reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Testy owulacyjne

reklama
ani Henryka ani Diablica, cisza jak makiem zasiał:hmm:
Choć my zostałyśmy na placu boju ale mam nadzieję, że już niedługo będziemy rozmawiać o ciuszkach, pieluszkach i jaki wózek wybrać:-D
 
No mam nadzieje ze ta chwila nastapi juz niedługo:tak: powiem ci ze przez te 11 lat od mojej ostatniej ciąży tyle sie zmieniło jesli chodzi o rzeczy dla maluchów ze szok:szok: Pamiętam jak sie Patrycja urodziła to szukałam wyparzacza do butelek, ile ja sklepów obleciałam i obdzwoniłam i wszędzie na mnie jak na wariatkę patrzyli w stylu " co ta baba wymyśliła ...w garnku się wyparza i dobrze" i trafilam do sklepu który zaproponował mi wyparzacz medyczny za 3000 zł , oczywiscie nie kupilam i został garnek. a teraz co chcesz i nianie elektroniczne i monitory oddechu i po prostu zatrzesienie wszystkiego. Ja to taka lekką zakupoholiczka jestem to jak bedzie maly skarb to powiem mezowi zeby mnie pilnował bo z torbami nas puszcze:-D
 
no będzie ciężko się oprzeć tym wszystkim gadżetom, które oferuje rynek bo jak to tak nie kupić skoro tyle tego jest znaczy, że potrzebne a wręcz niezbędne:-D, w grudniu rodzi dziewczyna/narzeczona szwagra, więc pewnie już niedługo zaobserwuje ten zakupowy SZAŁ ze stanowiska widza:-)
 
Wróciłam od lekarza i bede ryczec cały wieczór a wiec tak
Pani doktor bardzo miła i konkretna, przeprowadziła ze mną szczegółowy wywiad i rok temu przy ciazy wyszło ze mam torbiel na lewym jajniku wiec pani doktor najpierw mnie zbadała, ptem wzięła wymaz a potem zrobiła USG i tak torbiel jak była tak i jest o wym. 46 x39 mm wiec spora i ona powoduje ze ten jajnik praktycznie nie funkcjonuje, od razu pod mikroskopem położna zrobiła powiew i wyszły same bakterie powiedziała ze dawno czegoś takiego nie widziała, przepisala mi progesteron w dużej dawce żeby spowodować wchloniecie sientej torbieli, wypisala mi kupę badań miedzy innymi marker nowotworowy i powiedziała ze lepiej sie teraz nie starać bo trzeba to wszystko sprawdzić te hormony, mam zrobic tez test glukozy, i wiele innych. Powiedziała ze gdyby sie zdazylo zapłodnienie to ona będzie robic wszystko żeby utrzymać ciaze ale na min 2-3 miesiące lepiej poczekać. Jestem załamana i jeszcże ten marker ca125 kuzwa na grom ja taka mądra jak bym nie miała pojęcia o tych badaniach to bym żyła w nieswiadomosci bo ona mi nie powiedziała ze to marker nowotworowy. Poryczalam sie jak bobr i dalej mi sie płakać chce :-( a i powiedziała ze musze zmienić dietę zero cukrow prostych, weglowodanow, słodkich owoców bo bakterie sie tym żywią. Także tak sie sprawy maja
 
Cholera a myślałam, że nic Ci nie wyjdzie i okaże się, że wszystko ok...
Naprawdę mi przykro, że musisz odłożyć staranka ale Twoje zdrowie ważniejsze pamiętaj!
A kiedy masz ten marker nowotworowy?
Rozumiem, że się boisz ale dobrze, że masz taką konkretną gin, a odczuwasz w związku z tą torbielą jakiś dyskomfort typu ból?(sorry, może to głupie pytanie ale się nie znam, zastanawiam się tylko czy kobieta może sama zauważyć, że coś takiego się z nią dzieje)
Mam nadzieję, że badania przyniosą same dobre wiadomości, pisz jak będziesz coś wiedziała
 
Badania mam podzielone na dwa etapy. Jak skończy sie sluz plodny to po kilku dniach mam zrobic badania a potem w 3 dc. A co do torbieli to nie miałam żadnych dolegliwości a ta torbiel jest już ponad rok jak nie lepiej i chyba calkowicienie nie wyłącza funkcji jajnika bo miesiaczkowalam całkiem normalnie
 
U mnie bez zmian, biore betadine a ze to jodyna w czopkach to mam wrazenie ze sluzuwka pochwy jest wysuszona i to wplynelo na sluz bo go prawie nie ma . W nastepnym tygodniu zaczynam brac progesteron i zaczynam robic badania.
A co u ciebie? Jak starania? Udalo sie moze?:tak:
 
reklama
Staranka były, ale czy coś ( kogoś:-) ) zmajstrowaliśmy będzie wiadomo za jakiś tydzień... A tak poza tą suchością dobrze się czujesz?
 
Do góry