reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tarczyca a ciąża

Witajcie.

Moje wyniki badań:
TSH: 7:06 :/// (norma 0,24-4,2)
fT4 14,98 (norma 12-22)
fT3 7,04 (norma 3,95 - 6,8)


anty TPO : 206,21 (max 5,61)
anty_TG : 84,90 (max 4,11)

Nie wiem co o nich sądzić. Na razie dostałam euthyrox N25 pół tabletki dziennie. Ale endo nie miała jeszcze wyników anty-TG i anty-TPO. Także na razie mam podejrzenie niedoczynności tarczycy.. Zobaczymy co dalej.:no: byleby czegoś innego nie wykryli jeszcze poza problemami z tarczycą bo oprócz nich podejrzewają coś jeszcze :no: Jak nie urok to ... co innego :/
 
reklama
anulaaa ojojoj ... ale masz wynik TSH ... też mam niedoczynność tarczycy i łykam euthyrox n 50 no i te antyTPO ... żeby to czasem nie było hashimoto
 
Ostatnia edycja:
No właśnie mnie też zaniepokoiło to TSH.. Byłam wczoraj na USG nadnerczy, które zleciła mi pani doktor (chwała Bogu nic nie wykryli) no i przy okazji poprosiłam żeby zrobił USG tarczycy, choć endo nie wspominała żeby robić, ale po co mam 200 razy łazić jak mogę za jednym zamachem :p. Więc może ktoś coś się rozezna tymczasowo ;), bo wizyta dopiero we wrześniu, ale ktorego mnie wciśnie to jeszcze nie wiem :/.

Opis USG tarczycy:
Tarczyca o niejednorodnym gruboziarnistym, normoechgenicznym miąższu. W obydwu płatach rozsiane drobne przestrzenie płynowe. Wyraźnie odgraniczonych zmian ogniskowych nie stwierdza się. Gruczoł niepowiększony (11,5 ml), (Płat prawy 16mm x 15mm x 45mm; płat lewy 16mm x 17mm x 45 mm)..

Butterfly właśnie ja się też boję żeby to nie było to całe hashimoto :/ mam dość już tych problemów ze zdrowiem. Od małego miałam problemy z sercem, które na szczęście skończyły się pomyślnie zabiegiem... Odpukać na razie jest ok. Teraz ta tarczyca... Miałam podejrzenie guzków nadnerczy - ale z nadnerczami mam wszystko w porządku z wyników badań tak wnioskując.. No i endo podejrzewa, że oprócz tej tarczycy właśnie mam albo te guzki nadnerczy albo PCOS :no:.... Na razie jestem na etapie wykluczania różnych "rzeczy".
 
anulaa rozumiem Cię , bo sama się zmagam z rożnymi dolegliwościami i także walczę z tarczycą. Mam PCOS i niedoczynność. Na szczęście nie mam antyTPO bo robiłam też badanie pod tym kątem. Łykam euthyrox n 50 codziennie co najmniej 30 minut przed posiłkiem i z TSH 4,72 po miesiącu brania leków zeszłam do 1.91
 
Witam się,

Ja też mam niedoczynność, u mnie to w ogóle dziwna sprawa, bo zawsze miałam w normie - czyli 1 z czymś tam. W sierpniu zrobiłam tak ot po prostu i wyszło 4, ale nie przejęłam się tym, bo myślę w normie, miesiąc później z lewej strony szyi coś mi urosło - lekarz nawet myślał że świnka :szok::-D w wieku 27 lat, no ale Ja jestem egzemplarzem który ospę miał 2 razy :-p no i powtórzyłam TSh i 12,6 :szok: szybcikiem do endo się zapisać - no ale uroki NFZ nie będę opisywała - wizyta na grudzień 2011, w międzyczasie byłam u ginekologa i dostałam od niego receptę na eut 75 - zrobiłam FT3 i anty TPO - nie znam się na tych FT3i4 albo p.ciała mam <1 a podwyższone wiem że świadczą o Hashimoto. W ciągu 6 tyg z 12,6 spadło mi do 1,1 ale lekarka dalej zostawiła tę dawkę , no i teraz huśtawka - w grudniu 1,1 ; w marcu 0,81 ; w czerwcu 1,67 ; 30.07 - 2,26 :szok: zmiana lekarza - zwiększenie dawki do półowki 175 , USG tarczycy na wszelki wypadek. A poprzednia lekarka jak się jej pytałam czy to jest Hashimoto - cytuje: " to jest chyba właśnie to, niedoczynność wzięła się chyba z tego" :szok::confused: po1 - chyba to Ja sama sobie mogę postawić diagnozę, po 2 - z tego co wyczytałam to wyniki świadczą że to po prostu niedoczynność.
No zobaczymy jak ten nowy lekarz będzie się sprawował, podejrzewam że od tarczycy wysiadło mi serce - przy okazji wizyty u rodzinnego odkryła że mam arytmie :wściekła/y: czeka mnie jeszcze w tym roku echo serca i założenie holtera na 24 h - ale cieszę się że trafiłam na takiego lekarza który nie olewa , tylko woli sprawdzić:-)
Z tego co mi wiadomo ( a czego sama jeszcze nie sprawdziłam :zawstydzona/y: ) to jak TSH szwankuje to i PRL też leci - także warto to też sprawdzić przy staraniach
 
Dokładnie, mi ginekolog kazała zejść poniżej 2 z TSH bo inaczej nici ze starań -> ale leki mam już do końca życia i nie ma żadnego "ale" . Ja odkąd biorę leki zauważyłam zmianę na szyi, zawsze czułam co było też widoczne taką gulkę z przodu a odkąd biorę leki nie widać nic i szyja wygląda o niebo lepiej. :tak:
 
Miałam robione usg, TSH miesiąc temu i ft3 i 4 również mam świeże wyniki :D Nie wmawiam sobie bo różnica jest ogromna. Oprócz tego miałam robione antyTPO, igG i igM i prolaktynę chyba :p Musiałabym zerknąć
 
To kompelecik - z tym wmawiam to tak wiesz w żartach :-) bo Ja czasami tak mam że wydaje mi się że coś tam mi się powiększyło, jakiś nowy pieprzyk itd. a tak naprawdę to np. pryszcz :-D:-D
 
reklama
Do góry