Terminacja ciazy z zespołem Downa

[bittersweet]

Witam.
Niestety jestem w 16tyg ciąży i dostałam wynik amniopuncji - z Downa. Jestem w Torunia, mój ginekolog przekazał mi wiadomość informując że będę musiała mieć częstsze usg. Gdy powiedzieliśmy z mężem że chcemy terminacji powiedział, że nie ma w Polsce takiej możliwości?? Bylismy bardzo zdziwieni ale on niemalże wyrzucił nas z gabinetu i powiedział że mamy się radzić innego ginekologa jak chcemy.. jesteśmy w szoku ostatnie 2 tygodnie to był dla nas dramat, ale zdążyliśmy podjąć decyzję co do tej ewentualności. Mam pytanie czy któraś z Was miała usuwane ciążę z tego powodu? Dodam że mój mąż ma w rodzinie 2 przypadki i po rozmowie z tymi rodzinami sami nam doradzili taką decyzję żeby zaoszczędzić cierpienia sobie i dziecku... Proszę o nazwiska lekarzy którzy się tego podejmą nieważne gdzie w Polsce.

 

[BBP]

Dziewczyny błagam, trzymajmy jakiś poziom dyskusji. Nie bądźmy jak ordoiuris i redemptoryści. Aborcja to aborcja a nie zabijanie. @blanny terminowac można ciążę a nie dziecko. @Ania26087 niepotrzebnie sama dodajesz sobie stresu w tej trudnej sytuacji. Przestań sobie wmawiać (i pozwalać na to innym), że robisz coś strasznego i złego. Podjęłaś najrozsądniejszą w tym wypadku decyzję.

 

[DropKick]

Cale szczescie ze tu gdzie mieszkam moge pracowac ale nie musze ,majac dzieci z ASD , nie tlumacze sie nikomu z tego co mam I ile mam , to nawet byloby nie na miejscu gdyby ktos pytał. W Polsce jeszcze dlugi czas musi minac zanim ,,hidden disability " ( ukryte niepelnosprawnosci typu ASD beda rozumiane przez prosta gawiedź jako choroba ) Zauwaz ze w Polsce jesli ktos nie zalatwial sie pod siebie , nie ciekla mu slina to znaczylo ze jest zdrowy ,a nauczyciele mowili ze zdolny ale leń I wpieprzali kolejna ocene niedostateczna do dziennika , zamiast wychwycic problem. Moi chlopcy urodzili sie za granica I bardzo szybko prosilam o pomoc ,bo widzialam problem

Wielu rodziców autystykow ktorych znam oburza się kiedy gdzies w zdaniu o autyzmie użyje "choroba"

 

[blanny]

No tak, złapanie mnie za słówko było zdecydowanie najważniejsze we wszystkich moich komentarzach tutaj.

Wielu rodziców autystykow ktorych znam oburza się kiedy gdzies w zdaniu o autyzmie użyje "choroba"

W Polsce to zaburzenie rozwoju, nie choroba. Fakt. Natomiast nigdy nie poprawiam rodziców, którzy tak mówią o swoich dzieciach (bo mają prawo), ani autystów, którzy tak mówią o sobie (bo też takich spotkałam). Tak samo, jak niektórzy mówią "cierpi na autyzm", a wielu mówi, że wcale nie cierpi i nie powinno się tak mówić.
Natomiast nie czepiałabym się chyba na siłę, gdy ktoś tak mówi o sobie/swoim dziecku.

 

[Ania26087]

Dziewczyny błagam, trzymajmy jakiś poziom dyskusji. Nie bądźmy jak ordoiuris i redemptoryści. Aborcja to aborcja a nie zabijanie. @blanny terminowac można ciążę a nie dziecko. @Ania26087 niepotrzebnie sama dodajesz sobie stresu w tej trudnej sytuacji. Przestań sobie wmawiać (i pozwalać na to innym), że robisz coś strasznego i złego. Podjęłaś najrozsądniejszą w tym wypadku decyzję.

Wiesz decyzja jest najrozsadniejsza , co nie czyni jej latwiejsza. Paradoksem jest zakladanie ze jesli aborcja jest legalna I darmowa to biega sie na nia jak do kosmetyczki. Jedyne co mi sie nie podobalo tu to drazenie,,dlaczego nie Down???" I dzika furia za otwartosc I szczera odpowiedz. Bo co rodzice dzieci z ZD sobie pomysla jak to przeczytaja ??? A kto do ciezkiej cholery z nich wchodzi na watek aborcyjny ,ze szczegolnym zaznaczeniem ze aborcja ma dotyczyc zmian genetycznych u takich samych dzieci ktore sa ich oczkiem w glowie , no po co??? Po to zeby wrzucac np mi ze jestem pusta,bo nie chce dziecka z ZD bo nie moglabym zaakceptowac wygladu tego dziecka , jego lepkosci ( nie lubie obłapiania ) a ZD tym sie charakteryzuje ze te dzieci sa bardzo przymilne, obcalowywuja, przytulaja sie non stop a mnie to nie odpowiada. Po co dreczyc sie z obu stron, skoro takie dziecko nie czuloby sie ze mna dobrze a ja z nim . Pomijajac rehabilitacje,koszta I brak szans na wyleczenie .

 

[kasiaa91]

Wielu rodziców autystykow ktorych znam oburza się kiedy gdzies w zdaniu o autyzmie użyje "choroba"

Bo nie jest to choroba sensu stricte. Ani zespół chorób. To zestaw pewnych, odmiennych cech neurorozwojowych, nie ma to nic wspólnego z chorobą.

 

[DropKick]

Bo nie jest to choroba sensu stricte. Ani zespół chorób. To zestaw pewnych, odmiennych cech neurorozwojowych, nie ma to nic wspólnego z chorobą.

Pewnie masz rację, ale dla zwyklego prostego czlowieka np dla mnie, odstepstwo od normy w najprostrzym rozumowaniu jest chorobą.

 

[guest-1714079215]

Mi się bardzo nie podoba, że dużo komentujących wsiadło na kobietę, która użyła ostrych słów odnośnie osób z ZD. Szczerze? Poniekąd też tak uważam. Nie widzę nic pięknego i zachwycającego w osobach dotkniętych tego typu wadami genetycznymi. Przykro mi, jeśli kogoś dotknęłam, ja po prostu tak czuję. Są ludzie, w których takie choroby budzą czułość, we mnie budzą może nie tyle odrazę, co niechęć. Nie chciałabym się nimi zajmować, pracować z nimi czy mieć bliskie kontakty. Daleka jestem od obrażania ich i wyzywania od downów (w moim pokoleniu to bylo popularne wyzwisko w podstawówkach), ale mam prawo nie czuć wzruszenia patrząc na ich twarze. Moja koleżanka o synu znajomych, który ma jakąś wadę genetyczną, mówi "no śmieszny taki, uroczy". Dla mnie on wcale nie jest ani śmieszny, ani uroczy, a jego i jego rodziców spotkała życiowa tragedia. Czy taka opinia czyni mnie złą? Wątpię. Ania użyła ostrych słów, zbyt ostrych jak na forum dla mam, ale poniekąd podzielam jej opinię. Też przerwałabym taką ciążę, niekoniecznie z powodów estetycznych może, ale na pewno dla wygody moich żyjących dzieci, mojej najbliższej rodziny, przyjaciół i swojej. Owszem, są rodzice, którzy uważają, że trisomia 21 to błogosławieństwo. Ja uważam, że to tragedia, obciążenie dla całego otoczenia i nic pięknego.
Sorry not sorry

 

[BBP]

Mi się bardzo nie podoba, że dużo komentujących wsiadło na kobietę, która użyła ostrych słów odnośnie osób z ZD. Szczerze? Poniekąd też tak uważam. Nie widzę nic pięknego i zachwycającego w osobach dotkniętych tego typu wadami genetycznymi. Przykro mi, jeśli kogoś dotknęłam, ja po prostu tak czuję. Są ludzie, w których takie choroby budzą czułość, we mnie budzą może nie tyle odrazę, co niechęć. Nie chciałabym się nimi zajmować, pracować, czy mieć bliskie kontakty. Daleka jestem od obrażania ich i wyzywania od downów (w moim pokoleniu to bylo popularne wyzwisko w podstawówkach), ale mam prawo nie czuć wzruszenia patrząc na ich twarze. Moja koleżanka o synu znajomych, który ma jakąś wadę genetyczną, mówi "no śmieszny taki, uroczy". Dla mnie on wcale nie jest ani śmieszny, ani uroczy, a jego i jego rodziców spotkała życiowa tragedia. Czy taka opinia czyni mnie złą? Wątpię. Ania użyła ostrych słów, zbyt ostrych jak na forum dla mam, ale poniekąd podzielam jej opinię. Też przerwałabym taką ciążę, niekoniecznie z powodów estetycznych może, ale na pewno dla wygody moich żyjących dzieci, mojej najbliższej rodziny, przyjaciół i swojej. Owszem, są rodzice, którzy uważają, że trisomia 21 to błogosławieństwo. Ja uważam, że to tragedia, obciążenie dla całego otoczenia i nic pięknego.
Sorry not sorry

Myślę, że tekst o genetycznych przegrywach to zbyt dużo jak na cywilizowane społeczeństwo a nie tylko na forum dla mam.

Chyba nikt się nie zachwyca ZD.

 

[guest-1714079215]

Myślę, że tekst o genetycznych przegrywach to zbyt dużo jak na cywilizowane społeczeństwo a nie tylko na forum dla mam.

Możliwe. Aż tak dokładnie nie wgłębiałam się w każde jej słowo. Tym niemniej nie wiem jakich słów ja bym używała, gdybym była na jej miejscu.
Myślisz, że się nie zachwyca? Poszukaj modelek z ZD i poczytaj komentarze. "Piękna, cudowna, fantastyczna" i inne tego typu.

 

[BBP]

Abstrahując już od sytuacji z tego wątku, to uważam, że skupianie się na wizualnych aspektach ZD to jakieś nieporozumienie. Naprawdę wygląd to najmniejszy problem przy wszystkich innych wadach rozwojowych począwszy od rozwoju intelektualnego a na narządach wewnętrznych kończąc. Holoprozencefalia czy porażenie mózgowe mają znikomy wpływ na wygląd a według mnie to dużo cięższe stany, jednak w ZD możemy polepszać jakość życia dalece skuteczniej.