reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

testy owulacyjne

Jeszcze jedno pytanko, dzisiaj dzień po tej mocnej kresce, wyszła już mniej wyraźna, czyli tzn, że faktycznie wczoraj była owulacja i dzisiaj już po ptaszkach? Czy jeszcze dodatkowo można sie starać? :)
 
reklama
Jeszcze jedno pytanko, dzisiaj dzień po tej mocnej kresce, wyszła już mniej wyraźna, czyli tzn, że faktycznie wczoraj była owulacja i dzisiaj już po ptaszkach? Czy jeszcze dodatkowo można sie starać? :)
Ja tak miałam w poprzednim cyklu i działaliśmy, co prawda nie skutecznie ale to już inny temat.
Jak wczoraj miałaś ciemna kreskę to znaczy że owu ma być w przeciągu 24-36h.
 
Ja tak miałam w poprzednim cyklu i działaliśmy, co prawda nie skutecznie ale to już inny temat.
Jak wczoraj miałaś ciemna kreskę to znaczy że owu ma być w przeciągu 24-36h.
Właśnie ginekolog powiedział mi, że u każdej różnie jest, czasami testy wykrywają owulacje 6-12h wczesniej, czasami tak jak jest napisane na opakowaniu.
 
Dziewczyny, czy Waszym zdaniem to pozytywne testy owu? Bo już zwariowałam... 🤷‍♀️
 

Załączniki

  • 20210105_195900.jpg
    20210105_195900.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 2 522
Help, wariuję.
4 stycznia (zjd 1) mocna krecha
5 stycznia (brak zdjecia) ale kreska była taka już słabsza, i to dość sporo słabsza od testowej, robie dzisjaj znowu i ? (zdjecie 2) znowu mocna! Zaznaczam, ze testy robie tak samo, 2/3h bez picia, ta sama godzina, itd, itp. Czy o czyms to swiadczy? Czy po prostu jakies zakłamanie testów?
Aaa i tym razem, po jakichs 5 sekundach kreska już była i po jakiejs niespełna minucie tylko ciemniała, w 6.01 czekałam z 3 minuty na jej pojawienie.
 

Załączniki

  • E4A1C17B-8D8A-401B-95FF-87962424E168.jpeg
    E4A1C17B-8D8A-401B-95FF-87962424E168.jpeg
    2,6 MB · Wyświetleń: 852
  • 360F43EB-253F-4A5A-A8A4-1AFA3E994174.jpeg
    360F43EB-253F-4A5A-A8A4-1AFA3E994174.jpeg
    1,4 MB · Wyświetleń: 865
Help, wariuję.
4 stycznia (zjd 1) mocna krecha
5 stycznia (brak zdjecia) ale kreska była taka już słabsza, i to dość sporo słabsza od testowej, robie dzisjaj znowu i ? (zdjecie 2) znowu mocna! Zaznaczam, ze testy robie tak samo, 2/3h bez picia, ta sama godzina, itd, itp. Czy o czyms to swiadczy? Czy po prostu jakies zakłamanie testów?
Aaa i tym razem, po jakichs 5 sekundach kreska już była i po jakiejs niespełna minucie tylko ciemniała, w 6.01 czekałam z 3 minuty na jej pojawienie.
Testy robi się do pierwszego piku. Po tym czasie należy spodziewać się owulacji. Kolejne testy bywają różnie, nie zawsze spadają, mogą się utrzymywać kilka dni. Najważniejszy jest pierwszy pik
 
Dziewczyny, pierwszy raz mam taką sytuację. Po piku kilka dni testy owu dobrze dodatnie, później leciutko spadły (ale nieznacznie), więc przestałam badać. Od 10 dpo z ciekawości sprawdziłam - dodatni, 11dpo dodatni, 12dpo to samo. Czy są felerne? Mam z domowego lab z Rossmanna.
 
reklama
Hej! Pisałam tutaj bodajże w styczniu, teraz pisze dla Was z informacją, że jest test pozytywny! Dopiero 1 dzien PO spodziewanej miesiączce!!! Dzień przed, tydzien przed NIC, ani cienia kreski, już byłm gotowa sie poddać, ale coś mnie tchnęło I JEST! Także trzymam kciuki za każdą z Was bo szczęscia i miłosci jest mnostwo!
 

Załączniki

  • 91961084-A65C-4828-B85A-35539869FDB2.jpeg
    91961084-A65C-4828-B85A-35539869FDB2.jpeg
    1,1 MB · Wyświetleń: 1 243
Do góry