reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Tajny Zakon Toaletowców - czyli pieluchom już dziękujemy!

Ja też Olka nie zmuszam. Po co ma się zrażać i stresować? Jeszcze mnie na pieluchy stać a jak Olo będzie gotów to sam łagodnie podziękuje za pieluchę. Mnie się by marzyło, zeby do drugich urodzin się ich pozbył, ale nie będzie tragedii jak nauczy się nocnikowania latem. Sam już wie, że w WC robi się "siusiu i kupe" i może etap nocnika wogóle ominiemy? Póki co cieszymy się z sukcesów innych kwietniowych dzieci.
 
reklama
Wczoraj Jagoda znowu sobie chciała posiedzieć na kibelku. Ale takie życzenia to ona my tylko przed kąpielą i musi być na golaska. Po czym siedzi, klepie się po tyłku i w kółko gada – kupka.
Ale na razie tylko gada ;p
 
no tak joaska - trzeba cie uswiadomic :)
a moja mala jak wieczorem biega bez pampersa to stara sie na sile puszczac baczki ... tak sie napina ze wkoncu kupe mi kiedys zrobi :)
 
No bo puszczenie bąka to super sprawa:tak: Inguch ile razy puści tyle razy obwieszcza całemu światu: "śmiedzi, bociek był" i jest bardzo z siebie dumna :-D:-D:-D
 
no ba!!!
U nas podobnie. I jeszcze każdemu (znowu) musi wytłumaczyć skąd ten bąk sie wziął :-D
 
reklama
Woloszki gratulacje dla Mai, za Jagodę też trzymamy kciuki i za inne dzieciaki. My też nie pogardzimy kciukami.
Julek mi tłumaczy, że "pupa jobi kupę, a siusiak siusiu", ale z tym gdzie trafia to siusiu bywa różnie :-D
 
Do góry