reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Trudna sztuka karmienia piersią

reklama
Ja też mam okropne zachcianki ;) Czasami, to sobie żartuję, że jestem w ciąży .. :) A przecież moje Słoneczko jest już po tej stronie brzuszka od pewnego czasu, hehe.


np. zjadłabym kiszone ogórki ;)
 
A ja czasami mam takie ciśnienie na czekoladę że nie mogę i wiecie co strasznie mam ochotę napic się piwa albo walnąć jakiegoś drina ;)
wogóle poszłabym gdzieś na dyskotekę lub fajna imprezę o rany ale się rozmażyłam no nie ;D
 
Ja jem dużo czekolady - Filip nie ma zaparć, ani kolek, ani wysypki. 8)
Doradca laktacyjny powiedziała żeby jeść bo poprawai nastrój.
a
 
Hehe, ja jem batoniki!. Nie dużo, ale raz na jakiś czas pozwoalam sobie na wafeleczka w czekoladzie, a co mi tam i jest ok :)

Co do piwka, to czytałam, że piwo pobudza laktację i można wypić trochę - redss czy coś w tym stylu ;)

Dyskoteka, daj spokój - sama o niej marzę ... :) ;D
 
izis pisze:
A ja czasami mam takie ciśnienie na czekoladę że nie mogę i wiecie co strasznie mam ochotę napic się piwa albo walnąć jakiegoś drina ;)
wogóle poszłabym gdzieś na dyskotekę lub fajna imprezę o rany ale się rozmażyłam no nie ;D
ooo ide z Tobą ;D
 
Ja zamierzam wieczorem uzupełnić zapasy pokarmu, bo mąż wczoraj troche za dużo rozmroził no i trzeba było 80 ml wylać. No więc pije i pije i chyba po karmi sie przejdę. ;D
Pozdr
a
 
reklama
Do góry