reklama
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& zeby bezproblemowo szybko poszło:-)
Ja dzis jakas zabiegana
czasu na dopce usiasc nie mam
pogoda rozpieszcza to kozystamy 
Miłego wieczoru :-) a i dietkuje grzecznie i cwicze tez
mama05
prrrryy szaaaalona :))
Bedisku
i ja z &&&&&&&&&&&&&&&& wlatuję-bedzie dobrze
Fasolka
ja też dzis zalatana ..niech ktoś wydłuży dobę !!
oto część gabinetu
.....
i ja z &&&&&&&&&&&&&&&& wlatuję-bedzie dobrze
Fasolka
ja też dzis zalatana ..niech ktoś wydłuży dobę !!
oto część gabinetu
.....
Ostatnia edycja:
Mamita
Gabinecik pierwsza klasa....&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za te nowe bogate klientki
A ja już w domciu. Pojechałam zaraz po zabiegu żeby nie przedłużać I póki znieczulenie działa. Poszło ok ale te okropne sale operacyjne I masa ludzi zagladajacych ci tam....brrrrrr
Gabinecik pierwsza klasa....&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za te nowe bogate klientki
A ja już w domciu. Pojechałam zaraz po zabiegu żeby nie przedłużać I póki znieczulenie działa. Poszło ok ale te okropne sale operacyjne I masa ludzi zagladajacych ci tam....brrrrrr
Wisieńka
Fanka BB :)
Witajcie kochane
Mnie wczoraj wieczorem dopadła gorączka ponad 39, dreszcze i masakryczne samopoczucie.Lekko pokasływałam i mam zatkany nos ale tez lekko boli mnie lewy (.).Więc albo wirus, albo zapalenie. Koszmarnie się czułam cały dzień, gorączka nie spadała wiec poszłam do lekarza wieczorem.Sis przyjaechała do maluchów, ja się po ścianach juz kładłam.Lekarz mniej 30, wstydził się mnie badac i kazał odstawić małego od piersi i pic teraflu.Bez Komentarza....
Mama śliczny gabinecik kochana
bedi jak samopoczucie?
patik mnie juz też zwątpienie z tym nocnikiem ogarnia
A tak ogólnie to chyba tymi pesymistycznymi myslami ściągam problemy więc biorę się w garśc i zaczynam mysleć pozytywnie.Zaczynam od piatkowego badania słuchu Tosia.Na pewno bedzie dobrze, ja jutro obudze sie zdrowa a Milcia przestanie kaszleć.Maciek natomiast cudownie ozdrowieje i ciśnienie wróci do normy.
Mnie wczoraj wieczorem dopadła gorączka ponad 39, dreszcze i masakryczne samopoczucie.Lekko pokasływałam i mam zatkany nos ale tez lekko boli mnie lewy (.).Więc albo wirus, albo zapalenie. Koszmarnie się czułam cały dzień, gorączka nie spadała wiec poszłam do lekarza wieczorem.Sis przyjaechała do maluchów, ja się po ścianach juz kładłam.Lekarz mniej 30, wstydził się mnie badac i kazał odstawić małego od piersi i pic teraflu.Bez Komentarza....
Mama śliczny gabinecik kochana
bedi jak samopoczucie?
patik mnie juz też zwątpienie z tym nocnikiem ogarnia
A tak ogólnie to chyba tymi pesymistycznymi myslami ściągam problemy więc biorę się w garśc i zaczynam mysleć pozytywnie.Zaczynam od piatkowego badania słuchu Tosia.Na pewno bedzie dobrze, ja jutro obudze sie zdrowa a Milcia przestanie kaszleć.Maciek natomiast cudownie ozdrowieje i ciśnienie wróci do normy.
katrina115
Potrójna Mama
Wisienka - pisałaś chyba coś, że z miedniczkami Maciek ma - od nerek może być nadciśnienie. Może jak dostanie leki na nerki, to wszystko wróci do normy.
mama05
prrrryy szaaaalona :))
hej..
Bedii
dzieki ;*
i super,że juz w domku jesteś -dochodź do sił..
Wisieńka
dziękuję
a dla Ciebie zdróka,&&& za Antosiowe badanie ,zdrówka dla Mili i Maćka!
i masz rację !!! ---> myśl pozytywnie kochana !
Katrina
co tam u Ciebie?
zdrowi jesteście ? co nowego umie Qba?
pozdrawiam serdecznie .
ja zaraz śmigam do hurtowni kosm .po ostatnie zakupy do gab.
Bedii
dzieki ;*
i super,że juz w domku jesteś -dochodź do sił..
Wisieńka
dziękuję
a dla Ciebie zdróka,&&& za Antosiowe badanie ,zdrówka dla Mili i Maćka!
i masz rację !!! ---> myśl pozytywnie kochana !
Katrina
co tam u Ciebie?
zdrowi jesteście ? co nowego umie Qba?
pozdrawiam serdecznie .
ja zaraz śmigam do hurtowni kosm .po ostatnie zakupy do gab.
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Hello!
Wpadam ci ja na chwilę, bo u mnie mimo konieczności zwolnienia obrotów i tak za szybko. Wolę leżeć niż siedzieć przy kompie :-) A drobiazgi w domu też jakoś robię. Leżenie rozleniwia i co chwilę spać się chce.
Mamo - cudnie, juz CI pisałam jak wiesz
Wisieńka - pozytywne myślenie to po prostu niekoniecznie nadmierna zamartwianie się i już, Mila może nie chcieć myć na nocniku, bo zazdrosna o młodego, odpuść jej, nerwy tu nie pomogą ani Tobie ani jej
Katrina masz racje nadcisnienie może mieć przyczynę w nerkach i ukł moczowym
Fasolka gratulacje i oby tak dalej!!!
Bedismall dochodź do siebie, nie przemęczaj się
Jeśli komuś nie odpisałam to sorki. Serdeczne przepraszam.
Pozdrawiam Was wszystkie.
Wpadam ci ja na chwilę, bo u mnie mimo konieczności zwolnienia obrotów i tak za szybko. Wolę leżeć niż siedzieć przy kompie :-) A drobiazgi w domu też jakoś robię. Leżenie rozleniwia i co chwilę spać się chce.
Mamo - cudnie, juz CI pisałam jak wiesz
Wisieńka - pozytywne myślenie to po prostu niekoniecznie nadmierna zamartwianie się i już, Mila może nie chcieć myć na nocniku, bo zazdrosna o młodego, odpuść jej, nerwy tu nie pomogą ani Tobie ani jej
Katrina masz racje nadcisnienie może mieć przyczynę w nerkach i ukł moczowym
Fasolka gratulacje i oby tak dalej!!!
Bedismall dochodź do siebie, nie przemęczaj się
Jeśli komuś nie odpisałam to sorki. Serdeczne przepraszam.
Pozdrawiam Was wszystkie.
katrina115
Potrójna Mama
witajcie
mamusia - gabinet - pierwsza klasa!!!! Na prawdę ślicznie wygląda, aż chciałoby się osobiście pójść i zobaczyć.
Qba - mój mały facecik jest superaśny. Chodzi, biega, ślicznie bawi się autkami i piłeczkami.
Mało mówi - właściwie tylko tata i dać - ale słowo dać ma bardzo wiele znaczeń - może oznaczać, żeby mu coś dać (picie, jedzenie, autko), podać - jak np. autko wjedzie za głęboko pod sofę i nie może sobie sam wyjąć, dać to także wziąć - coś od niego, na przykład kubeczek, bo z niego wypił, dać to też wziąć Kubę na ręce, dać - to otworzyć mu szufladę z autkami, czyli za każdym razem trzeba zerknąć co w danym momencie znaczy czarodziejskie słowo "DAĆĆĆ", które u Kuby załatwia prawie wszystko.
Pozdrawiam wszystkie razem i kazda z osobna, życzę Wam dużo zdrówka i zmykam do garów.
Muszę iść póxniej po Alinkę, a leje i wieje u nas..... brrrrr.
mamusia - gabinet - pierwsza klasa!!!! Na prawdę ślicznie wygląda, aż chciałoby się osobiście pójść i zobaczyć.
Qba - mój mały facecik jest superaśny. Chodzi, biega, ślicznie bawi się autkami i piłeczkami.
Mało mówi - właściwie tylko tata i dać - ale słowo dać ma bardzo wiele znaczeń - może oznaczać, żeby mu coś dać (picie, jedzenie, autko), podać - jak np. autko wjedzie za głęboko pod sofę i nie może sobie sam wyjąć, dać to także wziąć - coś od niego, na przykład kubeczek, bo z niego wypił, dać to też wziąć Kubę na ręce, dać - to otworzyć mu szufladę z autkami, czyli za każdym razem trzeba zerknąć co w danym momencie znaczy czarodziejskie słowo "DAĆĆĆ", które u Kuby załatwia prawie wszystko.
Pozdrawiam wszystkie razem i kazda z osobna, życzę Wam dużo zdrówka i zmykam do garów.
Muszę iść póxniej po Alinkę, a leje i wieje u nas..... brrrrr.
reklama
chyba chce zeby matka do konca osiwła 
