reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
Ciril &&&& aby wsio bylo dobrze :)))
Lil ja wiem,jak to jest z wywolaniem ...bo moj synek tez byl wywolywanny...ale tutaj jest troche inaczej..oni nie trzymaja w szpitalu niewiadomo ile...wiec jak mam termin wywolania na 19tego to tego dnia urodze..najdalej 20tego..jesli nie sn to cc,ale oby to pierwsze :)
a przede mna rodzi druga madlenka ;))
a ja siedze i sama sie do siebie smieje...:-D,jestem mega szczesliwa...to juz tylko 2tyg.
radosc ogromna...:happy:
 
Neska nie martw sie najwazniejsze, ze wiesz, dostaniesz antybiotyk, a w najgorszym wypadku zrobia cc zeby dzidzia sie nie zarazila;-)

Ciril trzymam kciuki zeby dzidzia grzecznie jeszcze w brzuszku siedziala;-)

Madlen super wiesci:-) no to teraz odliczamy do 19:rofl2: ale nam sie maluszkow wtedy urodzi:tak:
 
Neska będzie dobrze, idealnie że go wykryli wcześnie i podadzą antybiotyk.
Ja dziś odebrałam wyniki na paciorkowca i na szczęście są ok, wynik ujemny ale mam masę chorób innych tak jak ty neska i każde wyniki badania złe :/

Zaliczyłam wizytę u anestezjologa, dostałam karteczkę że znieczulenie mogę mieć podane i w jakich ilościach, opłaciłam położną i mogę śmiało do niej dzwonić w środku nocy jak będzie się coś działo. Powiedziała ,że jak będą skurcze to mam nie jechać do szpitala tylko mam czekać w domu jak najdłużej, bo podobno jak przyjadę za wcześnie to może się akcja cofnąć ze stresu :/ Pani powiedziała ,że z nią rodzi się czynnie czyli skaczemy na piłce, masujemy, siedzimy w wannie z aromaterapią i rodzimy wertykalnie, jak nam wygodnie .. aha jeszcze jakiś tens jest w razie bóli od kręgosłupa....

Co z tego jak ja jestem przerażona i wiem ,że będę umierała z bólu :eek:

Fiolka szpital jak hotel, zwiedziłam cały .. polecam
 
Majja a robiłaś już badanie na tą krzepliwość? Ja jutro chyba tam zadzwonię aby się umówić na wizytę, który Ty masz tydzień. ? ;)
A dało się zwiedzić porodówkę? Bo ja jak kiedyś dzwoniłam to mieli pacjentki i nie dało się
 
Boje sie jak cholera a wizyta dopiero w pt. Co do cc to nie wiem czy akurat paciorkowiec jest podstawa. Chociaz oprocz paciorkowca wyszedl jakis grzyb i cos tam jeszcze. Chcialam rodzic sn ale teraz to juz bym chciala cc oby tylko maly byl jak najbardziej bezpieczny. Ale mam dola.
 
Fiolka .Tak, musiałam je mieć do Pani anestezjolog, która nawiasem super babka .Zrobiła wywiad, osłuchała klatkę piersiową , pooglądała plecy i gardło .Powiedziała że znieczulenie jak zaczyna schodzić to następna dawka:)
Sala porodowa przyciemniona ze świeczkami, bardzo intymna. Musisz odbyć parę wizyt prywatnie u lekarza współpracującego inaczej nie można tam rodzić na nfz, tak samo jak u ich Pani anestezjolog ( 100 zł wizyta ) są to 3 kobiety, które cały czas są w szpitalu i nie ma możliwości ,że ci znieczulenia odmówią.
Badania na krzepliwość nie wyszły za dobrze ale mam się nie martwić to już ich problem :) tak mi powiedzieli :)
Pokoje są 2-osobowe każdy z łazienka w środku, pokój vip dopłata 800 zł
Acha ... rodzić możesz tam w każdej pozycji wertykalnej jak ci będzie najłatwiej.
Tydzień 36
 
Ostatnia edycja:
Neska ja myślę, że zrobią ci cc , przynajmniej powinni.
Nie che cię straszyć ,ale moja znajoma miała paciorkowca podali jej antybiotyk i w ostatnim dniu kiedy antybiotyk skończyła brać zaczęła rodzić naturalnie, urodziła dziecko z zapaleniem opon mózgowych (zaraziło się paciorkowcem )które w szpitalu było miesiąc po urodzeniu , nie chcę opisywać szczegółów ... na szczęście dobrze się skończyło ... ale wszystko wyjdzie w praniu do 3 lat
Proś o cesarskie cięcie , wtedy nic a nic dziecku nie grozi .

Acha i głowa do góry, kiedyś nikt nie robił takich badań a żyjemy :)) będzie dobrze, lekarze wiedzą jak postępować w takim przypadku. Dziecko koleżanki się zaraziło , ale wszystko z nim ok :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Maja ja już dzwoniłam i wszystko wiem, tzn. mam się zapisać na wizytę do ich lekarza (wystarczy jedna) + anestezjolog i to już daje mi gwarancję przyjęcia. Tak więc dzwonie tam i się zapisuję :-p
 
Do góry