reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Szukam Mam z Niemiec

reklama
Witajcie, moj syn wlasnie baraszkuje w lozeczku, bo wstal juz o 6:30 i caly czas wariowal, wiec sie zmeczyl i polozylam go na drzemke godzine wczesniej:tak: Juz mu chyba duzo lepiej, bo lata po mieszkaniu jakby sie szaleju najadl:szok::szok:
Anka, Hausfrau fajnie,ze juz powrocilyscie na "lono";-) forum
Anka z Laury silna kobieta rosnie, jak juz takie postepy robi:tak:
Ja dzisiaj wybieram sie po poludniu na rozmowe i ciekawa jestem jak mi pojdzie. Jakos rzadnego stresu ani zdenerwowania nie odczuwam:tak:
 
Margot na zabki chamomilia dagomed taki homeopatyczny lek w Polsce maja podobno warto. Ja nie sprawdzalam bo mamy tylko dwa zeby niespodzianki.

Z jednym sobie ledwo radze :sorry2:, to co bedzie z dwojka. Przydalo by sie zebym do pracy poszla troszke zarobila. Bo to odkladanie nam ciezko idzie a chcemy wrocic do Polski. W Polsce chce isc do pracy a nie pakowac sie w pieluchy, a tu 31 w sobote koncze:-p._Wiec jak dziecko to teraz a nie do roboty:szok:.

Co do latania samolotem to lecialysmy same.Smoczkow dwa nalezy miec, bo roznie bywa:happy:. Czasem sasiad nasz smoczek pokocha.Papierow roznych do zabawy.Mala zabawke ktorej maluch jesze nie widzial, bo ta to sie napewno bedzie bawic. Jak samemu sie leci to nosidelko to podstawa,lekka spacerowka.Jak nie mamy nosidelka to szal taki bawelniany zwiazane konce i juz mozna malucha na boku nosic. Bo ludzie to tylko czasem pomoga.

Gratulujemy ofert pracy. Dziewczyny a w jakich zawodach pracujecie tutaj?


Musialam sie cofnac do 116 stony, bo nie wiedzialam o co chodzi, Pieknie piszcie tak kobietki dalej.
 
Ja mam nadzieje smoczka nie uzywac, bo juz od dwoch miesiecy jestesmy odsmoczkowani:tak::-). Pewnie podam malemu cos do jedzonka, niech cos sobie gryzie w trakcie wylotu i oczywiscie kilka zabawek i ksiazeczek rowniez, bo napewno by nie usiedzial 5 sekund w jednym miejscu.
Kicia ty tak sie tym swoim wiekiem nie przejmuj bo mloda jeszcze jestes:tak: Wcale nie musisz jeszcze czuc tego cisnienia na drugie dziecko, no chyba, ze chcialabys miec maly odstep wiekowy miedzy dziecmi. Ja pracuje tu w kancelarii adwokackiej, ale staram sie obecnie przeniesc do sadu lub prokuratury, albo ewentualnie do szkoly jako nauczyciel. W PL skonczylam germanistyke,a tutaj prawoznawstwo z lekka skrocone:tak: A Ty co porabiasz?
 
Witam Was Kochane:tak:, również Nowe Koleżanki, prfzepraszam za "ulotnienie" wczoraj ale Filipek dał znać ,że żyje:-D:-D:-DWidzę dziewczyny, że się realizujecie tu, w Niemczech - gratuluję. Ja obecnie jestem kurą domową, po raz pierwszy od 17 lat!!! W Polsce projektowałam ciuchy dla dość snobistycznych pań, urządzałam stylowe wnętrza i gabinety. Skończyłam ekonomię, wcześniej marketing ale zawody wykonywane przeze mnie były mi bliższe sercu no i dawały satysfakcję w każdej postaci.
Tu z kolei dręczy mnie ten nieszczęsny język, znam angielski, włoski, rosyjski ze szczególnym pominięciem niemieckiego. Gdyby mój mąż nie znał polskiego pewnie mówiłabym i w tym języku a tak...:no::no::no::no:
Tu właściwie nie mogę narzekać, bo zgrzeszyłabym, żyjemy na przyzwoitym poziomie ale................strasznie bark mi Polski, przyjaciół (tych naprawdę prawdziwych) ...trochę nas porozrzucało: siostra w Doetinchem (Holandia) tata w Pensylwanii a mama...moja kochana mama jest sama w Polsce:-:)-:)-:)-:)-(
Mam świadomość, że nie jestem tu "na chwilę" a "do końca" i to czasami przytłacza....
Przepraszam to nie jest nawet najmniejsza forma użalania się nad sobą - po prostu czasem mnie łapie ...tak jest i w tej chwili...
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i życzę miłego dnia:-) Jesteście wspaniałe i cieszę się, że choć przypadkiem - ale jednak - znalazłam to forum:-)
 
Anka : Twoja Laura jest bardzo silną dziewczynką tak trzymać:-):-)
Kicia : dzięki za radę:-) , robię co mogę, żeby Filipkowi było troszkę lżej:-(
Aga: drinka dopiłam dziś;-) chlapnęłam za wasze zdrówko;-)
 
no pol dnia mnie nie bylo i musialam przedzierac sie przez strony Waszych postow:-D:-):-D:-):-D:-D:-):-D:-D:-D:-D

z rozmowy o prace wrocilam i .......mam ta robote:-) od marca , kiedy Nikos pojdzie do przedszkola
bede razem z tym facetem, co z nim dzisiaj rozmawialam, opracowywac stystemy i procedury dotyczace projektow w firmie (z wyksztalcenia jesten ekonomista i o technicznych sprawach nic nie wiem, ale on twierdzil, ze to jeszcze lepiej, bo mam niespaczone spojrzenie na sprawe)
duuuuuuuuuuuuuuuuzo bede musiala sie jeszcze uczyc, szczegolnie roznych fajnych pojec po niemiecku i angielsku, ale co tam, dla chcacego nic trudnego:-)
 
Ania - fajnie, ze znowu jestes, juz myslalam, ze moze jestescie chorzy albo co.....

o czekoladkach to juz lepiej nie gadac, ciagle cos podzeram, a nadal nie osiagnelam swojej wagi sprzed ciazy - te ostatnie 4 kg jakos tak ciezko:confused:
ale dzisiaj pocieszyla mnie kolezanka (nakladajac na talerzyk piernikowa serca!!! ), ze to pewnie tak przed zima organizm magazynuje zapasy:laugh2:- kazda wymowka jest dobra
 
reklama
witam to znowu ja :)

Margott37 nie zalamuj sie tym kurowaniem w domu i tak Cioe podziwiam ze tyle robilas a teraz .... jestes silna kobieta i pewnie jeszcze pokazesz na co Cie stac.

Pscola gratuluje roboty!!

Aga29 smoczkom mowimy nie!! masz racje zabawki , ksiazeczki i bedzie ok!

Kiciu z dwojka tez dasz rady!!

Bylysmy dzis na godzinnym spacerku, bylo zimno ale trzeba sie hartowac:-) ubralam laure i sio na spacerek.Moj byl na zakupkach i przywiozl sloiczki dla Laury.
Czy Wasze dzieci tez sie krzywily na soczek jablkowy?
 
Do góry