wiolunia82
Fanka BB :)
Niedawno pisałam, ze Szymek umie trzymać grzechotkę. Dziś mnie zaskoczył po raz kolejny, przekłada ją z rączki do rączki :-). Do tego rzuca ją po całym pokoju i ma z tego kupę smiechu, bo mama musi po nią ganiać. Och ten mój szkrabik...
Teraz jesteśmy na etapie wprowadzania nowych produktów do diety małego. Z piciem mleka było różnie u niego, zazwyczaj 90ml, a nieraz z oporem i 120ml udało mi się wcisnąć. Od wczoraj dodaję mu do 120ml mleka jedną dużą łyżkę kaszki mleczno-ryżowej o smaku banana Bobowity, a kolega wytrąbia ją za jednym razem, bez kręcenia się i grymaszenia. Nie wiem tylko czy mogę mu dodawać tą kaszkę do każdej porcji mleka? Czy to nie za często? Nic go nie wysypało (jak na razie), kupy ładne aż po plecy hihi.
Teraz jesteśmy na etapie wprowadzania nowych produktów do diety małego. Z piciem mleka było różnie u niego, zazwyczaj 90ml, a nieraz z oporem i 120ml udało mi się wcisnąć. Od wczoraj dodaję mu do 120ml mleka jedną dużą łyżkę kaszki mleczno-ryżowej o smaku banana Bobowity, a kolega wytrąbia ją za jednym razem, bez kręcenia się i grymaszenia. Nie wiem tylko czy mogę mu dodawać tą kaszkę do każdej porcji mleka? Czy to nie za często? Nic go nie wysypało (jak na razie), kupy ładne aż po plecy hihi.