reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

terminy i wyniki badań/USG

Vivienne ja bym poczekała aż P. diabetolog się "ogarnie" i poczekałabym na skierowanie :-p Bo skoro do p. diabetolog poszłaś na NFZ to z jakiej racji masz robić badanie prywatnie? No chyba, że NFZ nie refunduje to inna bajka...
Ale jak ja gadałam z moim ginkiem o tokso, to mi mówił, że właśnie badanie nie refundowane, że skierowanie może dać ale i tak trzeba płacić. A i tak uważam, że ze skierowaniem jak idziesz to jakoś inaczej a pani w laboratorium ma raczej obowiązek poinformować, że badanie nie refundowane i ile kosztuje... Tak mnie się wydaje :-)
Zresztą... co miasto to inne ceny i inne zasady... Ba! Co laboratorium :-D
 
reklama
Viv ja taiego skierowania nie dostałam.

Dzisiaj byłam u nowej ginki...bardzo fajna młoda i sympatyczna ...chyba nawet w moim wieku :p
Dała mi skierowania na różne badania w tym nawet HIV wy też takie dostałyście ... na uspokojenie mnie powiedziała mi ze każdą pacjentkę na nie kieruje .. wiec luzzzz ... choć ja nie mam żadnych wątpliwości ze jestem zdrowa :cool2:

Ale za to skróciła mi się szyjka o 0,5cm:szok:
mam nadzieje że już więcej sie tak skracać nie będzie, bo inaczej szybciej urodzę.
Następna wizyta 25 września, a 29 wizyta u diabetologa
 
Ja na HIV badań teraz nie robiłam, jestem krwiodawcą, raczej nie powinno się nic przypałętać.

A tego HbA1c czy co to tam było, to muszę zrobić do następnej wizyty. Jakoś mi to wtedy nie przyszło do głowy, chyba przez to że gin prywatny i i tak płacę za resztę badań. Jak szukałam po necie to jakieś sprzeczne informacje znalazłam, raz piszą że nierefundowane, raz że jednak tak i w końcu sama nie wiem :baffled:
 
Ja już też po wizycie. Mała waży 660 gram, jest sliczna widziałam dziś tą piękną małą buźke. ja przytyłam straszliwie w ciągu miesiąca 2 kg...krzywa ok, natomiast ciśnienie 150/100 ale chyba ze stresu . Szyjka dzięki Bogu 2.9 ostatnio było 3 cm więc jest super. dalej no-spa, a luteina zmniejszona;-) Następna wizyta 09.10;-)
aha pytałan o znieczulenie do porodu niestety u nas w szpitalu nie robią, nawet jakbym chciała zapłacić:no:
 
Lili ja mialam badanie na hiv na poczatku ciazy;-) szyjka to juz raczej sie nam bedzie skracac bo juz blizej niz dalej, to jest nawet fizologiczna jej cecha byle nie za duzo;-)


Nathani
super wiesci, co do znieczulenia ja nie wiem jak oni moga wogole tak powiedziec, ze nie praktykuja:szok:
 
Hej :-) Gratuluję udanych wizyt :tak:
Vivienne ja wczoraj robiłam to badanko (o ile dobrze literki i cyferki kojarzę bo już skierowania nie mam) ale ja miałam od dr skierowanie i miałam za darmo robione. Dopytaj jeszcze lekarkę może akurat dostaniesz na fundusz.
 
noukie powiedziałam ginkowi ze mamy XXI wiek i że w innych krajach to standard a on że się ze mną zgadza ale u as w naszym województwie żaden szpital nie praktykuje, powiedziałam mu że juz dwa razy się męczyłam wystarczy mi ...on powiedział że tez jest za tym by można było znieczulać ale fakty jakie są takie są i zero możliwości. trochę mnie tym podłamał
 
reklama
Gratuluję wizytującym - dobre wieści niesiece:tak:

nathani u nas na wielgachne miasto - Wrocław - jest jeden jedyny szpital w którym mozna dostac znieczulenie i to tylko w określonych godz. w ktorych urzęduje anestezjolog - paranoja. Tam gdzie ja chce rodzic to też nie ma znieczulenia...

Ja hiv tez miałam teraz robiony i 2 lata temu też. 8 lat temu nie było jeszcze tego badania u nas. A toxo ja miałam refundowaną - dwa razy robiłam juz od pocz. ciąży.
Wczoraj byłam na glukozie 75 - ledwo to przeżyłam kładąc się spac jeszcze mi sie nia odbijało:confused2: po 2 godz od wypicia wróciłam do rodziców po małą a że mój tata jest cukrzykiem i posiada cały osprzęt do mierzenia cukru więc mi go zmierzył i wyszedł 129 - jak patrzyłam na normy to chyba ok - miszczę się bo norma po 2 godz. 75- piątki jest cos do 155. Ale dopiero jutro idąc na wizytę odbiorę wynik.
 
Do góry