reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

reklama
hej mamusie!!!! Pierwsza!!!!

u NAS NOCKA BARDZO FAJNA!!! Michał nie budził sie ani razu wiec powoli zmniejszamy dawki leków przeciwbólowych:-D

Problem mamy z Kasią bo jest strasznie zazdrosna ze poswiecamy teraz wiecej czasu Michałowi i ciągle pyta czy to ze wiecej zajmujemy sie Miskiem znaczy ze jego kochamy bardziej:baffled: nie wiem co roic bo tłumaczenie ze on jest jeszcze chory i trzeba pilnować żeby sobie krzywdy nie zrobił z tym cewnikiem do niej nie dociera... oczywiscie ciągle mówimy ze kochamy cała trójke tak samo mocno... Kasia zrobiła sie taka płaczliwa i o wszystko sie obraza nie wiem czy nie powinniśmy sie udać do jakiegoś psychologa dzieciecego...

Piszcie jak wam nocka minęła!!!!!

Mama ciesze sie bardzo że podoba ci sie w pracy i że klientki zadowolone!!! jesteś najlepsza:-D:-D:-D

Zuz- Inka czekam az napiszesz co u ciebie!!! Jak tam??? Fasoleczka już jest czy nie???? KIedy teścik???

Katrina masz 21 letnią córe????:szok::szok::szok: supeer!!!!

Agatulka fajnie ze bedziesz miała pare dni wolnego!!! Przyda ci sie!!! Współczuje cichych dni....
A co do rzeczy dla maluszka to ja sporo rzeczy dla Kasi kupowałam w lumpeksikach i powiem ci ze czasem mozna tam znaleźc sliczne ubranka a i cena dobra:-D na pewno sobbie poradzicie!!!!
MY nie musieliśmy kupować teraz ubranek i wózka bo byly po Michałku. MUsieliśmy za to zmienić samochód:szok: bo do naszego starego nie wchodziły trzy foteliki, musieliśmy tez fotelik kupić bo nasze trzy były za duże też do nowego auta i ten noworodkowy musieliśmy weższy kupić.... Też spłacamy kredyty ale jakoś dajemyt rade a dzieci szczesliwe razem:-)
 
hej
mama05 super ze odpoczełas;-)
katrina ale fajnie ;-) jakamasz dużą córke juz, (niewiele mlodsza odemnie;-)) bylas chyba mloda jak ja urodzilas com?;)
i jak sie wychowuje dzieciaczki z taka różnicą?

My w przyszloscie tez planujemy czwartą dzidzie, ale jak juz staniemy na nogi i jakos to nasze zycie sie ulozy... choc wiadomo jak to w zyciu bywa, bylo super a po chwili wsio sie rozsypalo ehhh... ale mamy nadzieje ze kiedys przyjdą te lepsze dni;-)
U nas wczoraj tem male spiecie bylo ale juz jest oki, M pojechal do pracy na 6 i wroci dopiero pewnie po 19... Widze ze Hania strasznie za nim tęskni... widują sie rzadko a jeszcze rzadziej bawią, po niedzielnym wypadzie na plac zabaw ona poprostu do niego lgnie i sie pyta kiedy tata bedzie sie z nią bawil, kiedy bedzie niedziela znow... ehhhh:-(
 
witam sie i ja:)
pranie wstawione ,dzieci sniadanko wcinają..

Zuz Inka- jak miło ,ze choc na chwilę wleciałąs zalatana kobietko:)

Maureen- jak tam u Ciebie ?

Ewunia- dzięki ;*:**

super,ze nocka taka udana-lżej mamie na sercu jak wie,ze dziecko juz nie cierpi-ukochaj Miśka a Kasi powiedz ,ze gdy Ona była chora to też poświęcałaś jej więcej czasu i uwagi bo tak trzeba jak ktoś choruje ,a teraz choruje Michałek...


mama05 - tak mam dwie córki (21 lat i 3 latka), a mój obecny mąż ma dwoje dzieci z poprzedniego związku (obecnie jest u nas na wakacjach Jego syn - 19 lat).

Trzecie mam w planach....

Katrina- a widzisz:)) ja myślałam ,ze masz jedną córę :)

Liza- tak ,wypoczęłam i dzieci zadowolone bo z rodzinka się spotkały-szalały z kuzynką( w wieku Domisia) całymi dniami :)

pozdrawiam słonecznie bo u nas od rana tak jak wczoraj słonko:)
 
Hej kochane.

Nie było mnie tydzień ale wyjechałam na wieś. Było bardzo fajnie tylko pogoda średnia bo zimno. Wróciłam wczoraj ale bez dzieci :) Zostały na kolejny tydzień z moimi rodzicami :) Troszkę sobie odpoczniemy o siebie. Ale mówię Wam bardzo tęsknię za nimi i brakuje mi hałasu w domu. Cały czas jest włączony tv ( normalnie jest włączany dopiero wieczorem) żeby coś mi gadało.

Przeczytałam co u Was ale tyle tego że wybaczcie ale nie poodpisuję. Jedynie ewunia cieszę się że macie już tą operację za sobą i że Michałek jest taki dzielny.
 
Witajcie we wtorek,

mama05 - mam dwie, ale Alinka wychowuje się jak jedynaczka, bo nie dość, że różnica wieku to jeszcze nie mieszkają razem, dlatego zaczynamy staranka o jeszcze jednego malucha, bo to dobry czas (a dla nas może ostatni, żeby zdążyć przed wnukami hihi),

Liza - to prawda Magdę urodziłam bardzo szybko, a potem miałam bardzo długą przerwę (18 lat). Szczerze mówiąc nie wiem jak się wychowuje dzieci z taką różnicą wieku, bo jak Wam juz pisałam Magda po roku pobytu tutaj, wróciła do Polski, a to było zanim jeszcze zaszłam w ciążę z Alinką, widują się jak My pojedziemy do Polski, albo jak siostra do nas przylatuje,

ewuniaf - ano dzieci się starzeją.... hihi, wygląda teraz jak moja młodsza siostra, nie jak córka (fajnie),
 
Ostatnia edycja:
Weroniczka- odpoczynek od dzieci sie przyda :))

ja chcę dać Zuze na kilka dni do rodziców ,ale to w sierpniu..


Magda- Tobie również przyjemności :)

Katrina- powodzenia w rozmnażaniu sie :))
ja półtora roku się szarpię i nic...zachodzę ,ale się nie utrzymują ciążę...


byłam po spozywkę bo po wyjezdzie w lodówce pusto...
zrobiłam rosołek
pranie na ogrodzie schnie
poodkurzałam
maluję oko i zaraz do pracy..
 
Katrina pewnie tęsknisz za córka nie? a teraz sie czujesz z jednym dzieckiem a nie ze masz dwoje ;-)
mama05 kolejny super dzien w pracy pewnie cie czeka:-)

Ja złapałam doła, nałozylam obiad sobie ale po tel od Meza odechcialo mi sie jesc.... te nasze problemy nasz dobijają, no juz nie mamy sily, kazdy mowi co innego zostalo czekac do 10 i sie wsio okaze:no: :-( juz nie bede wam tutaj o tym dokładniej pisac, nie chce...
 
reklama
liza tylko moge wirtualnie przytulic
i35dw3.gif
 
Do góry