myszka2607
Fanka BB :)
Ja na początku spanikowałam, bo nie chcieliśmy mieć 2 dziecka tak szybko, ale Ł. zareagował super, choć też musiał być zaskoczony, nie dał nic po sobie poznać, mocno mnie przytulił i powiedział, że dziecko to szczęście i ze mnie bardzo kocha. A ze akurat wrócił do domu z bukietem tulipanów, to jeszcze kwiaty dostałam z tej okazji:-)
Ja teraz miałam zmieniać pracę, bo byłam zatrudniona na czas określony, na zastępstwo, no a teraz już nie mogę przecież tak na żywca. Dlatego tak się zestresowałam. Mam na szczęście jeszcze działalność, więc pójdę na zwolnienie i jakiś tam zasiłek będzie. Ja tez lubię być niezależna...
A Matim mój mąż super się zajmuje i wiem, że będę mieć pomoc także przy drugim.:-)
Ja teraz miałam zmieniać pracę, bo byłam zatrudniona na czas określony, na zastępstwo, no a teraz już nie mogę przecież tak na żywca. Dlatego tak się zestresowałam. Mam na szczęście jeszcze działalność, więc pójdę na zwolnienie i jakiś tam zasiłek będzie. Ja tez lubię być niezależna...
A Matim mój mąż super się zajmuje i wiem, że będę mieć pomoc także przy drugim.:-)