reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szukam Mam z Niemiec

Zarejestrowany01-2009SkądLuboń k/ PoznaniaPostów3 125

[h=2]
icon1.png
Odp: Szukam Mam z Niemiec[/h]
Hejka kobitki
wink2.gif

Czy ja nie będąc jeszcze w DE moge tu z Wami sobie pisać?
confused.gif
chyba mnie nie wyrzucicie hm?
embarrassed.gif

Owca, trójka to mało??? czasem mam taka masakre w domu ze ledwo wiem, ze żyję a szczególnie gdy sama jestem czasem mnie to wszystko przerasta... mąz pojawia sie tylko na weekendy 2 razy w mies
unhappy.gif
ledwo przyjedzie to już musi wracać...
Teraz mi szczególnie ciężko, 2 tyg temu straciłam mame, jest mi strasznie źle a i nie ma sie do kogo przytulić
unhappy.gif


Miłego dnia !!!!



Ojej przykro mi wyrazy wspolczucia:(wiesz co powiem Tobie ze ja tez rok temu w polsce maz w de i straszne mialam dol,ki jak przyjezdzal to dogadac sie nie moglismy i wogole mialam dosc.przyjechalam do de i jest super sa male sprzeczki ale jest zupelnie inaczej coreczka moja ma tate na codzien ja mam meza tylko tyle ze wszystko cale moje polskie zycie trzeba bylo zostawic i tez czesto mam doly ze chcialabym siue przeniesc do Polski na chwile bo jestem osoba uczuciowa to wyjde na spacer pobawie sie jakos z coreczka maz w pracy i jakos te doly mijaja.ale raczej do pl bym nie wrocila ostatniop mowilam za zadne skarby do de a teraz,mowie tOB IE TRZYMAJ SIE WIERZ W SIEBIE W TO ZE BEDZIE DOBRZE POMYSL SOBIE JEDNO ZYCIE NIE ZAMARTWIAJ SIE i glowki nie zaplataj I poroymawiaj z mezem aby jak najszybciej do niego wyjechac jeszcze teraz gdy zostajesz sama tule Ciebie przez klawaturke zyj dla Niuni swojej i rob tak aby jej dac wszystko co najlepsze Pozdrawiam​


 
reklama
Kamilka - może po urodzeniu dzidzi zajmi się uznaniem praw wykonywania zawodu . Bo z tego co mi wiadomo (moja mama jest pielęgniarką ) to trochę to czasu zajmuje tutaj ,wszystkie te procedury .

Mika - współczuje z powodu mamy :-(


Ja po pracy , biorę się za sprzątanie domu i pakowanie .
 
Heja...
Dzięki dziewczyny za małą podpowiedź hah...
No dzień jak co dzień, upał niesamowity, byłam tylko w sklepie i już mam dość...zaraz biorę się za pieczenie racuszków :-D

Mika- współczuje utraty mamy, przykro mi :-( a popisać zawsze z nami możesz ;) Zobaczysz wszystko się ułoży, trzeba być dobrej myśli, ja zawsze to powtarzam mężowi ;-)

Delfin- to udanej podróży Ci życzę, odpoczywaj... ja już się też doczekać nie mogę kiedy pojadę do PL.

Kamilka- a to jak tu jest z tym zawodem? dlaczego możesz go utracić, pierwsze słysze, może dlatego że nie pracowałam. A Ty pracowałaś jako rehabilitantka już?
 
Joanna- hipp BIO Combiotyk - masz je w DE i w PL więc nie musisz wozić w razie podróży . Moja po przygodzie z Bebilonem pepti przeszła właśnie na Hipp i sprawdził się idealnie .Zresztą z Hippa masz fajne słoiczki i kosmetyki dla dzidzi :)

Neczka - FIZJOTERAPEUTA to personel z wyższym wykształceniem . Rehabilitantem możesz być po jakiś szkole policealnej . Masz prawo wykonywania zawodu tak jak pielęgniarka i możesz nie pracować w zawodzie np 5 lat i po tym tracisz te prawa . To jest dobre bo jednak wszystko się zmienia a 5 lat to duzo . żeby je przywrucic idziesz na kurs chyba 3 miesięczny (oczywiście Ty za niego bulisz ) i masz praktyki w szpitalu i wykładu . Po tym zdajesz egzamin i jesli go zaliczysz to Ci go przywracają . Moja mama tak miała bo 5 lat wyjeżdżała za granicę i potem musiała sobie własnie przywracać .
 
Ostatnia edycja:
hej dziewczyny

mowie Wam ja sie wsciekne dopiero dostalam sie na internet tesciowa mi dziala dzisiaj na nerwy:wściekła/y: w dodatku Adam ni stad niz owad dostał goraczki 39 stopni narazie po Ibuprofenie spadla no ale wariacji dostane z dogadywamniem tesciowej:wściekła/y:

co do zawodu ja jestem Fizjoterapeuta po studiach w polsce niestety juz nie uznaja technikow trzeba robic studia:sorry2: w zawodzie pracowalam 2 lata w polsce potem 2 z blizniakami jako niania i jak dojda mi jeszcze 3 lata to bede na pograniczu straty wykonywania zawodu... tak czy siak wiem ze musze zrobic tu 2 miesiaczna praktyke za jedyne 300 euro:sorry2:


Ok juz musze zejsc bo syn meczxy na gre na FB jesuuuu dostane szalu albo wscieklizny zaraz...
 
No i mamy burze, wieje i pada, wszystko na raz...ale upał jak był tak pozostał.
Skończyłam racuszki robić, wpadajcie starczy dla wszystkich, pychotka...:-D
Kamilka- przypominam sobie jak pisałaś że skończyłaś studia jako fizjoterapeuta, jak pisałam super zawód, ja miałam na moim kierunku fizjoterapie i kinezoterapie na drugim roku, podobało mi się. No nie zazdroszczę Ci teściowej, zdrówka dla synka.:happy2:
 
Witam w koncu sie ochlodzilo odrazu lepiej :tak::tak:
dzis mam wene na porzadki i od rana sprzatam hehe pranie juz 2 robie bo piore koce z lozek :tak:
odkurzylam ,kurze starlam i jeszcze podlogi przemyje :tak:

Kamilka a czemu to tesciowa cie drazni?..
jeszcze troszke wytrzymacie razem hehe :-p jak synek dzis ?

Mika pewnie ze mozesz popisac z nami , nie wygonimy cie :-p:-p
w jakim wieku sa twoje panienki ??..

My wczoraj uciekalismy z festynu ze szkoly bo takie chmury naszly i zaraz ulewa byla straszna :tak:
 
Hejka ;-)
Oj jak ja Wam deszczu zazdroszcze u mnie sachara na maxa upalów cd :cool:
Kamilka jak Adaś? z tymi tesciowymi to chyba tak juz jest, moja tez mnie wkurza na maxa:baffled:
Owca moje dziewczynki mają 12, 9 i niecałe 4 :-) a tak swoja drogą skąd tak oryginalny pomysł na Twój nik??:-D
Dzis na zakupy musze a tak mi sie nie chce, czekam na okres i tak sie źle czuje że najchetniej tylko łóżko i leżeć.. i jeszcze ten skwar na dworze:cool2:
Miłego dzionka kobitki :-)
 
reklama
Hej
Ja miałam przebojową noc, dostałam wczoraj jakiś dziwnych bóli :-( mąż wrócił z pracy i po 24 dawaj do szpitala, ale się mocno wystraszył, robili godzinne ctg serduszka małego, potem krew i te inne badania, chyba zrobili mi wszystko co było można, miałam potem zostać na 3 dni na weekend w szpitalu, już mi wenflon wbili i kroplówkę miałam mieć, sale znaleźli, ale ubłagaliśmy położną, żeby mnie do domku puściła, kazała leżeć i odpoczywać. Najlepiej sie nie ruszać i cały czas leżeć. We wtorek mam wizyte u mojego lekarza.
Teraz leże, nie mam siły nawet się podnieść, chyba ta pogoda mnie tak dobija.
Co najgorsze że mi się jeść nie chce... wmuszam w siebie. :blink:

Uciekam. buziaki dla was
 
Do góry