Trudna sztuka karmienia piersią

[sylwia-lesiak]

problemy z kompem-do poki jas bedie mial ochote. Azapytalam z czystej ciekawosci.
Ciekawi mnie czemu mamy po prostu podejmuja decuzje o odstawiemiu dzieci od piersi?
ps.a co myslicie o wplywie tabletek antykoncepcyjnych na raka , czy paleniu papierosow wplywaja na zwiekszenie lub zmiejzenie ryzyka zachorowania. I TO MIALM NA MYSLI MOWIC ZE 6 MIES KARMIENIA ZMIJESZ RYZYKO!!

 

[Aniulka]

Sylwia ciesze się że możesz karmić i gratuluje CI z całego serca.... szkoda tylko, że zanim zadałaś to pytanie nie poczytałas sobie troszeczkę tego wątku.
No nie mówię że od początku ale chociaz od 30 strony.... tam większość z nas karmiących dłużej lub krócej pisało z jakich przyczyn nie karmi dłużej. Dla wiekszości z nas podjęcie decyzji o wprowadzeniu mleka modyfikowanego było bardzo ciężkie. Dla mnie również... płakałam kiedy moje dziecko pierwszy raz wypiło mleko z butelki a ja miałam pełne mleka piersi.... Niestety nie kazda ma tak komfortową sytuacje jak Ty i dlatego niektóre z nas w tym ja poczułysmy się "osaczone" Twoim pytaniem... Ja jesli nie jestem w temacie, najpierw czytam kilka stron wątku do tyłu a potem dopiero pytam, lub nie pytam.

Nie rozumiem jaki związek ma karmienie piersią z tabletkami antykoncepcyjnymi lub z paleniem papierosów? Wyjasnisz mi?

I proszę Cię nie wyjeżdzaj zaraz z tekstami że jestes nielubiana.... juz kilka takich osób nas o to posądzało, całkiem niesłusznie.

 

[sylwia-lesiak]

Ze jestem nielubiana to da sie oczcuc-wy tu juz dlugo ze zoba piszecie i sie znacie,a nowej to ciezko sie wdrozyc.
A ze tworzycie zgrana paczke to widac nawet po zyczonkach jekie skladanie sobie i waszym dzieciaczkom.
ps. a palenie i tab nie maj zwiazku z karmieniem - posluzylam sie jako przyklad ze to tez czynniki wplywajace na zachorowanie

 

[Aniulka]

aha no bo ja nie pale i tabletek jak na razie tez nie stosuję więc nie jestem w temacie.

Nie chciałabym drążyć tematu, ale nie rozumiem dlaczego czujesz sie nielubiana??? Przecież jest kilka dziewczyn które dopiero niedawno dołączyły do nas, nie tylko TY! A my chcemy byc dla wszystkich gościnne. Przykro że źle się z nami czujesz.

 

[Gosiczka]

sylwia-lesiak nie smutaj, ja Cię lubię ;D Zresztą też tu jestem od niedawna i w końcu się jakoś zaaklimatyzowałam, więc wrzuc na luz i będzie ok ;D

 

[koreczek83]

Mel na anemie dobry jest szpinak ;D

 

[Aniulka]

i buraki ;D ;D ;D

 

[Gosiczka]

Mel na anemie dobry jest szpinak ;D

bleeeee

sorki, ale nie mogłam się powstrzymac. Jak Artur jeszcze raz wymyśli szpinak na obiad to napiszę pozew o rozwód, w uzasadnieniu podając że próbował mnie otruc ;D

 

[Aniulka]

mniam... to przyślij męża do mnie jak już się rozwiedziesz bo ja uwielbiam szpinak ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

 

[koreczek83]

ja też ale tylko pod postacia zupki
a burak własnie musze podawac mojeje małej na anemie