testy owulacyjne

[Nel331]

Cześć, jestem nowa na forum. Muszę się czymś podzielić, o coś spytać, bo zaraz zwariuję... Owulację potwierdzoną przez usg i testy owu miałam 13-14 dc. Oczywiście były wtedy przytulanki z mężem, bo od ponad roku staramy się o dzidzie. Dziś przypada mój 23dc, a na teście owulacyjnym widać drugą dość wyraźną kreskę. Mam wrażenie, ze z dnia na dzień pojawia się coraz ciemniejsza. Dodatkowo od 16dc biorę Duphaston, a @ powinnam dostać do 28dc. W między czasie pojawiła mi się infekcją gardła, no i dołączyła intymna. Aplikuje tabletki dopochwowe Fluomozin. Czy te leki mogą wpłynąć na wynik testu owulacyjnego? Wyczytałam, ze u Was zdarzało się, ze takie testy zwiastowały ciążę. Bardzo bym chciała, sle boję sie w to uwierzyć, bo nie zniosę kolejnego rozczarowania...

Ten test jest negatywny to po 1, po 2 jeśli miałaś potwierdzoną owulację u ginekologa to w jakim celu robisz teraz testy owu ?

 

[Sunset29]

Ten test jest negatywny to po 1, po 2 jeśli miałaś potwierdzoną owulację u ginekologa to w jakim celu robisz teraz testy

Zabawę z tekstami zaczęłam w tym cyklu, więc jestem świeża. Testy robiłam tak z ciekawości, przez prawie cały cykl. Z badań krwi przed owulacją wychodziło mi niskie stężenie LH. Chciałam sprawdzić, czy te testy u mnie się sprawdzą, no i faktycznie pokazały pik Lh, w miarę zbiegły się z tym co na usg. Chwile po owu nie było widocznej drugiej kreski, ale jak zobaczyłam, że pojawia się coraz to intensywniejsza kreska to zaczęłam się zastanawiać. Czy tak powinno być? Zaintrygował mnie pierwszy wpis z tego wątku, dlatego zaczęłam się nad tym zastanawiać.

 

[Nel331]

Zabawę z tekstami zaczęłam w tym cyklu, więc jestem świeża. Testy robiłam tak z ciekawości, przez prawie cały cykl. Z badań krwi przed owulacją wychodziło mi niskie stężenie LH. Chciałam sprawdzić, czy te testy u mnie się sprawdzą, no i faktycznie pokazały pik Lh, w miarę zbiegły się z tym co na usg. Chwile po owu nie było widocznej drugiej kreski, ale jak zobaczyłam, że pojawia się coraz to intensywniejsza kreska to zaczęłam się zastanawiać. Czy tak powinno być? Zaintrygował mnie pierwszy wpis z tego wątku, dlatego zaczęłam się nad tym zastanawiać.

Jeśli miałaś potwierdzona owulację, jesteś już po, to nie ma sensu robienie tych testów.
Jednym będą wychodzić mocne krechy do miesiączki, innym nie. Nie ma to znaczenia już po owulacji.
Jesli w tym cyklu się nie uda to w następnym możesz robić codziennie, według instrukcji na opakowaniu do pierwszego pozytywnego.
Nie wiem jaki jest pierwszy wpis na tym wątku ale jeśli chodzi Ci o ten wspaniały pomysł wykrywania ciąży testem owu to nie- jest to bujda na resorach i czysty przypadek.

 

[Sunset29]

Sprowadziłaś mnie na ziemię, dziękuję za takie ujęcie sprawy. Niby wiem, że nie ma co wierzyć w takie rzeczy, ale mimo wszystko tak bardzo chciałabym być mamą, że szukam na siłę objawów Powinnam wyluzować, tylko nir bardzo wiem jak

 

[Nel331]

Sprowadziłaś mnie na ziemię, dziękuję za takie ujęcie sprawy. Niby wiem, że nie ma co wierzyć w takie rzeczy, ale mimo wszystko tak bardzo chciałabym być mamą, że szukam na siłę objawów Powinnam wyluzować, tylko nir bardzo wiem jak

Ja się starałam ponad 3 lata więc wiem o czym mówisz.
Jak chcemy to doszukujemy się objawów i wszystko wiążemy z potencjalną ciążą.
Testy LH- testy owulacyjne
Testy HCG - testy ciążowe.
To nie działa zamiennie

 

[Sunset29]

Ja się starałam ponad 3 lata więc wiem o czym mówisz.
Jak chcemy to doszukujemy się objawów i wszystko wiążemy z potencjalną ciążą.
Testy LH- testy owulacyjne
Testy HCG - testy ciążowe.
To nie działa zamiennie

Napisałaś starałaś się, to znaczy, że w końcu się udało?

 

[Nel331]

Napisałaś starałaś się, to znaczy, że w końcu się udało?

Tak, dzięki ivf

 

[Porzeczka96]

Cześć dziewczyny,
Bardzo proszę o interpretacje wyniku.
Dopiero zaczynam przygodę z testami wiec chciałabym zasięgnąć opinii.

 

[Sunset29]

Tak, dzięki ivf

To gratuluje bardzo ogromnego szczęścia

 

[JoteSeS]

Witam!

Moje eksperymenty z testami owu trwały 3 miesiące i przyniosły oczekiwane efekty.
Testy kupiłam najtańsze na allegro 50+5ciążowych i nie rozczarowałam się.
Dzięki testom ze zdziwieniem odkryłam, że moje owulacje wcale nie pokrywały się z moimi wcześniejszymi obliczeniami i z tym co pokazywały aplikacje telefoniczne tzn kalendarze cyklu. Nauczyłam się swojego ciała i co najważniejsze po trzech miesiącach jestem w ciąży.
Pozdrawiam i polecam testowanie Szczęśliwa przyszła mama
p.s. testy owulacyjne to również tańsza wersja testów ciążowych- u mnie zadziałały również w ostatnich dniach cyklu, pokazując wcześniej o 3 dni przez testami ciążowymi że jestem w ciąży.
p.s.2. poniżej przedstawiam dokumentacje foto może się komuś przyda

Na początku widzę, że robiłaś testy dwa razy dziennie. O jakich godzinach? Pamiętasz?