siwona
Zadomowiona(y)
Sabincia, no to tylko pozazdrościć męża!:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziekuje ale wiecie jak juz tu zaglada to jak poczyta te pochwały to jeszcze mu sie za dobrze zrobiSabincia, no to tylko pozazdrościć męża!:-)
no to mój mąz znów cała droge do domu po wizycie na której ujawnił sie siusiak opowiadał jak to bedzie sie z małym lego bawił - sam jako dziecko miał kilka zestawów i teraz jak chodzimy po sklepach to ja do lalek i koników(dla Oliwii) a On do LEGO i pokazuje mi podniecony jakies Bionicle czy inne monstra szukajac w moich oczach tej samej radości która on ma...:-)smieszny jest wtedySiwona no a jakże!!!U mnie jak to niby miał być chłopak(mąż też tak usilnie twierdził)to były takie różne plany,że dobrze,że się nie sprawdziło,przeżywał,że nie będzie miał komu zestawów lego do składania kupić(no bo sobie nie przystoi)
bedziesz sie z nią bawiła w sklep, w dom i tanczyła- no przynajmniej ja to robię ze swoja córka;-):-)a przy prasowaniu bedzie mi pomagała składajac własne ciuszki i chowajac je do swojej szafki:-)Niekat na razie cie to moze rozczulac albo z lekka smieszyc ale zobaczysz jaka bedziesz wdzieczna tej mezowskiej fascynacji jak ci syna porwie na kilka godzin zabawy klockami:-) U mnie maz tez jest lego fanatem i Julek ma juz calkiem zgrabna kolekcje (odpowiednia do wieku naturalnie). Maz codziennie rano przed praca buduje cos wspolnie z Julkiem, a potem w dzien maly potrafi sie tym bardzo dlugo bawic - dokladac swoje elementy, rozbudowywac lub rozwalac. A wieczorem po pracy znow dosiadka i przeglad tego co tam Julek zmajstrowal.
A dla mnie wiadomo caly ten czas to czas zyskany:-):-)
Ciekawe za to co ja bede robic z dziewczynka;-)