reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
Goko super że wszystko ok, no i malutka ładnie już wazy, mam wrazęnie że moja w takim razie waży za mało bo w 33t4d ważyła 2300

Lili nie masz sie co martwic bedziesz miec drobna dziewuszke, bedzie Ci latwiej urodzic. Moje dziecie zblizone wagowo do Twojej takze bez obaw.


Noukie Rozalka raczej niespodzianki nie zrobi i nie wyjdzie na swiat wczesniej,bo ja raczej skurczy nie mam,szyjka dluga bo 2,5cm takze pewnie jakby mogla to by siedziala do 50tygodnia hehehe...

Goko super wiesci...
 
Łał Goko to waga konkretna :-)
U mnie usg ok, wszystko wychodzi tak jak ma na ten tydzień ciąży, już nawet obwód brzuszka nie odbiega od główki. Płeć wreszcie się udało potwierdzić z II prenatalnych i dzidzia pozostaje dziewczynką. Waży trochę ponad 2500 gram, myślę że w miarę, bo Zuzia jak się urodziła to miała tylko 2550 w 38 tc. No i nie wygląda żeby była owinięta pępowiną :-D.
Tylko niestety się tam nasiedziałam, znowu lekarka musiała się myć do cięcia i w końcu po 1,5 h przyszedł inny lekarz. A mnie zaczął się brzuch stawiać, więc po usg wysłał mnie na ktg. Dobre wieści takie, że nie ma już wypadania rytmu (to pewnie była zasługa fenoterolu). Dużo się nie dowiedziałam, bo wielkie zamieszanie tam było, kilka lasek do przyjęcia na oddział, w tym jedna cała zapłakana, bo pierwszy raz idzie do szpitala. A czułam dwa potężne skurcze, więc pewnie z tego powodu kazali mi przyjść w niedzielę powtórzyć
 
reklama
Fiolka u nas takie laboratorium drogie a innego nie ma w okolicy :( chodzę prywatnie i dlatego tyle płace :(
a to nie jedno badanie 50 zł tylko komplet na krzepnięcie... jakieś czasy protrombinowe itp . Nie znam się, lekarz wypisał na kartce i poszłam zrobić .

odnośnie wagi to ja się nie chcę denerwować, bo dwa temu dowiedziałam się , że mój chłopczyk waży 3800 :( i jak ja mam go urodzić, przecież mnie rozerwie :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry