kacha381
Czerwcowa mama'08
- Dołączył(a)
- 25 Lipiec 2005
- Postów
- 1 223
Witaj Asiu ja rodzilam na nowy szpitalu i porod byl ok znieczulenia nie bralam jakos wytrzymalam ale mialam momenty ze myslalam ze nie dotrwam. Do szkoly rodzenia nie chodzilam jak sluchasz poloznej i lekarza jest ok.
Pozniej jest gorzej tam raczej pielegniarki nie pomagaja przy dziecku wszytko robisz przy nim sama. Te kilka godzin po porodzie jest bardzo ciezko.
Mnie nie nacinali wiec szyta nie bylam ale i tak wszystko bolalo.
A imie naprawde sliczne wybralas dla synka.
Mojego meza tez nie bylo w czasie mojej ciazy przylecial dopiero tydzien przed porodem a chcialam zeby byl ze mna w tak waznym dla nas momencie.
Asiu w ktorym rejonie mieszkasz w tarnowie ja na zamkowej.
Pozniej jest gorzej tam raczej pielegniarki nie pomagaja przy dziecku wszytko robisz przy nim sama. Te kilka godzin po porodzie jest bardzo ciezko.
Mnie nie nacinali wiec szyta nie bylam ale i tak wszystko bolalo.
A imie naprawde sliczne wybralas dla synka.
Mojego meza tez nie bylo w czasie mojej ciazy przylecial dopiero tydzien przed porodem a chcialam zeby byl ze mna w tak waznym dla nas momencie.
Asiu w ktorym rejonie mieszkasz w tarnowie ja na zamkowej.