reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Toksoplazmoza

MOLA a może NOEMI - NOLA rymuje się z Mola ;-)
Myslalam tez o tym imieniu ale nie za bardzo pasuje do nazwiska.

Po calym domu walaja sie wyswiechtane kartki z pokreslonymi imionami i dalej nic:-( Brat wczoraj dzwonil ze swoimi pomyslami i powiedzial ze jak sie nie zdecyduje to wyladuje w szpitalu z tymi kartkami, na ktorych imiona beda nieczytelne bo rozmyte od lez:baffled: Ten to ma czarny humor:-D
 
reklama
ja Cie troche rozumiem bo tez przez pewien czas nie mialam imienia dla Malego i szkoda mi go bylo;-)
i tez siostrze kazalam wymyslec bo bylam w desperacji
no i narazie jest Adam i pewnie tak zostanie:tak:

ale wydaje mi sie ze jak zobaczysz coreczke to od razu bedziesz wiedziec jakie bedzie najbardziej pasowac:happy:
 
Aa to ja sie mam jeszcze najgorzej :) Teoretycznie 4 tygodnie, ale lekarz mowil, ze mozemy sie spodziewac za 2,3 tyg.
Wiec juz sama nie wiem kiedy jest godzina ZERO :-). Moze i dobrze, bo sie nie zestresuje. Po prostu sie zacznie i jedziemy :-). Ale i tak sie juz nie moge doczekac.
 
dziewczyny tyle kobiet to przeżyło to my nie damy rady?
ja tak sobie to tłumacze - bolało bardzo - raz przeżyłam to i drugi dam radę a martwienie się mnie ostatnio nachodzi ale dotyczy tego żebny z maluchem było wszystko dobrze ...
poza tym jakieś takie przeczucie mam że u mnie się zbliża, mały coraz mniej się rusza, dziś to już w ogóle ma leniwy dzień, brzuch bardzo często twardy, mdli mnie ...z drugiej strony doskonale sobie zdaję sprawę z tego że to zwiastuny tego że blisko ale zupełnie nie wiadomo jak blisko - czy dzień czy 3 czy tydzień czy będzie tak już do terminu a może i dłużej...
 
Witam:-)
Dziewczyny mam pytanie techniczne....słyszałam że przy parciu trzeba mieć głowę przyciągniętą do klatki piersiowej i zamknięte oczy co by naczynka nie popękały....a tu ostatnio gdzieś czytam że jednak otwarte i zdurniałam:baffled:
Wiecie może jak to jest? I macie jeszcze jakieś rady techniczne?
Z góry dziękuje....
 
Glowe faktycznie przypiera sie do klatki piersiowej po prostu latwiej sie prze ale co do oczu pierwsze slysze ja zawsze otwarte mialam i nic mi nie popekalo choc mam spora wade wzroku:eek::eek:
 
reklama
O mi położna też radziła żebym oczy miała zamknięte przy parciu bo naczynka pękac mogą :tak: mówiła że jej popękały i dwa tygodnie wyglądała jak z serii białych myszek tych z czerwonymi oczami :-)
 
Do góry