reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

Kurak w piekarniku, powiadasz.... Hmmm... Jadłam takiego ekologicznego w sobotę... Ale mi smaka narobiłaś, nie powiem. Jak ja bym chciała moje dzieci "wypuścić do ludzi". No ale nic, póki co się kurujemy. Tynia już 3 tydzień ;-/
Robię placuszki z jabłuszkiem. Na przekąskę dla dzieci. A co!
 
Ostatnia edycja:
reklama
JOAŚ- no ja czesto tez robie dziecom takie racuszki z tartym jablkiem posypane cukrem pudrem-pyyycha:))

szkoda ,ze juz 3 tydzień Ci cora choruje,ale jak taka pogoda to wiadomo,ze sie zacznie...,
masz ochote na kuraka to zapraszam:)))
tylko dzieki Wam jakoś sie trzymam...
 
Żebyś tylko ciut bliżej mieszkała, to towarzystwo miałabyś zapewnione :-)
Mi też lepiej ze wsparciem BB, czasami uciekam, czasami jestem prawie non stop,czasami znikam na długo. Zależy od dnia, tygodnia. Dziś jestem non-stop prawie.
 
JOAŚ- no wlasnie ta odleglośc:sorry2:
ale dobrze ,ze mamy bb;-)

ja wlasnie wciągnelam obiadek...zaraz kawa i przed 16 .00 jade po Zunie.


ja tez mam dni ,ze jestem czesto -prawie caly dzien ,cos tam robie i odswiezam stronke,przysiade odpisze i znowu robie co mam zrobić;-)

ale sa i dni ,ze sie witam i zmykam na wyjazdy rozne..


a jak tam miejsce dla SYNKA gotowe???wyprawka przygotowana??? mam nadziee,ze uda mi sie zajść w ciąże zanim urodzisz-staram sie juz tyle ile Ty jestes w ciazy:sorry2:kawal czasu...
 
Mama05- nadal nie ma nic... Normalnie mi wstyd... Właśnie musiałam rozkopać kartony z jesiennymi rzeczami, piorę, przekładam, nic nie widzę, wszędzie syf, ale jakoś humor mam, chyba to słońce.
Ponieważ oddałam komodę z przewijakiem szwagierce - dobre serce mam ;-) to teraz mam problem, muszę kupić. Bo przecie jej nie odbiorę. Ma 4-miesięcznego malucha. A komoda jest rewelacyjna do trzymania ciuszków. Moja służyła 3 dzieci, teraz służy 4temu, ale nie mojemu. No nic, muszę zakupić, kolejny wydatek, niestety.
W zajściu cały czas CI kibicuję ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
reklama
hej dziewuchy
Weroniczka,o zgrozo!! Byłam raz świadkiem takiej sytuacji i matka wsiadała do autobusu,jedno dziecko malutkie w wózku a drugie na rowerku,no jak dla mnie to trochę zamieszania,więc osobiście bym się nie porwała na taką wyprawę zwłaszcza na zakupy, no więc ona wsiada,wzięła wózekna biodro i była już w środku,kiedy się odwróciła po drugie dziecko,kierowca ruszył a ten młody na rowerku został na chodniku,cały autobus zaczął krzyczeć,normalnie zawał serca murowany....
zresztą sama jak wracałam do Anglii przez Danię,nie zdążyłam wysiąść na peronie gdzie było lotnisko,w Kopenhadze,z dwójką dzieci,dwoma walizami które leżały pod siedzeniem na końcu mojego wagonu w pociągu a ja w ciąży,kiedy pociąg się zatrzymał ludzie stali w przejściu i zaczęli wysiadać,dopiero wtedy mogłam przejść i zabrać bagaże,no to pijani Polacy zaczęli się ładować do środka,ja do wyjścia,walizkę w łapę i drzwi się zaczęły zamykać na moim biednym brzuchu...
 
Do góry