reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

terminy i wyniki badań/USG

reklama
Ja tylko na chwilkę... chyba jestem ostatnia, ktora nie znała płci ale to już się zmieniło.
Będzie dziewczynka... Dżemila. Rozwija się prawidłowo, jest bardzo ruchliwa i do samego końca badania zakrywała swoją buźkę. Lekarz więcej czasu poświęcił na płeć niż na twarz a samo badanie trwało 40 minut :)
 
ruda-iza - gratuluje Córeczki :)
4madlen - aż tak źle z tą radomską SZ?
qrcze, mam zacząć panikować?,,,w czerwcu jak miałam się zapisać na amnio, to połowa szpitali nie odbierała tel :( w końcu udało mi się dodzwonić do CZD i tam (a raczej oni kierują na Starynkiewicza) miałam robione amnio, a Ty gdzie tam jeździsz? Kartę w CZD, więc może tam się wybiorę...? Ale te km...3mam &&& żeby odebrali tel w końcu.
Vivienne - daj znać jak tam kuzynka i jak Ją i dzidzię tak potraktowano,,,?
 
Iza gratulacje, Nathani, kciukasy :)

Kessi, kuzynka w końcu urodziła, 5 dni po terminie ;) Po tygodniu ponad spędzonym na Józefowie (tam trafiła, bo mała się okręciła pępowiną, a potem woleli je przetrzymać do porodu), w końcu podali jej wczoraj rano kroplówkę na wywołanie porodu, Marysia się urodziła o 17 :) Ze szczęśliwymi rodzicami jeszcze nie rozmawiałam, więc szczegółów porodu i traktowania nie znam, na pewno nie narzekali na opiekę przez cały czas pobytu tam. Jak tylko będę wiedzieć coś od strony technicznej to oczywiście dam znać :)
 
kessi w radomskim szpitalu byłam raz i nie bylam zadowolona, ale nasłuchałam się tez niezbyt pochlebnych opinii wiec wolę dmuchac na zimne... jak studiowałam w Krakowie to Radom znany był z niechlubnej słuzby zdrowia - do dzis nie mam pojecia dlaczego... i to na dwóch uczelniach panowal taki pogląd...
Mam koleżanki, które są zadowlone z porodów radomiu, ale prawda jest taka, że one nie miały powikłań żadnych a te co miały to przestrzegają mnie z całych sił... koleżanka urodziła w 29 tc mimo iż od 27 tc była w szpitalu... wiesz co jej podawali na podtrzymanie?! ASPARGIN! (czyli magnez z potasem) Fenoterolu tu nie stosują a jest jednym z najskuteczniejszych leków w zagrożonej ciąży... zresztą te pielegniarki u nas są jakieś naburmuszone (oczywiscie sa wyjątki) łaskę robią ze pracują a ja jestem trudnym pacjentem bo do mnie trzeba cierpliwosci, ja musze wszytsko wiedziec co sie ze mna dzieje i zadaję stos pytan zawsze...
Ja na wizyty chodzę do dr bator-gregorczyk prywatnie i bede rodzic u niej w szpitalu w warszawie na madalinskiego... jak dobrze pójdzie to moze nawet ona mi cesarke zrobi a jak nie to juz mi wszytsko jedno... byłam tam raz na kontroli- personel mily uśmiechniety tłumacza wszystko (choć pewnie tu tez zdarzaja sie wyjatki) także ja jestem zderterminowana i jade do warszawy ;)

ps. dodzowniłam sie dzisiaj po 1,5 godziny nieustannych prób i jestem zapisana na ta kwalifikacje do cc ;)
 
reklama
Aspargin? nie wiadomo czy śmiać się czy płakać... chyba sporo z nas ma z tym do czynienia przy okazji skurczów łydek, ale żeby na podtrzymanie..? Hm.

4madlen kciuki za pomyślną kwalifikację, wydaje mi się, że nie masz się czym martwić, skoro masz problemy z miednicą plus Antka na pupie, nikt nie da Ci rodzić dziecka ułożonego pośladkowo.
 
Do góry