Anastazja ja właśnie miałam arytmię. Holtera miałam zakładanego kilka razy do roku nieraz.. Nie wspominam tego przyjemnie, ale teraz są na pewno lepsze sprzęty, bo ten co miałam był "wielgachny" jak dla dziecka no i nie można było używać tel. komórkowego przy nim :/ (ach te problemy małolatów ;D), później już miałam lepsze zakładane z biegiem czasu i już mi tak nie zawadzały . I miałam zabieg ablacji na to serducho przed 18-stką , co ja się ojeździłam do CZD w Wawie to masakra . Ale ja nie miałam od tarczycy bo jak mi robili komplet prawie wszystkich badań - miałam WSZYSTKO w najpiękniejszej normie...
Jestem ciekawa kobietki co to będzie dalej. Ja poszłam do endo prywatnie - bo na NFZ nie chciałam czekać - z resztą nie ma tu nikogo godnego polecenia.. a chodzić od kajfasza do annasza nie mam nawet siły. Ja badałam prolaktynę zanim badałam resztę. Wyszło mi 21 a norma jest do 23 i coś po przecinku.. Niby moja prl jest w normie ale i tak wysoko..
Ehh Ci lekarze.. Szczególnie na NFZ - jak byłam u ginki to nie podala mi żadnych swoich podejrzeń. Nie pytała o nic praktycznie... Szok.. zero zainteresowania pacjentem.. No kompletna porażka..
Jestem ciekawa kobietki co to będzie dalej. Ja poszłam do endo prywatnie - bo na NFZ nie chciałam czekać - z resztą nie ma tu nikogo godnego polecenia.. a chodzić od kajfasza do annasza nie mam nawet siły. Ja badałam prolaktynę zanim badałam resztę. Wyszło mi 21 a norma jest do 23 i coś po przecinku.. Niby moja prl jest w normie ale i tak wysoko..
Ehh Ci lekarze.. Szczególnie na NFZ - jak byłam u ginki to nie podala mi żadnych swoich podejrzeń. Nie pytała o nic praktycznie... Szok.. zero zainteresowania pacjentem.. No kompletna porażka..