reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Szymon, 24tc-siłacz mój najdroższy.....

reklama
quormot, czy dobrze zrozumiałam?? Jasiek jest po zespoleniu jelitka?? Jak tak , to super :-) A retinopatia u tak skrajnych wcześniaków jak nasze, to "norma". Będą teraz kontrolowali Jasiowi częsciej wzrok, rozumiem, że ma pierwszy stopień retinopatii??? I oby sie nie pogorszyło, trzymam kciuki.
 
Własnie wrócilismy z Łodzi od Audiologa. Niestety kolejne badanie słuchu nie powiodło się. Mały strasznie się gramolił (przez sen), do tego ma zawalone uszy woskowiną. Zaleciła nam olejek parafinowy i 29.XII na badanie ABR. To badanie ma być wykonanane w absolutnym śnie, Ona nie podejmie się uśpienia ze względu na jego przeszłość, Więc zostaje nam wymęczyć i przygłodzić go po drodze, aby na czas badania naprawdę twardo spał. W listopadzie jeszcze okulista i rehab i troszkę odpoczniemy od tych kontroli.
Waga małego z wczoraj 4650g. Jeszcze miesiąc i zaczniemy obiadki, deserki...ulala, ale będzie na wypasie hehe
Franiowamamo a jak było z wykonaniem badania u Frania, spał sam od siebie? Czy zastosowali jakiś usypiacz?
 
U nas było podobnie, Aleks miał zapaskudzone uszy woskowina i kolejne badanie było robione ABRem
Wtedy już wyszło dobrze. Mały nie był usypiany.
Usypiałam go w poczekalni pełnej rozwrzeszczanych dzieci:wściekła/y: ale się udało i ABR wyszedł prawidłowo

U was pewnie będzie tak samo;-)

Teraz jak pytałam o zrobienie Aleksowi ABRu powiedziała że potrzebna by była narkoza (pewnie uzależnione jest to od wieku dziecka), stwierdziła ze jak nic mnie nie niepokoi to wystarczy zwykłe badanie słuchu.
 
Super waga Szymonka, jak zacznie jeść treściwsze rzeczy to w ogóle już będzie przybierał :tak:
No jak to ma być absolutny sen to u mnie niewykonalne chyba :-( Niestety nadpobudliwość mamy również we śnie :no: teraz czeka nas zwykłe badanie i zobaczymy co wyjdzie a potem będziemy się martwić.
 
Przed kazdym badaniem ABR powinna być wykonana tympanometria, żeby sprawdzić czy nie ma np płynu w uchu. Laryngolog musi sprawdzić uszy pod kątem obecności woskowiny. Zarówno płyn jak i woskowina pogarszaja wyniki badań.
Pierwszy ABR młody miał o 11, mimo wczesnej pobudki wybudził się w czasie zakładania zatyczek:( Dlatego musielismy robic badanie nocne w szpitalu. Wtedy usnął na amenta. Teraz kolejne badanie mamy umówione na 16.30 w połowie listopada (przed chwilą umówiłam małego, niestey prywatnie, bo na NFZ..szkoda gadać), mam nadzieję, że uda się młodego uśpić.
 
Szymek chyba łapie infekcję :-(. Furczy już mu, a dziś rano musiałam go odessać. Osłuchowo lekarz też twierdzi, że "coś" sie szykuje... Kurczę i znów na horyzoncie szpital....Dziś zamówię wizytę domową.
 
O cholerka, to włączajcie pedem inhalacje. Teraz ciężki czas się zaczął dla naszych maluchów. Powiem ci że Franula nie może zejść z pulmicortu i berodualu od ostatniego zap oskrzeli (miesiąc z okładem) i znowu złapał cos na tych ostatnich warsztatach. Oby wam się nic nie rozwinęło. Trzymam kciuki z całych sił!!
 
reklama
Rzeczywiście coś się przyplątało do Szymka:-(. Narazie bez antybiotyku, bo osłuchowo czysto. Inhalacje pulmikortem i Isoprinozine przeciwwirusowo.
Do tego od kilku dni kupy zielone, dziś musiał pomóc czopek, bo 2 dni nic...
Nie wiem, może to rzeczywiście zębiska???
 
Do góry