Tekst usłyszany: "ciąża to nie choroba"

[Agnes4312]

Polemizuje się z czymś albo z kimś a nie nad kimś. Nie używaj zwrotów, których nie znasz, żeby wydać się mądrzejszą, bo odnosi to skutek odwrotny od zamierzonego.

Twoim czepaniem się słówek chcesz ewidentnie wydać się mądrzejsza.

@aniaslu czytanie tego jest już nieprzyjemne.

 

[guest-1693758626]

Czy myślisz, że każdy z tytułem doktora może wypisywać recepty?

A z tym testem to popłynęłaś…

No raczej nie popłynęłam.
Sama jesteś autorem tego postu "test ciążowy".

 

[guest-1693758626]

Polemizuje się z czymś albo z kimś a nie nad kimś. Nie używaj zwrotów, których nie znasz, żeby wydać się mądrzejszą, bo odnosi to skutek odwrotny od zamierzonego.

Ja tam nawet nie chce być mądrzejsza
Ważne że inni tutaj są

 

[guest-1714079215]

Twoim czepaniem się słówek chcesz ewidentnie wydać się mądrzejsza.

@aniaslu czytanie tego jest już nieprzyjemne.

No właśnie zastanawiam się dlaczego nikt "z góry" tu nie wkroczył.

 

[BBP]

No raczej nie popłynęłam.
Sama jesteś autorem tego postu "test ciążowy".

Gdzie pytam, czy zapewnienia producenta pokrywają się z prawdą a nie jak odczytać test.

 

[BBP]

No właśnie zastanawiam się dlaczego nikt "z góry" tu nie wkroczył.

Na twoje personalne obelgi nikt nie wkroczył.

 

[guest-1714079215]

Na twoje personalne obelgi nikt nie wkroczył.

Też mnie to dziwi. Są panie, które mogą wjeżdżać personalnie i spoko, a są takie jak ja, które nie mogą. Dawno zaobserwowane zjawisko.

 

[Agnes4312]

No właśnie zastanawiam się dlaczego nikt "z góry" tu nie wkroczył.

Trzeba oznaczać "górę", żeby to przeczytała raczej nierealne, żeby była na bieżąco ze wszystkimi wątkami

 

[Paella]

Dokonujesz takiej nadinterpretacji, że TVP mogłoby pozazdrościć.

To, co nazywasz dyskryminacją dla mnie jest troską o mój zespół. Nie dyskryminuję kobiet.

Pozwól, że zacytuję Ci co sama napisałaś:
"Ja od kilku lat unikam zatrudniania kobiet w wieku produkcyjnym w moim zespole".

To jest dyskryminacja w czystej postaci.

 

[guest-1714079215]

Trzeba oznaczać "górę", żeby to przeczytała raczej nierealne, żeby była na bieżąco ze wszystkimi wątkami

Ojjj, to na mnie ktoś musiał donieść osobiście cichcem, bo jeszcze nie widziałam podobnego postu tam, gdzie pojechałam ostro, a upomnień było, oj było... Dzięki za info!