reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Tajny Zakon Toaletowców - czyli pieluchom już dziękujemy!

Normalnie boki zrywac przy czataniu.Ale sie usmialam na noc:yes::yes:Boskie sa te dzieciaczki.
U nas nocnikowe i toaletowe bleeeeeeeeeee i ucieczki wiec dalismy spokoj narazie.
 
reklama
hehe a ja dzis spac nie moge wiec dorwałam kompa brata i nadrabiam :) Gratuluje dziewczyny takich zdolniach ehhh u nas to na razie jest etap nieee, choc babcia sie zaparła i powiedziała, ze ją nauczy hehe nie liczylabym na to w 10 dni :) zobaczymy jak wrocimy, co zdziałała. :-D
 
margarett powodzenia dla mamy.
Natalka prędzej czy później załapie o co chodzi z nocniczkiem
A moja Dominika nawet poza domem woła siusiu .
Wczoraj byliśmy z Maćkiem i z Dominiką u znajomego i co chwila wołała si si i robiła pięknie na WC
 
Magdalena jak nie jest źle to dobrze
tylko się nie poddawaj.
Ja wczoraj byłam w szoku jak Dominika wołała si si i szła ładnie robić na WC
Bo kilka dni wcześniej byliśmy z Maćkiem i Dominiką u sąsiadki i nie chciała zrobić siusiu u niej na WC.I musiałam z nią z drugiego piętra szybko lecieć do domu aby zrobiła siusiu na nocniczek.
A wczoraj i w niedziele robiła super siusiu i kupkę na WC u znajomego i mojej ciotki.
I wracając od ciotki samochodem Dominika była bez pampersa i nie zrobiła nam siusiu w majtasy.
 
Dla Inguchy to z kolei największa atrakcja robić siusiu na kibelek w różnych nowych miejscach. W domu też rzadko woła na nocniczek - raczej jest "bejek":tak:
 
Przeczytałam cały wątek od początku i jestem pełna podziwu dla Was i dzieciaczków, no przyznam Rybciu że Dominisia szybciutko się przystosowała do nowej rzeczywistości, wyrazy uznania :-)
My nadal w pieluchach NIESTETY a nocnik to najgorszy wróg Kubusia,płasz i paraliż na stojący nie chce na nim siadać. WC jest fajne, ale tylko Kuba nauczył się spuszczać wodę i tylko po to tam chodzi ...smutne.
Ja chyba poczekam na wiosnę, ale jak czytam o postępach dzieciaczków to chce mi się zaczać walkę z pieluchą od zaraz tylko Kubuś nie chce współpracować.
 
reklama
Anek my tez pieluchowi i chyba to troche potrwa jeszcze.Victor tez nie ma zamiaru wspolpracowac przybiega jak mu po nogach juz leci:no:
 
Do góry