo przytrafilo sie mojej mamie i tato naprawil.:tak:
co do wydatkow to lepiej nie myslec.zaraz facet odwiezie nam laptop i komputer syna powiedzial,zebym przygotowala 200€.
tylko sie trzymaj za kieszen.
zazdroszcze dziewczynom,ktore maja male dzieci i nie musza pracowac,bo my z jednej wyplaty bysmy sie nie utrzymali splacajac kredyt.
zazdroszcze napiszcie jak sobie dajecie rade,bo nie mam bladego pojec:szok::szok::szok:ia......
 
witajcie wieczorową porą,

Miałam dziś ochotę na gołąbki , więc zrobiłam, zjadłam i teraz czuję sie jakbym była w 5 mies. ciąży!!! hihi
Dziś w Lidlu polskie produkty - kupiłam sobie biały serek, bo juz "za mną chodził", to na kolację twarożek z rzodkiewką sobie zrobię - a co?? poszaleję trochę!!
 
Hej
Przyszłam na chwilunie zobaczyć co u Was.Pamiętacie mnie?
Mama raaany alez masz nieciekawie jakies fatum sie przyplątało.Ech u mnie też tak kiedys było.Ale zawsze po deszczu przychodzi słońce wiesz?
Ja w sumie teraz mam bardzo mało czasu by posiedziec na forum i mam trochę czasu na wrzesniowy dział.
U nas wszystko jest dobrze i tak leci dzień za dniem.Zdrowie nam dopisuje a to najważniejsze teraz.Mały sie super rozwija i wogóle jest kochaniutki i wogóle nie przysparza żadnych problemów.Nocki całkiem całkiem więc chodzę raczej wyspana i nie zmęczona choć dla siebie czasu mam jak na lekarstwo.Trochę nie moge sobie poradzić z utrzymaniem porządku w domu no ale nie jest jeszcze tak tragicznie.Dziewczynki mi pomagaja przy braciszku jak mogą zwłaszcza dużą pomoc mam w Julce bo przypilnuje brata ,przewinie go.
A to mój skarbek

W miare możliwości będę do Was zagladac,tylko nie naprodukujcie setki stron bo nie nadrobię hehehe:blink:
Pozdrawiam gorąco
 
u mnie też ostatnio popsuła się pralka ale ja mam w domu złotą rączke więc
uszykował mąż a u nas tylko mężuś pracuje i co ja mam powiedzieć nie przelewa się ale żyć się da mąż zarabia 2000-2100 zł za kredyt płącimy 500zał za czynsz( czyli woda ogrzewanie itp)300zł kablówka i internet 80 zł prąd 130 zł no i reszta zostaje na życie jeszcze mąż dorabia popołudniami czasami a to to zrobi komuś a to tamto to tak dodatkowo wpada jeszcze 250-300 zł miesięcznie i dajemy rade
 
mamo o boziu :szok::szok: ale sajgon! kochana mam nadzieje,ze te pralke idzie naprawic a jak nie to z rana biegnij po nowa,ale pech!
mi Milenka tez pare razy tak zrobila,ze brzuszek boli a zaraz wymioty! jakis wirus wstretny
daj znac jutro jak z corcia i czy maz cos wykombinowal z tymi drzwiczkami,ale szok,ja o takiej akcji z pralka jeszcze nie slyszalam:rofl2: nie dziwne,ze pies sie przestraszyl


a moj jezdzi po Norwegii za sprzetem,byl gdzies za Oslo po super glosniki,a teraz od Oslo jakies 200km pojechal po wzmacniacz i cos tam jeszcze
znalazl takie okazje ,ze mowi,ze bedziemy mieli niezly sprzet w domu teraz,za grosze:-) no jestem ciekawa ile w sumie wydal:nerd:
lece zrobic sobie do kuchni czekolade na goraco,bo mnie na slodkie nosi
 
reklama
Do góry