Tarnów

[anrysa]

Cześć dziewczyny, widzicie normalnie bez Was bym zapomniała o gruszce i czymś do pępuszka. Ja też mam jeszcze mase zakupów, ale dostałam dzisiaj opieprz od mamy, że nie wolno tyle kupować przed porodem. Powiedziała, że wózek to dopiero po i mam zonka. Chyba wybiorę po prostu wcześniej najwyżej zamówię a jak się mały urodzi to mój pójdzie i kupi. Wogóle to jednak wybrałam, że kupię fotelik graco z bazą jest tańszy od macsi cosi a wychodzi idelanie tak samo w testach, a wózek albo też graco choć średnio mi się podobają albo inny głęboko-spacerowy wózek i już, taki żeby się fajnie składał do bagażnika a fotelika najwyżej nie będę w niego wpinać i finito Ja z tego co mówił lekarz mam mieć cc w 38 tc, a więc pewnie po świętach zaraz.
Momo a wiesz, że od 2011 r. obniżyli nam becikowe i ma być 500 zł. W sumie ja też wolałabym, żeby mój urodził się w styczniu a nie tak na końcu, ale teraz to już marzę o zdrowym dziecku i o niczym więcej
Co do zakupów tak mnie mama zestrofowała, że chyba łóżeczko to kupię w grudniu przed samym porodem. Może będzie taniej wtedy
Kasiazar jak będziesz miała chwilkę bardzo Cię proszę napisz mi czy płaciłaś coś ekstra gratis naszemu lekarzowi K za zrobienie cc. Bo nie wiem, czy mam go pytać, nie chcę się zachować niestosownie

 

[anrysa]

Momo ja od czasu do czasu wpadam na styczniowe forum, ale troche mnie tam mamy rozbrajają

 

[momo1975]

no to widzę że tylko ja poszłam dziś z obiadkiem na łatwiznę bo wyjełam z zamrażarki pierożki ruskie od mamusi były pyszne .. no i byłam w sklepie bo jutro robie pizze wiec chcialam mieć parę produktów w lodówce; co do zakupów to ja dziś własnie zamówiłam komplet pościeli do łóżeczka, przyborniki i przewijak na alle, a wczoraj przyszedł mi laktator i butelki z aventu.. ja w pierwszej ciąży też słyszałam żeby nie kupować przed porodem ale nie wyobrażam sobie latać w zimie po sklepach i szukać wszystkiego co jest nam potrzebne ( bardzo uczulali żeby piersi nie zawiało bo potem jest problem ) i kupiłam wtedy wszytsko i teraz też taki mam zamiar ... faceci się na tym nie znają, teściowej prosić nie będę a mama bawi malutką u braciaka, więc liczę na siebie i kupie to co chce i co mi sie podoba

węgielek - ja na katar chyba fride albo sopelek widziałam u braciaka u super to działa moze nie jest estetyczne ale podobno skuteczne, pytałam też mamę bo u mnie gruchą ściągała i mówi ze frida dużo lepsza, na ranę chyba kupię octenisept bo mozna i na rane i na pępuszek wiec nie powinno sie zmarnowac ;/

AniaSm - nawet nie mów mi o takiej wadze dziecka, nie jestem jakąś wielgaśna ( wątła też nie ) babą ale boje się ze nie dam rady tak dużego dziecka urodzic z plecakiem na zakupy dobry pomysł ale mnie to chyba ze stelażem by sie przydał

anrysa - po to jest forum żebyśmy sobie wzajemnie pomagały na tyle na ile można więc fajnie że sobie dzięki nam przypomniałaś o gruszcze i pępuszku o becikowym nie wiem ale to i tak jakoś na dalszy plan schodzi i mimo wszystko to po cichu liczę na styczeń .. i czym cię styczniówki 2011 ROZBRAJAJĄ ? mają jakieś "fajne" pomysły??

przed nami weekend więc pewnie cisza na forum będzie, jak myślicie ?? do poniedziałku czy któraś napisze wcześniej ?? :-) miłego, pogodnego i spokojnego weekendu wobec tego papatki ;-)

 

[Igorekkk]

Cześć :-)

Więc tak ,ja też nic nie kupowałam przed porodem ,i pózniej żałowałam bo się okazało że musiałam leżeć przez 3 tygodnie bo się małemu spieszyło na świat i musiałam prosić siostre żeby mi wszystko kupiła bo się wystraszyłam że urodze wczesniej a nic w domu dla dziecka nie będę mieć .I omioneło mnie tyle fajnych zakupów :-(.Więc tak jak robi Momo tez bym teraz tak robiła i nie bardzo wierzę w to żeby nic przed porodem nie kupować.Co ma być to będzie :-);-).

Ja miałam i spirytus i takie waciki nasączone spirytusem ,fajna sprawa polecam .I miałam gruszke zwyklą ale jak dla mnie to porażka i kupiłam fridę , super sprawa.Choć moja siostra ciągnie śpikulce odkurzaczem i też nie narzeka bo wszystko porządnie wyciągnie.I nawet fridą tyle nie jesteś w stanie wyciągnąć.

Anrysa mój znalazł pracę jako kierowca międzynarodowy :-),było ogłoszenie w urzedzie pracy poszedł tak o i gość go wzioł.Warunki fajne bo podobno co tydzień ma być w domu ,zobaczymy jak to bedzie narazie ma wypowiedzenie dwa tygodnie.


Kasiazar córcia piękna :-)niech rośnie zdrowo bo to najważniejsze i jak najczęściej się usmiecha do Was,pozdrawiam:-):-):-).

 

[arwen]

wiatm was dziewczynki zadko pisze bo nie mam zabardzo kiedy. My znowu chorzy.

AniaSm widze ze twoj synemk rozpedzil sie z zabkami moja nadal ma dwa i to tak mu smiesznie wyszly ze jeden nadole drugi u gory.

Kasiazar a jednak córka takie mialam przeczucia, widocznie trzymala sobie pepoiwnie miedzy nozkami i zmylila lekarzy. Gratuluje Wam, niech sie zdrowo chowa.

Igorekk zgadzam sie z toba ja tez kupowalam przed porodem wiekszosc rzeczy, tylko wozek mialam upatrzony i maz po niego pojechal.
Ja tez nie wierze w takie przesady. Tylko najlepiej kupowac raczej uniwersalne rzeczy a poznie ewentualnie dla jakiejs plci.
Pozdrowienia dla wszystkich

 

[AniaSm]

arwen to śmieszne musi wyglądać z tymi ząbkami heheh
ja większość rzeczy miałam kupionych już 5-6 m-cu ciąży bo kupowałam w PL , tutaj to bym wydała majątek na sam wózek , teraz mam dużo rzeczy po Kubie więc w razie czego nie wiele mi zostanie do kupienia
momo z plecakiem było dobrze bo mi równoważył tyły z przodem
anrysa a jakie masz typy jeśli chodzi o wózek??
miłego weekendu

 

[tonka]

Cześć dziweczynki
Ja wczoraj byłam mame zawieźć do sanatorium do szczawnicy i teraz przez 3 tygodnie nie będe miała z kim zostawić małego...
Nie wyobrażam sobie jak można używać odkurzacza do noska Wytłumaczcie mi proszę bo a nóz się przyda
co do ząbków to czekałam na nie od 3 i pól miesiąca bo moja teściowa powiedziała że mój P miała zęby jak miał 3 miesiące no a że Kamil to cały tata I dopiero teraz mu idą i to 4 naraz...

 

[anrysa]

Igorek gratuluje, że mąż znalazł taką pracę, że będziesz go miała co tydzień w domu:-)
Ja z zakupami też stwierdziłam, że muszę pokupować wcześniej bo nigdy nic nie wiadomo, a ja raczej na swojego męża liczyć nie mogę. On teraz myśli tylko o swojej pracy, szykuje się do wyjazdu w lutym, do zdaniaia tej licencji. Jak mu wspomne o zakupach to coś tam odburknie ale widać, że zbytnio go to teraz nie obchodzi. Także zostaje to na mojej głowie. Mam tylko nadzieję, że złoży łóżeczko jak się mały urodzi, choć tyle. Byłam dzisiaj w Mieszku i wypatrzyłam fotelik graco z bazą za 500 zł także go kupuję bez dwóch zdań i wózek espiro taki fajny niebieściutki spacerówka plus gondola za 800 zł także niedrogo. Zastanawiam się tylko bo ta spacerówka troszke ma mało miejsca dla malucha także jeszcze zobacze czy to będzie ten, w każdym razie dogadałam się z panią, że jak wybiorę to zapłacę 50 zł zaliczki i spokojnie wózek na mnie poczeka po porodzie:-)

 

[AniaSm]

anrysa a który model espiro wybrałaś?? ja mam vektor 4 i nie jestem z niego zbyt zadowolona , jak dla mnie za twardy jest i małego w nim strasznie trzęsie

 

[anrysa]

Kurcze no właśnie chyba to ten model. Choć wiesz to jeszcze nie przesądzone. Ja znowu zastanawiam się czy przypadkiem spacerówka nie jest troche za mała w tym wózku i na krótko wystarczy.